Niebezpiecznie na zalewie
Powiało ostatnio nad zbiornikiem Jeziorsko i to właśnie silny wiatr był najprawdopodobniej przyczyną wywrócenia się łodzi na wysokości Turku w Wielkopolsce.
Do wody wpadło kilkanaście osób, ale nikomu na szczęście nic się nie stało. Wszystkim udało się bezpiecznie dotrzeć na brzeg. Rozbitkom pomagali strażacy, którzy doholowali przewróconą łódź do portu.
- I na tym akwenie warto uważać. Czasami jedna chmura potrafi spowodować gwałtowną zmianę warunków pogodowych, przynieść silny wiatr i w efekcie spowodować dużą niebezpieczną zwłaszcza dla niedoświadczonych wodniaków falę - mówi mł. bryg. Jarosław Wasylik z Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu.
I podkreśla, że zawsze wypływając na taki akwen warto zostawić w porcie odpowiednią wiadomość. Na wypadek sytuacji kryzysowej na wodzie trzeba też przechowywać telefony komórkowe w taki sposób, by nie uległy one zamoczeniu. To umożliwi ewentualne alarmowanie służb ratunkowych.
Strażacy u progu sezonu wodnego przypominają ponadto, że zwłaszcza osoby nie umiejące pływać powinny pamiętać o obowiązkowym na wodzie kapoku.