Co za mecz! Warta wygrywa!
W meczu 29. kolejki III ligi Warta pokonała Pelikana Łowicz 1:0 ! Bohaterem spotkania został Mateusz Wlazłowski, który w ostatniej minucie doliczonego czasu obronił rzut karny!
Kibice w Sieradzu obejrzeli dziś bardzo dobre spotkanie, obfitujące w wiele akcji podbramkowych, toczone w szybkim tempie. Sytuacjami podbramkowymi można by obdzielić wiele spotkań, ale jedyny gol padł w 10. minucie, kiedy błąd bramkarza gości wykorzystał Marcin Kobierski. Trzeba podkreślić, że po drugiej stronie świetny mecz rozegrał dziś Mateusz Wlazłowski, który kilkukrotnie ratował zespół gospodarzy przed utratą gola. Bramkarz Warty bronił dziś, jak w transie i do końca zachował zimną krew łapiąc uderzenie Roberta Kowalczyka z 11 metrów. Na pomeczowej konferencji trener gości Marcin Płuska przyznał, że to nie Warta wygrała mecz, a bardziej jego zespół przegrał. Z kolei szkoleniowiec sieradzan Dariusz Bratkowski cieszył się, że kibice mogli obejrzeć ciekawy i dobry mecz biało-zielonych, szczególnie po spotkaniu w Wikielcu. Jak powiedział trener, drużyna cały czas jest zmotywowana, by wygrywać kolejne pojedynki i walczyć o utrzymanie do ostatniej kolejki. Kolejny mecz Warta rozegra już w środę (23 maja) w Warszawie, gdzie w ramach 30. kolejki zmierzy się z Polonią.
Warta Sieradz - Pelikan Łowicz 1:0 (1:0)
Bramka:
1:0 Marcin Kobierski (10')
Warta: Wlazłowski - Pawlak, Bany, Kowalski, Nowacki - Mitek (ż), Idzikowski (ż 60' Płaneta), Szyc, Zawodziński (60' Klofik) - Narożnik, Kobierski