To życzę Wam powodzenia w następnym sezonie. Mam nadzieje, że uda Ci się zebrać ekipę i dopiąć wszystko organizacyjnie. Jednego kibica już macie i postaram się, w miarę możliwości i czasu, wspierać Was dopingiem:)) I mimo wszystko zachęcam do kontaktu z Józkiem - prezesem, bo myślę, że by Wam pomógł. Kiedyś odbierałem go inaczej, jak taką marionetkę poprzednika, ale jak go poznałem zmieniłem całkowicie zdanie. Ma drużynę w sercu i generalnie zależy mu na tym bo działy się pozytywne rzeczy związane z futbolem w naszym mieście. Pomoc chociaż w oddelegowaniu kogoś na trening z pierwszej drużyny czy załatwienie strojów, piłek itd to byłoby już coś.
do_ZZZ
19.11.2017 19:33:39
Tak zespoły były właśnie z Łodzi Zgierza i Łęczycy. ;) ja nie dawno byłem w kontakcie z Panią Ania odpowiedzialna za ta ligę wiec wszystkie szczegóły znam, i tak zespoły miały grać na jednej hali mecze danej kolejki ;) jeśli chodzi o cel gry w takiej lidze to po prostu granie na fajnym poziomie i trzymanie się w górnej części tabeli, bo awans i tak by nie wchodził w grę ;)
Z tego co orientowałem się wcześniej II liga miała wystartować tydzień temu. Ponoć zgłosiło się 6 drużyn, trzy z Łęczycy, dwie z Łodzi i jedna ze Zgierza i przy tak małej ilości drużyn plan był taki bo wszystkie mecze w danej kolejce odbywały się w jednej hali. Mam nadzieje, że w następnym roku liga nadal będzie funkcjonować i uda się zebrać fajnych chłopaków i w niej wystartować. Na pewno nie należy oczekiwać cudów, że po jednym czy po dwóch sezonach uda się znaleźć kilka talentów, którzy wskoczyliby do drużyny Gatty i zaczęli odgrywać tam pierwszoplanowe role, ale trzeba szukać i próbować.
A co do pytania kogoś wcześniej o Arka Szypczyńskiego to sprawa jest skomplikowana. Ma naderwane jakieś ścięgno, na razie leczone nieinwazyjnie, ale być może potrzebna będzie jakiś zabieg. W tym roku raczej go już nie zobaczymy na parkiecie.
do_ZZZ
19.11.2017 15:34:46
II liga jest o tyle dobrze organizowana ze startuje po zakończeniu sezonu trawiastego i ma kończyć się przed rozpoczęciem, ewentualnie może zacząć się szybciej o ile drużyny wyraża zgodę ze będą mieli ludzi do gry, a jeśli chodzi o zawodników w moim pomyśle jest żeby ten zespół był U-21, i na pewno byliby to zawodnicy z naszej Pogoni i MKS, ale czas pokaże jak to się ułoży i czy II liga nadal będzie istniała bo to nie jest przesadzone, bo już tak było 2-3 lata temu ruszyła ta sama II liga i wytrzymała tylko sezon... , a jeśli chodzi o namawianie ludzi to na pewno + jest możliwość jakiegoś pokazania się przy Gattcie, możliwość nawet rywalizacji pucharowej z nią w oficjalnym meczu, liga już po zakończeniu trawy tak wiec jest czym namawiać ale na początek 12 chłopaków myśle ze bez większego namawiania by się znalazło i nie byliby przypadkowi
Cieszy mnie bardzo, że jednak pomysł II drużyny nie upadł i masz informację, że jest wielka szansa, iż powstanie w przyszłym sezonie. Ja natomiast, mimo wszystko, nie skreślałbym dwudziesto kilku letnich seniorów z trawy bo wiem jak trudno nakłonić dobrego chłopaka, czy to juniora czy seniora do gry w futsal. Były w zeszłych latach podchody pod kilku bardzo fajnych chłopaków i nie dało się ich namówić. Dla młodego człowieka zawsze pierwszym wyborem będzie trawa. Oni wolą kopać po boiskach okręgówki czy w IV lidze niż zaryzykować i przenieść się na halę, nawet do drużyny walczącej o medale. Nasi obecni piłkarze też przecież nie wywodzą się stricto z