strzałka do góry
27.11.2017 21:51:06
Zduńska Wola

Rekord zrobił swoje

W meczu na szczycie 9. kolejki Futsal Ekstraklasy Rekord Bielsko Biała pokonał u siebie Gattę Active 5:2. Zduńskowolanie zagrali w mocno okrojonym składzie, ale do końca walczyli o korzystny rezultat.

(fot. nasze.fm)

Gatta przystąpiła do tego spotkania poważnie osłabiona. Ze względu na obowiązki służbowe do Bielska nie pojechała trójka strażaków (Krzysztof Adamski, Michał Marciniak, Michał Szymczak), która w ramach służby w PSP będzie reprezentować łódzką komendę wojewódzką na branżowych mistrzostwach Polski w piłce halowej. Wliczając kontuzję Arkadiusza Szypczyńskiego i chorobę Adama Miłosińskiego, zduńskowolanie pojechali do Bielska Białej siódemką graczy z pola i niedoświadczonym Martynem Olejnikiem, jako zmiennikiem Dariusza Słowińskiego w bramce. Mimo kadrowych ograniczeń Kocury już na początku spotkania pokazały pazur. W 5. minucie do piłki zagranej w pole karne najszybciej dopadł Mateusz Olczak, który zdobył prowadzenie dla Gatty! Gospodarzy wyraźnie podrażnił stracony gol, bo kolejne minuty to prawdziwa kanonada pod bramką Słowińskiego, na szczęście nasz bramkarz interweniował w tym fragmencie bez zarzutu. W 11. minucie świetna akcja Rekordu przyniosła mu wyrównanie. Piłkę zagraną pod bramkę z najbliższej odległości do siatki głową skierował Łukasz Biel. Na przerwę obydwa zespoły schodzily remisując, ale nie poprzestały na jednobramkowym dorobku. Szalona okazała się ostatnia minuta pierwszej odsłony spotkania, w której padły jeszcze dwa gole. Najpierw na 2:1 trafił Paweł Budniak, ale na 3 sekundy przed syreną Bartłomieja Nawrata pokonał Marcin Stanisławski i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:2.
70 sekund po przerwie gracze Rekordu po raz drugi w dzisiejszym spotkaniu wyszli na prowadzenie, tym razem za sprawą Oleksandra Bodnara. Na tę bramkę Gatta nie znalazła już odpowiedzi. Kluczowa dla losów spotkania okazała się 28. minuta, w której Mistrzowie Polski dołożyli dwa kolejne trafienia. Najpierw indywidualna akcję zakończył celnym strzałem Budniak, a chwile później zaspała nasza obrona, co skrzętnie wykorzystał Michał Marek. Kocury próbowały jeszcze mienić niekorzystny dla siebie rezultat grając z wycofanym bramkarzem, jednak bielszczanie utrzymali korzystny dla siebie wynik do końca spotkania. Wicemistrzowie Polski mimo porażki zasłużyli dziś na wielkie słowa uznania. Kto wie, jak ułożyłby się mecz, gdyby Gatta zagrała w pełnym składzie? Teraz to już tylko gdybanie, a zduńskowolanie muszą się skupić na kolejnym przeciwniku, w najbliższej kolejce spotkań Gatta zagra u siebie z Lex Kancelarią Słomniki.

Rekord Bielsko Biała - Gatta Active Zduńska Wola 5:2 (2:2)

Bramki:
0:1 Mateusz Olczak (5')
1:1 Łukasz Biel (11')
2:1 Paweł Budniak (20')
2:2 Marcin Stanisławski (20')
3:2 Oleksandr Bodnar (22')
4:2 Paweł Budniak (28')
5:2 Michał Marek (28')

