Kibic
26.02.2018 23:25:06
Andrzejek Olejniczak to akurat zapisał się w historii Gatta w ekstraklasie strzelił pierwsza bramkę w ektraklasie. A czy słabiej? Tego nie wiem? Dlaczego słabiej bo już nie strzelał goli? Teraz życzę awansu Pogoni i znów Olejniczak zapisze się w Zdunskiej piłce. Gatta dacie rade i myśle ze ogracie Rekord i będzie to pierwsza porażka ich.
To ze walczymy jeszcze o mistrzostwo polski zawdzięczamy prezesowi Józefowi wrzesinskiemu bo twarda ręka prowadzi ten klub. Chociaż niektórzy uważają ze szara eminencja jest mały łysy zakompleksiały jąkała którego niektórzy nazywają dyrektorem
andrzej
26.02.2018 13:49:53
Olejniczak akurat odszedł przed największymi sukcesami klubu , jak już grał coraz słabiej .Pozniej przyszły wicemistrzostwa i mistrzostwo Polski.Drygier by się przydał jeśli postawiłby tylko na futsal a i tak moim zdaniem nie przebiłby się odrazu do podstawowego składu.
gattowiec
26.02.2018 11:53:48
skutecznie gralismy z Olejniczakiem PS Drygier przydalby sie
Porażki sie oczywiście zdarzają. Ta wczorajsza jest o tyle bolesna, bo z przebiegu spotkania byliśmy druzyną lepszą. Najbardziej zmartwiło mnie to, iż grając z lotnym bramkarzem nie potrafiliśmy stworzyć przez blisko 5 minut żadnej groźnej sytuacji. Do tej pory gra w przewadze była bardzo mocną stroną Gatty i praktycznie nie było drużyny, której nie byli by w stanie "rozklepać".
wierny kibic
25.02.2018 20:10:14
Nie przesadzajmy po tym meczu. Sam wielokrotnie powtarzałem, że przed działaczami najbliższe 2 lata będą wyzwaniem. Będą musieli podjąć decyzję co dalej i w którą stronę będziemy szli. Ze względu na to, że przespano ostatnie 5 lat w szkoleniu młodzieży i poszukiwaniu zawodników miejscowych są tylko dwa rozwiązania. To, którego nikt nie dopuszcza do myśli i drugie czyli sukcesywne ściąganie ludzi z innych części Polski. Ale żeby ktoś chciał tu się przenieść i grać drużyna musi walczyć o najwyższe cele w lidze. Według mnie nie jest tak źle jak niektórzy sądzą. Wiadomo Rekord odjechał i ciężko komukolwiek będzie w najbliższych latach zbliżyć się do niego, ale oni sobie na to zapracowali szkoleniem młodzieży. Tam wcale dużo więcej pieniędzy w pierwszej drużynie nie ma. Oszczędzają na tym, że 80% jest miejscowych i nie muszą piłkarzom oddawać kasy za paliwo na odjazdy na treningi itd. Natomiast nie można skreślić tych, którzy tu są. Miles najstarszy a kondycyjnie wygląda lepiej niż kadrowicze Korczyńskiego. Krawczyk to już w ogóle gra w innej lidze i w następnym sezonie ma szansę stać się najskuteczniejszym futsalistą w historii ligi. Kulfon przeżywa chyba najlepszy sezon odkąd tu gra (wczoraj akurat się nie popisał). Pisałem wcześniej, że chłopaki mają problem z koncentracją i z motywacją na słabszych rywali, ale wczorajszy mecz wyglądam zupełnie inaczej niż w Białymstoku czy Szczecinie. Przegrała drużyna zdeterminowana, która po prostu miała pecha bo była lepsza od Piasta. Nam drużyny Hirsza nie leżą i tyle. Ale wczoraj to był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu i gdyby nie głupia acz zasłużona czerwona kartka Igora i trochę dziwnych decyzji sędziów powinniśmy mecz wygrać. W drugiej połowie zdominowaliśmy Gliwice, stwarzaliśmy mnóstwo sytuacji a bramkę na 2:1 dostajemy po akcji w której ewidentnie faulowany był Krawiec i to faulowany na czerwoną kartkę. Ja tak walczącą Gattę chcę oglądać zawsze a zwycięstwa na wyjeździe w końcu przyjdą. Czas teraz na Clearex i rewanż za te dwa upokorzenia z poprzedniego sezonu. Wracając do drużyny. Było wiadomo, że Szymczak w tym sezonie nie będzie mógł regularnie trenować z drużyną dlatego jego gra wygląda słabiej, ale to świetny zawodnik i będziemy mieli jeszcze z niego wiele pociechy. W tym sezonie walczymy o srebro i nadal jesteśmy w tym wyścigu faworytem i wierzę, że ten medal będzie a przed następnym sezonem działacze muszą się postarać i ściągnąć z dwóch fajnych ogranych chłopaków, którzy dadzą drużynie nową siłę i zmotywują do jeszcze większej pracy tych co są, dogadać się w końcu z Dregierem bo facet jest stąd i pokazuje, że potrafi grać na wysokim poziomie a i Rekord może być do ogrania. I tak będzie!!! Potencjał jest a i kibiców na trybunach tak jakoś przybywa, więc jest też dla kogo grać.