futsalu tylko grali na trawie. Stanisławski to chyba nawet w Warcie Sieradz występował. Natomiast w pewnym momencie udało nakłonić się ich do postawienia na futsal i teraz tego na pewno nie żałują. Medale mistrzostw Polski, gra w kadrze, tego by nie mieli gdyby zostali na trawie. I tak trzeba przekonywać młodych. Z całym szacunkiem dla naszych młodych chłopaków, ale kariery na miarę Lewandowskiego to raczej nikt nie zrobi. Nawet na taką jaką miał Adrian Budka, Michał Stasiak, Paweł Kaczorowski czy teraz Mariusz Stępiński są nikłe szansę. Po części mogę ich zrozumieć bo przechodząc na halę przez pierwszy rok czy dwa grali by ogony jeśli wogóle powąchaliby parkiet. A na trawie czy są w formie czy nie, czy po imprezie to w niedzielę zawsze miejsce w drużynie jest. Dlatego występy w takiej drugiej drużynie, oswajanie się z halą są świetnym pomysłem na przyciągnięcie ich na stałe do nas.
smoczek
19.11.2017 13:56:14
Za tydzień . Czy Lew zje kotka ?
do_ZZZ
19.11.2017 12:56:47
Taki zespół na II ligę mógł powstać w naszym mieście już w tym roku, i to nie z inicjatywy klubu Gatty, ale niestety informacja dotarła zbyt późno i było mało czasu na organizacje, zespół byłby stworzony z inicjatywy tylko młodych ludzi kibiców Gatty, i nie opierający się na strukturach klubu Gatty i nie będącym oficjalnymi rezerwami klubu. Oczywiscie pewnie byłaby prośba czy jeden z zawodników nie chciałby poświecić chwili czasu na 1 trening z tym zespołem. sama druzyna byłaby skierowana tylko do młodych ludzi (nie ma sensu brać seniorów z trawiastej z okolic, nawet kosztem poziomu sportowego, oni grają na trawie i niech grają tam, po co zabierać miejsce młodym) a właśnie głównym celem zespolu byłoby dawanie szans dla młodych graczy którzy maja szanse się jeszcze rozwijać i pokazywac, oczywiście gdyby Gatta obserwowała młodego zawodnika to mógłby on w tym zespole występować i być pod obserwacja klubu. Ten temat na pewno będzie się rozwijał w tym roku już niestety nie wystartuje, ale w przyszłym sezonie jest wielce prawdopodobne ze taki zespół powstanie :) !
Może zmieni coś cykl Futsal Młoda Ekstraklasa. Trzeba mieć nadzieję, że kilku czy kilkunastu chłopakom spodoba się gra w hali. Myślę, że atrakcją dla nich mogłyby być np. treningi poprowadzone przez któregoś z trenerów Gatty. Ale to wszystko wymaga czasu, chęci i trochę pieniędzy.
A na marginesie kiedy do gry wróci Arek Szypczyński?
Proponowałem przed sezonem utworzenie rezerw, zwłaszcza że w tym wystartowała II liga łódzka, więc kosztów za dużo taka drużyna by nie generowała. Niestety zainteresowania i odzewu nie było żadnego. Taka drużyna mogła by grać np raz w Sieradzu, raz w Łasku czy w innych miejscowościach by zaszczepiać futsal wśród kibiców. Mogli w niej grać najzdolniejsi juniorzy czy piłkarze seniorskich drużyn z okolic, dla których trawiasta piłka jest pierwszym wyborem. Na początek mogli by trenować raz w tygodniu a jak któryś zacząłby przejawiać większy talent to już rola trenerów i prezesów by go przekonać do przejścia do pierwszej drużyny. Niestety temat nie został podjęty. Natomiast myślę, że każdy widzi, że czas tej drużyny pomału dobiega końca i jeżeli drużyna ma nadal istnieć trzeba szukać alternatyw i różnych rozwiązań. Na pewno jest to tańsze rozwiązanie niż ściąganie piłkarzy z Ukrainy czy Śląska. Można też pomyśleć o lepszej współpracy z Hurtapem Łęczyca, który od lat słynie ze szkolenia młodzieży a potem gdzieś Ci juniorzy znikają.
