Porozmawiajmy o paleniu śmieci

Jeśli będziesz mi rozpalał ten piec 3 razy dziennie za darmo to jestem za a Kocioł ma już u mnie 12 lat i jest w idealnym stanie zaś co do teorii koksu w piecu węglowych to większej bzdury nie słyszałem nigdy bo żeby otrzymać koks z węgla i to nie każdy się nadaje trzeba spełnić odpowiednie warunki których żaden Kocioł co. nie jest w stanie spełnić tak że miło się gawędziło ale jednak w tym ciemnogrodzie zwanym sieradzem jednak są tylko pseudo inteligentni

Że piece nie takie , że węgiel drogi , że mało zarabiają. A kogo to obchodzi chcesz się truć to się truj ale oszczędź tego innym.

Jesli ktoś twierdzi że jest biedny i nie ma na opał niech sprzeda dom i idzie do bloków.

w Sieradzu to buraki, powiedz mu jak ma palić poprawnie to będzie robił na odwrót

co ,ich"to obchodzi że tona wegla kosztuje okolo 1100zł grunt ze spółki węglowe maja zyski i tym sie chwala a biednych maja w d... Niech mi dopłaca 500 do opalania i tym niech sie chwalą

czym i jak palić w "kozie"

bierzesz na puste (czyste) ruszty sypiesz węgiel potem kładziesz drewno grube, potem troche cienkiego papier podpalasz to od góry, jest to trochę trudniejszy sposób na początku zanim osiągniesz wprawę ale potem odwdzięczy się oszczędnościami w ilości spalanego węgla poprostu pali się dłużej bo spala się gaz z węgla czyli dym substancje lotne itd węgiel zmienia się w koks i temperatura jest stabilniejsza, następne zalety to czysty kocioł bez smoły, sadzy czyli izolacji cieplnej na wymienniku i mniej roboty jest i tak jak wspomniał pan palący problem z komina nie kopci tylko przy rozpalaniu Ludzi zniechęca wygarniania do końca z rusztów resztek popiołu sypanie ponownie i tak w koło wolą dosypywać i wyrzucać zamknąć szczelnie piec (brak powietrza) i produkować na potęgę smołę, sadzę, czad siarę i wykańczają kocioł w 6 lat a potem płacz bo kiepski producent, kiepski węgiel wszyscy winni itd elementarny brak wiedzy i zwykłe lenistwo. do komory spalania zawsze powinno dochodzić powietrze a paląc od góry zagotowanie wody w piecu jest trudne, podpalanie jest trochę kłopotliwe ale po dojściu do wprawy 30% mniej zurzytego węgla na sezon i czyściutki kocioł w środku i komin bez sadzy. chyba jasno wyjaśnione ?

Palący problem powiedz mi jak zasypać piec o palenisku 0.5 m3 od dołu do pełna to od dziś będę to robił, dodam że piec jest górno zasypowy czyli zasypuje się go od góry a pali się od dołu.

Większym problemem jest nie to czym się pali (z wyjątkiem śmieci, bo trzeba być idiotą żeby palić śmieci) ale jak się pali w piecu. Ludzie nie potrafią palić w piecu miałem (który powinien być zakazany ponieważ to odpad powstający przy produkcji węgla!!!) i węglem. W dużych piecach rozpalają od dołu zasypują cały piec i HOOP dym jakby pole naftowe płonęło. Ludzie wejdźcie sobie np. na czysteogrzewanie.pl i zobaczcie jak można.

W Sieradzu na Bazylika też jest taki mały domek,właściciel pali w gołębniku wszystkim co mu wpadnie w ręce ale nigdy to nie jest węgiel... smród straszny w okolicy.

