Koncert nauczycieli przyciągnął tłumy
Wczoraj w sali koncertowej szkoły muzycznej w Sieradzu zabrakło miejsc...Czy do Sieradza przybyła wielka gwiazda? Nic z tych rzeczy, to nauczyciele przygotowali koncert z okazji Mikołajek swoim podopiecznym. Wykonawcy - jak nigdy, zajęli dodatkowe miejsca na scenie, aby publiczność mogła wygodnie usiąść w fotelach.
- Koncert rozpoczął się od wizyty Świętego Mikołaja, który wspomagany przez Śnieżynkę poczęstował dzieci słodyczami. Niespodzianki zostały również przygotowane dla nauczycieli. Każdy z występujących pedagogów oprócz wykonania utworu zamieszczonego w programie nauczania swojego podopiecznego, miał za zadanie odczytanie "łamańca językowego". Zawiłościom języka polskiego została również poddana nauczycielka akordeonu, Sylvia Csefalvayova pochodząca ze Słowacji. Bez problemu poradziła sobie z tekstem „Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.” Odwdzięczyła się słowackim "stołem z powyłamywanymi nogami", czyli " strč prst skrz krk", co w wolnym tłumaczeniu znaczy "wsadź palec w gardło". Polegliśmy - relacjonuje Sławomir Cieślak, wicedyrektor PSM I st. w Sieradzu.
I dodaje, że koncert to przede wszystkim muzyka. A więc co zostało nagrodzone gromkimi brawami? Z pewnością była to uwertura do "Orfeusza w piekle" Offenbacha wykonana przez duet Sznyk/Matuszczak, Ragtime Paula Harveya zagrany przez Jacka Kaletę przy akompaniamencie Sławomira Cieślaka sprowokował publiczność do rytmicznych oklasków. Porywające show zafundował słuchaczom Paweł Krasiński - jedyny perkusista w naszej szkole. Koncert zakończył się entuzjastycznie przyjętym układem tanecznym w wykonaniu nauczycieli do utworu "Jingle belss" Franka Sinatry. Jesteście ciekawi co działo się dalej? Rzucie okiem na film z koncertu na You Tube.
- Za rok koncert z nowymi niespodziankami. Zaplanujcie sobie już dziś wolny wieczór 6 grudnia 2018. Zapraszamy - zachęcają organizatorzy.