PS
Do tych co twierdzą, że Gatta się skończyła, powiem tylko, że 4 lata temu jeden z największych autorytetów w kraju powiedział w jednym z programów, że Gatta nic nie wygra. Przez te 4 lata jedno mistrzostwo, dwa wicemistrzostwa i jedno trzecie miejsce. Chciałbym żebyśmy w następnych 4 latach zanotowali takie samo pasmo porażek.
do piłkarzy i działaczy Gatty
25.02.2018 13:40:10
Dokonajcie inwentaryzacji potencjału wartości zespołu / a jak trzeba to nawet z udziałem psychologa/ i zaprogramujcie walkę o wicemistrzostwo. Rekordu już nikt nikt nie dogoni ,ale zaszczytny tytuł wicemistrza Polski też jest wyzwaniem. Zrobiliście wielki wyczyn, którego nikt nie jest w stanie wymazać z pamięci.Mistrz , wicemistrz ze Zduńskiej Woli- jak to pięknie brzmi.Oby teraz , pod wpływem wielkości rywala z Bielska Białej nie zabrakło Wam wszystkim poweru. W szczególności apeluję do właścicieli GATTY- nawet jak będziecie na trzecim miejscu, to i tak prawdziwi kibice będą doceniać wasze sukcesy. Trzeba się przełamać. Nadal jesteście dojrzałym zespołem , posiadacie wartościowych piłkarzy, nie upadać na duchu. Wymazać daty urodzenia najstarszych zawodników, ponieważ na parkiecie tego nie widać, wielu młodszych zawodników chciałoby tak samo grać jak wy. Na mistrzostwach Europy grali starsi od Waszych najstarszych i brylowali. Przyciągnąć paru młodych i podejmować wyzwania. Są lata tłuste ,ale i w chudszych trzeba zachować twarz.Pozbierajcie się i do boju. Nie chcę nikogo krzywdzić, ale na koniec apeluję do Szymczaka, aby nadrobił zaległości treningowe, które widać. Bardzo podobała mi się jego gra. Chciałbym,abyś się odbudował. Bardzo jesteś potrzebny drużynie chłopie - pokaż ,że masz charakter.Pozdrawiam wszystkich , którzy dostarczyli tylu pięknych sportowych przeżyć przy ul. Złotej. Nie musicie być złoci, ale na srebro Was stać!!!!!!!
We beer
25.02.2018 11:42:16
do realisty za 5 zł - Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają. No ale skoro już tyle w ten klub zainwestowałes to jak najbardziej należy ci się taka wiedza. Wiec zgłoś się osobiście do Zarządu Klubu i wszystkiego się dowiesz.
realista
25.02.2018 11:04:28
no jak kolega ma pojęcie to niech powie, a nie zakrywa.
Do realisty
25.02.2018 10:43:45
Gdybyś miał jakieś pojeciey o futsalu to byś wiedział ile się płaci w futsalekstraklasie.
realista
25.02.2018 10:22:20
a ja chciałbym się dowiedzieć ile płacą graczom gatty, chyba nie jest to tajemnica. korzystają ze środków publicznych ja też płacę 5 złotych polskich za wstęp na mecz. i nigdzie się nie mogę dowiedzieć. czy ktoś wie .
też kibic i pan
25.02.2018 10:11:08
A jam jest z Łaskiej a kto nie potrafi przyjąć porażki na klatę ten jest słabego ducha i kondycji . Co prawda boli ? Zawsze coś się zaczyna i kończy, nie patrząc w przyszłość .
do pan
25.02.2018 09:26:27
podlosc twoja nie ma granic nie wiem skad jestes czy z mos czy z sieradza nie bede pisal ze to jest sport i sa wkalkuowane i porazki ale prywatnie zal mi ciebie
Panie
24.02.2018 23:04:35
Panie Pan się kończysz nie Gatta...może faktycznie szkoda tej porażki bo brakło wykorzystania jednej z wielu sytuacji w drugiej połowie ale No trudno szkoda...za tydzień trzeba się odegrać... choc w Chorzowie będzie chyba trudniej...ale pomimo tej czerwonej kartki cieszy to ze Gatta ma kim zastąpić taka absencje... szkoda meczu ale może przez taka walkę w tabeli medal będzie lepiej smakował ;)
Gatta się kończy...
We beer
24.02.2018 21:16:29
Porażka na własne życzenie. To co zrobił Sobalczyk na początku drugiej połowy to delikatnie mówiąc głupota. Ale to nie był powód porażki. Gatta w drugiej połowie grała lepiej niż w pierwszej a przegrała ja 4:1. No ale jak się strzela dwa razy w słupek raz w poprzeczkę a do tego nie wykorzystuje się jeszcze kilku "setek". To niestety ale niewykorzystane sytuacje się mszcza. Piast natomiast nie grał nic szczególnego ale był skuteczny do bólu. Zaczął od bramki w przewadze po "czerwieni" Kulfona, a skończył na dwóch trafieniach do pustej bramki. Kolejna frajerska porażka.