O gminie Brąszewice
Najważniejsze tegoroczne oraz planowane na kolejne lata inwestycje gminy Brąszewice. Było o nich dziś na antenie Naszego Radia. Gościem programu Posesja był wójt Karol Misiak.
Brąszewice postawiły w tym roku m.in. na inwestycje drogowe. To ten typ zadań, w których właściwie nie widać końca w którejkolwiek gminie. Tam, gdzie drogi są przebudowywane po jakimś czasie i tak trzeba bowiem wracać z remontami.
- W tym roku zamykamy pięć inwestycji drogowych. Na większość z nich pozyskaliśmy dofinansowanie. W ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich robiliśmy odcinki w Bukowcu, Chajewie i Pokrzywniakach - mówił na radiowej antenie Karol Misiak.
Oddano już też bowiem odcinek drogi relacji Wólka Klonowska - Brąszewice za blisko 400 tys. zł. Z kolei przy współpracy z powiatem w gminie wyremontowano fragment drogi w msc. Czartoria. Podobna inwestycja ma być w Robaszewie i Starcach. Oprócz tego w gminie realizowano na bieżąco naprawy cząstkowe dróg. Rok przyszły to m.in. remont prawie kilometrowego odcinka w Salamonach, na co samorząd ma szansę dostać dofinansowanie od wojewody w ramach tzw. dawnych schetynówek.
Inna ważna inwestycja Brąszewic to podzielony na dwa etapy remont stacji uzdatniania wody. Jest już gotowy odwiert do nowego ujęcia wody. W kolejce czeka budowa zbiornika retencyjnego (2018r.). Koszt całości to blisko 1 mln zł. W gminie stawiają też na sport. Nie przez przypadek, bo w tej części regionu jest chociażby pięć prowadzonych przez samorząd szkół. Plan jest taki, by w ramach wyrównywania szans edukacyjnych przy każdej z nich było boisko wielofunkcyjne. Taką inwestycję oddano niedawno w msc. Trzinka, a kolejny podobny obiekt ma stanąć w Chajewie.
- Musimy też w końcu pomyśleć o zmianie siedziby Urzędu Gminy, który delikatnie mówiąc jest mało reprezentacyjny i promocji gminy nie służy. Musimy ułatwić życie i petentom i obsługującym ich urzędnikom. Poszukamy firmy, która wykona projekt nowej siedziby. W projekcie budżetu na 2018 rok są zaznaczone pieniądze na prace adaptacyjne w budynku po byłej podstawówce. Myślę, że po przeprowadzce barak, w którym dziś urzędujemy powinien być zburzony, a w tym miejscu należy urządzić miejsca parkingowe, których w Brąszewicach bardzo już brakuje - dodaje K. Misiak.
Rozmowa z wójtem Brąszewic do posłuchania w odtwarzaczu na nasze.fm.