do sieradzak
19.11.2017 01:58:20
Mysla ze dobry pomysl rezerwy Gatty spokojnie moglyby grac w 1 lidze pod szyldem Akademii juz byl otworzyc jeszcze raz popieram goraco
Plan na dzisiaj był taki: po pierwsze wygrać łatwo, pewnie i przyjemnie by podbudowanym jechać na Rekord; po drugie nie nabawić się kontuzji; i po trzecie bez kartki dla Igora bo ta wyklucza go z następnego meczu. Dwa ostatnie punkty zrealizowane w 100%, ale czy pierwszy i to mimo wysokiego zwycięstwa? Tak naprawdę, ten mecz fajnie zaczęło się oglądać dopiero od 30 minuty jak straciliśmy bramkę. Nasi wrzucili wyższy bieg i w parę minut strzelili 4 bramki. To pokazuje tylko, że jak trzeba to potrafią. Szkoda, że w meczach wyjazdowych tak nie wychodzi. W tej chwili w formie jest Igor i to chyba w najlepszej od lat, jest Daniel, do którego wróciła dynamika, drybling i szybkość i jest Słowik, który na pewno będzie bardzo potrzebny w Bielsku i ma coś do udowodnienia po finałowym meczy zeszłego sezonu. Natomiast ta trójka to zdecydowanie za mało na dzisiejszy Rekord. Szymek dzisiaj ok, Mały ok (chociaż stać go zdecydowanie na lepszą grę), Miles ok, Pautiak ok. Ale gra na ok nie wystarczy za tydzień. Zastanawia mnie brak Adamskiego, który tydzień temu zagrał dobry mecz. czyżby znów kontuzja? Zobaczymy czy zagra jutro w barwach Pogoni. Życzę chłopakom zwycięstwa za tydzień, będę trzymał kciuki przed telewizorem bo tym razem nie będę mógł jechać i oglądać tego meczu na żywo. Żeby przywieść jakieś punkty będzie trzeba dużo lepszej gry niż dzisiaj i trochę szczęścia. Zawsze mówiłem, że na każdy mecz jedziemy w roli faworyta, nawet w zeszłym sezonie miałem takie zdanie, ale tym razem to zdecydowanym faworytem jest Rekord. Może to i lepiej bo chłopaki nie będę mieli takiego ciśnienia i będą mogli zagrać na luzie. Mimo wszystko nadal w nich wierzę i liczę po cichy na niespodziankę. Jak znajdą sposób na Seidlera wszystko będzie możliwe.
sieradzak
18.11.2017 21:54:33
Jako mieszkaniec Sieradza zazdroszczę wam drużyny :) Szkoda,że zamiast "naszej" WARTY nie można otworzyć klubu futsalowego.
Życzę powodzenia :)
Ojcem zwycięstwa oczywiscie Darek Słowiński. Gdyby nie on juz do przerwy Pniewy prowadziłyby 2-3 bramkami. Cieszy, że drużyna nie będąc w najwyższej formie zbiera punkty i wciąż jest w czołówce tabeli. Cieszy też dobry mecz Michała Szymczaka.
Rysiek
18.11.2017 20:36:55
moga byc wyrownane zespoly ale sa jeszcze zawodnicy ktorzy decyduja o wszystkim jak profesor Krawczyk supersnajper Marciniak i niesamowicie waleczny Sobalczyk ktory wraca do wysokiej formy wraz z Pautiakiem Rekord jest poza zasiegiem ale...