Orkan Grzegorz - sytuacja w regionie
Mniej niż 20 interwencji w powiecie sieradzkim i pojedyncze w powiecie zduńskowolskim. Chociaż orkan Grzegorz daje się we znaki w całym kraju, na szczęście nie ma dużych strat w naszym regionie. AKTUALIZACJA: Ostatnia noc była już spokojna. Awarie prądu także zostały usunięte.
Aktualizacja:
Ostatnia noc była już spokojna. Strażacy z Sieradza i Zduńskiej Woli nie byli wzywani do usuwania skutków wichur i nawałnic. Z kolei w PGE dowiedzieliśmy się, że wczorajsze awarie zostały usunięte.
Jak wczoraj wyglądała sytuacja w powiecie sieradzkim?
- Na razie strażacy wyruszyli do 16 zdarzeń, są to głównie powalone drzewa. Przyjęliśmy także zgłoszenie o uszkodzonym budynku w miejscowości Wrząca w gminie Błaszki - mówi Jarosław Wasylik, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu.
Jeśli chodzi o powiat zduńskowolski od dyżurnego KP PSP w Zduńskiej Woli otrzymaliśmy informację o jednym powalonym drzewie w miejscowości Tarnówka.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej o 15:36 wydał kolejny komunikat meteorologiczny:
W ciągu najbliższych godzin nadal prognozowany jest dość silny i silny wiatr o średniej prędkości 30-45 km/h, w porywach do 90 km/h, północno-zachodni.
Stan obserwowany: W ciągu ostatnich dwóch godzin najsilniejsze porywy wiatru zanotowano w Sulejowie 86 km/h i Łodzi 70 km/h.
Sytuacja w kraju jest dużo gorsza, w efekcie orkanu Grzegorz zginęły 2 osoby, a 4 strażaków zostało rannych. Najbardziej ucierpiały województwa pomorskie, wielkopolskie i dolnośląskie. W niektórych częściach Polski wiatr niszczy groby. Na Pomorzu jest tak niebezpiecznie, że miasta zamykają cmentarze. Tylko dziś strażacy w całym kraju interweniowali prawie 3500 razy. Bez prądu w całym kraju pozostaje prawie 290 tysięcy odbiorców.
Jak sytuacja dostawy prądu wygląda w województwie łódzkim?
- Mieliśmy taki silny podmuch między 14 a 15 w kierunku północnej części Żyrardowa. Około godziny 14:30 przerwa w dostawie prądu miała tez miejsce w okolicy Sieradza. Wtedy prądu było pozbawionych około 4 tys. odbiorców. W tym momencie sytuacja o wiele się poprawiła, bo w tej chwili wyłączonych jest około 700 odbiorców w okolicach Poddębic, Łasku, Rokitnicy, Sędziejowic, Lutomierska i Dalikowa. W kilku miejscach są połamane słupy i te naprawy mogą trochę potrwać. Myślę, że do godziny 22 większość uda nam się naprawić, ale nie mogę dać gwarancji, że wszystko. W przypadku braku prądu można dzwonić pod numer 991, czyli Pogotowia Energetycznego - powiedziała nam Bożena Matuszczak-Królak, specjalista ds. komunikacji PGE Dystrubucja.
A jak u Was wygląda sytuacja? Jak Wy sobie radzicie z silnym wiatrem? Piszcie na kontakt@nasze.fm