Gatta: Słowiński (Olejnik) - Stanisławski, Milewski, Pautiak, Krawczyk - Sobalczyk, Och, Olczak

eM
Komentarzy: 15

Komentarze

do kibic 30.11.2017 17:04:59
arek jest slaby juz 3 rok stoi w miejscu
kibic 30.11.2017 16:37:26
Brawo Panowie jak zawsze z Bielskiem porażka widać jak Bielsko gra a wy może też byscie coś z tym zrobili może wrescie STANISŁAWSKI zaczniesz normalnie trenować a nie i wpuszczać kazdego zawodnika a nie tylko swoich bo jak zawsze chcesz sie podlizać i nic ci z tego nie wychodzi.... Macie nowych zawodników i co ławki grzeją nie ma co to po co oni tam wogóle sa ????? Brawo Panowie za walke bo było widać ze dawliście z siebie wszystko, Już nie długo Arek wróci do gry to też bedzie inaczej bo sam Krawiec czy Mały czy Igor z Milesem nie zrobią nic A Stanisławski zaczni coś robić bo inaczej to bedziemy wpierdy dostawac od każdej drużyny !!!!!!!!!!!!!!
Po części wina 28.11.2017 15:40:57
Jeśli telewizja jest po to aby ten sport reklamować to tak powinna sie przychylić do prośby..taki mecz zdarza się raz na kilka miesięcy i taki mecz może przyciągnąć kibiców.. a tym bardziej w telewizji której prawie nikt nie ogląda to tylko dla nich + ze mogą kogoś przyciągnąć przed ekran telewizora na swój kanał
wina telewizji. 28.11.2017 11:07:31
tak tak , telewizja powinna się przychylić do prośby klubu o przełożenie meczu.
do amator 28.11.2017 10:30:04
straz idzie im na reke zwalnia na mecze treningi wiec dla nich tez musz cos zrobic to jest amatorski klub rakord jedyny zawodowy prostaku
do janek amator swojak 28.11.2017 10:26:55
Prostaczki lub prostaczku zal ci ze nie chodzisz na Gatte lub jezdzisz sprawdz sie na hali pobiegaj tak jak oni nie oszukasz zdrowia jeszcze w okrojonym skladzie popatrz na budzet rekordu i ich sklad oraz wyniki gromia wszystkich dwucyfrowkami gdyby gral Marciniak Szymek i Aldi duza szansa wygranej brawo chlopaki uwielbiamy was za serce ktore zostawiacie i za charakter jestescie wzorem dla innych
amator 28.11.2017 09:44:16
:/ a to nie jest ekstraklasa tylko amatorszczyzna . Takie buty tzn. lanki. Czym tu się chwalić .
janek 28.11.2017 09:32:06
po co to komu?
swojak 28.11.2017 09:21:20
Lipa, porażka zasłużona , koniec kropka. Gatta do roboty.
:/ 28.11.2017 06:58:34
Nie byloby problemu gdyby telewizja przychyliła się do prośby klubu i przełożyła spotkanie, a to bylo mozliwe bo na tym kanale nic nie ma...Gatta nie jest wyjątkiem w ekstraklasie bo 11/12 klubow jest amatorskich, jedyny Rekord zawiera kontrakty profesjonalne i zastrzega ze zawdonicy nie mogą pracować poza firmą Rekord...a to że akurat u nas wypadło 3 strażaków w tym dniu to akurat pech wiec nie ma co winić za to klubu i chłopaków rozkaz jest i musza spełnić swoje obowiązki..”ławka” nie jest już wcale taka zła Och coraz lepiej sobie radzi, szkoda ze z kontuzja na początku wypadł Arek, a przed sezonem Paweł ale jeśli w drugiej rundzie wszyscy już wrócą będzie to na prawdę dobrze wyglądało.
XYZ 27.11.2017 23:21:55
Czapki z głów przed zawodnikami Gatty, którzy przez dużą część meczu grali bardzo mądrze i utrzymywali korzystny wynik. Trudno jednak grając siedmioma zawodnikami w polu pokonać Rekord. Niestety organizacyjnie oba kluby dzieli przepaść. Trudno zrozumieć dlaczego w najważniejszym meczu zabrakło trzech zawodników z powodów służbowych.
amator 27.11.2017 23:13:55
Ale polityka kadrowa klubu ? Trzech podstawowych zawodników jedzie na jakieś zawody sikaczy , pełen profesjonalizm i oni mówią o sobie ekstra klasa .
Konrad 27.11.2017 22:56:54
I jak tu nie być z Nich dumnym ?! Jesteście Wielcy Panowie!!!Zawsze byliście jesteście i będziecie nasza chlubą !
We beer 27.11.2017 22:36:22
Dzięki panowie za walkę. No niestety tym się różnimy od Rekordu że oni mają drużynę zawodową a my amatorską. Do tego jak gra 12 na 7 to zwycięzcę można było wskazać już przed meczem. Miejmy nadzieję że trójka strażaków do piątku wróci do składu ZKS-u
ZZZ 27.11.2017 22:11:36
Powiem krótko; mimo porażki jestem dumny z chłopaków. Pokazali, że mają jaja i zważając na okoliczności i absencje 3 kluczowych zawodników, zagrali fantastyczny mecz, wszyscy zasługują na wyróżnienie. I Znów pierwsze 5 minut to totalna nasza dominacja. Nie wiem jak ten mecz by wyglądał gdyby mógł zagrać Mały i Szymek oraz Adamski, ale wiem, że gdyby Słowiński w maju zagrał tak jak dzisiaj to my bylibyśmy mistrzem Polski. Szkoda, że ten słabszy jego mecz przypadł akurat wtedy a nie np. dzisiaj bo i tak nie było szans by nawet grając tak rewelacyjnie mógł zatrzymać Rekord. Jestem pewien, że u nas w rundzie rewanżowej, w pełnym składzie wygramy na spokojnie. Brawo drużyna, nie macie się czego wstydzić a w piątek na trybunach, w ostatnim w tym roku meczu u nas, postaramy się Wam odwdzięczyć za zdrowie jakie dzisiaj zostawiliście w Bielsku. Jeszcze raz dziękuje za walkę

