Siatkarskie derby znów dla Sieradza
Pojedynkiem w Sieradzu zespoły ULKS MOSiR i MKS Zduńska Wola zakończyły rundę zasadniczą rozgrywek III ligi. Gospodarze wygrali 3:0, ale najważniejsze spotkania w tym sezonie dopiero przed nami.
Sieradzanie wygrali 3:0, powtarzając wynik z pierwszego meczu obydwu zespołów, który odbył się w grudniu w Zduńskiej Woli. Trener gości Paweł Niewiadomski przypominał jednak sezon sprzed dwóch lat, kiedy również MKS dwukrotnie uległ sieradzanom w rundzie zasadniczej, ale pokonał ULKS w turnieju finałowym rozgrywanym w Sieradzu.
Szkoleniowiec gospodarzy Radosław Szymczak był zadowolony, że mimo drobnych kłopotów kadrowych (nie grali dziś środkowi: Łukasz Woźniak i Bartłomiej Kuźnik, wciąż rehabilituje się Patryk Spychała) jego zespół mógł przećwiczyć kilka wariantów gry, które z pewnością przydadzą się za dwa tygodnie podczas turnieju finałowego (6-8 kwietnia w Sieradzu).
ULKS MOSiR Sieradz - MKS Zduńska Wola 3:0 (25:21, 25:22, 25:23)
MOSiR: Michał Bartosiewicz, Jakub Bartosiewicz, Mateusz Kowalski, Patryk Smyrski, Michał Ślipek, Bartosz Świeszczakowski, Michał Cieślak (l) - Łukasz Woźniak, Maciej Bartodziejski, Mateusz Ziarniak, Hubert Rychtelski, Dawid Stępniak, Radosław Szymczak (l)
MKS: Karol Kaczmarek, Dawid Zając, Adrian Miller, Rafał Kubiak, Maksymilian Paszak, Jakub Kubacki, Bartłomiej Sobczak (l)- Piotr Kłaczek, Przemysław Gruziel, Piotr Skórzyński, Aleksander Jemioł, Kacper Bryl, Mateusz Witkowski, Karol Szewczyk (l)