I to jest w tym wszystkim najśmieszniejsze. Zadzwonisz na policję, że wieczorami u sąsiada są hałasy, podasz dane, a oni przyjadą i gościowi powiedzą, że np. sąsiad z góry się skarży na hałas... Przecież to jakaś żenada.

dajcie biednym ludzią zarobić to nie będą palic smieciami 900- 1000 zł tona wegla ludzie to robią z biedy pesje głodowe kto zarabia dobrze w tym kraju to stać go na wczasy wycieczki zagraniczne nowe samochody luksusy a biedny musi przetrwać od wypłaty do wypłaty

Sieradz ul Zielona palą wszystko : śmieci opony i ostatni hit to płyty meblowe

zgadza sie jestem mieszkancem strumian od x czasu i zawsze cuchnie jak leci dym z komina na strumianachbna skrzyzowaniu na spacerowej .najlepiej kontrolowac czym pala mieszkancy

Ludzie pala z biedy,za tone wegla placilam 910 zl.a to tylko tona ,a co maja zrobic emeryci za co kupia wegiel jak ledwo starcza im na zywnosc i biezace oplaty ,a szczegolnie samotni emeryci,w innych krajach jesli jedno umiera ma podnoszona emeryture a u nas jak zwykle d... dlatego jesli ktos jest taki ekologiczny niech sie najpierw zastanowi co pisze,bo te kary i tak klapa z czego zaplaca .Nadmieniam ze nie odnosze sie do biednych z wyboru tylko o tych co przepracowali 40 lat ico maja sie do scian przymarznac,najpierw trzeba poznac przyczyne a dopiero pisac madrosci.Oczywiscie nie poperam palenia czym sie da,ale problem jest glebszy

jak zadzwonisz na psiarnie to najważniejsze są dane zgłaszającego.

Płyta meblowa składa się z przeszło 90% drewna, a reszta to żywica

Po co komu ta kopalnia ?

Dziękuję za stałe podejmowanie tematu przez Redakcję. Musimy zmienić podejście do ochrony naszego zdrowia. Nie może być tak, że dobry sąsiad to ten co tylko się uśmiecha i mówi Dzień Dobry, a całą zimę powoli zatruwa palonymi śmieciami.

W tym roku do poprawy jakości powietrza w kraju istotny wkład wniesie tzw. żąd pisa , bo ze smogiem będzie walczył... gigantyczną podwyżką cen węgla.

istnieją jakieś placówki pomocy prawnej bądź instytucje które mają realny wpływ (bo straż miejska i inne nie wiele mogą , oprócz mandatów) na sąsiadów trucicieli ???

"Zwoltex Serwis" Sp. z o.o. ulica Dąbrowskiego 44 może ktoś w końcu by się zainteresował ty trucicielem !!! rozpalają przed 6 rano MASAKRA!!!

Dopóki odpowiednie służby nie będą ścigać i wysoko karać takich kopciuchów to nic się nie zmieni.

Problem nie zniknie nigdy, po pierwsze dlatego, że jest bieda, węgiel drogi, drewno też kosztuje a stare meble, plastiki są pod ręką więc niejako marnotrawstwem jest to wyrzucić, po drugie mentalność ludzi jest nie do zmiany, tak starszych jak młodych, sama mam kilku sąsiadów, jedni młodzi, po budowie domu wszystkie odpadki poszły z dymem, czarnym, gęstym i gryzącym... Drugi pracuje w takim miejscu, że może sobie do domu przynieść skrawki różnych materiałów, na uwagi, że to śmierdzi i kopci odpowiada, że nie każdego stać na ekologiczne drewno... Pewna starsza pani jak odbierali śmieci typu meble itd., całe popołudnie i noc jeździła wózeczkiem i sukcesywnie zbierała te mebelki do własnej komórki, wiadomo po co. Jeszcze inny w ogóle nie wystawia śmieci plastikowych, no nie sądzę, że wszystko kupuje w szkle i papierze... Zwrócić uwagę, to można nawet w zęby zarobić a już na pewno zyskać wroga na zawsze a po co mi to? Zawołać odpowiednie służby? Pracują w godz 7-15, więc nikogo nie złapią bo palenie zaczyna się wieczorami, walka z wiatrakami. Ludzie są niereformowalni.A i sytuacja ekonomiczna jest jaka jest więc jak można zaoszczędzić na paleniu a w to miejsce kupić papierochy to wiadomo.

na strumianach na skrzyziwaniu z spacerowa pala czym popadnie