Więcej informacji

Sieradz

Drużyna Ławeczkowców wygrała cykl Grand Prix Sieradza w Halowej Piłce Nożnej. W turnieju finałowym sięgnęła po triumf i z dużą przewagą wygrała klasyfikację punktową. Gorzej poszło im w 9. kolejce III ligi futsalu, gdzie przegrali na wyjeździe z Witonianką Witonia 5:8.

2

Zduńska Wola

W Spale na mistrzostwach województwa łódzkiego U16 reprezentant PARK-u Zduńska Wola Stanisław Głogowski poprawił halowy rekord Polski młodzików w wieloskoku. Podopieczny trenera Tomasza Szewczyka osiągnął wynik 13 metrów i 20 centymetrów.

1

region

W sobotę 25 stycznia w Parku im. Adama Mickiewicza w Sieradzu odbył się 2. Sieradzki Bieg "Policz się z cukrzycą", organizowany w ramach 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem pogoda dopisała, co sprzyjało dobrej atmosferze i sportowym zmaganiom na trasie o długości około 5 km.

4

Nasze Radio 104,7 FM

05:35

Jak Dla Mnie
Beata Kozidrak

Nasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie

05:36

Bądź dobry i dla męża
Barbara Krafftówna/Bronisław Pawlik

Kontakt do studia

kontakt@nasze.fm

502 27 11 11

43 827 11 11

Co, gdzie, kiedy

28.01.2025

Wykład o pierwszym kustoszu sieradzkiego muzeum
Muzeum Okręgowe w Sieradzu
Pan Artur gra nudzie na nosie! - spotkanie autorskie z Grzegorzem Kasdepke i Joanną Rusinek
Filharmonia Łódzka

31.01.2025

Koncert Noworoczny Uczniów PSM I st. w Sieradzu
Teatr Misjski w Sieradzu

12.02.2025

Koncert Karnawałowy Nauczycieli PSM Ist. w Sieradzu
Teatr Miejski w Sieradzu
Więcej...








Lista przebojów HitFM Naszego Radia
1+1ROSE & Bruno Mars
APT.
2+6Myles Smith
Nice To Meet You
3-2Sylwia Grzeszczak
Latawce