Odsłonili pomnik ku czci lotników
W lesie w Górach Prusinowskich (gm. Szadek) odsłonięto dziś (25.05) pomnik poświęcony polskim lotnikom - podporucznikowi Tadeuszowi Sawickiemu oraz kapralowi Brunonowi Ślebiodzie, którzy zginęli w pierwszych dniach września 1939 roku. W uroczystości wzięli udział m.in. rodzina poległych żołnierzy, służby mundurowe, władze samorządowe i państwowe, a także okoliczni mieszkańcy.
Obelisk poświęcony jest polskim lotnikom, podporucznikowi Tadeuszowi Sawickiemu (obserwator) oraz kapralowi Brunonowi Ślebiodzie (pilot), którzy w pierwszych dniach września 1939 roku zginęli w katastrofie samolotu RWD-14 "Czapla". Zestrzelona przez Niemców maszyna rozbiła się w lesie w Górach Prusinowskich.
Dokładnie 2 lata temu w miejscu katastrofy zostały przeprowadzone prace eksploracyjne, dzięki którym udało się ustalić personalia poległych polskich lotników, m.in. znaleziono ryngraf, który należał do podporucznika Sawickiego oraz kawałki maszyny.
- 6 września 1939 r. w lesie koło wsi Góry Prusinowskie na zachód od Szadku, po krótkiej walce powietrznej, zestrzelony został polski samolot. Według informacji załoga została pochowana w miejscu upadku maszyny, a następnie ekshumowana do bezimiennej mogiły do nieodległego cmentarza parafialnego w Zadzimiu. Dziś to miejsce, w którym się znajdujemy, nazywane było przez okolicznych mieszkańców mianem "lotnik". Regionaliści i miłośnicy lotnictwa przez kilka lat alarmowali o miejscu zestrzelenia samolotu. Aż do roku 2016 bezskutecznie. Aż do roku 2016 nie było wiadomo do końca jakiego typu był to samolot ani, kto go pilotował. Przez wiele lat zadawano sobie pytanie, kto tutaj zginął. Po wieloletnich perturbacjach, ale i pomocy wielu ludzi dobrej woli ustalono ostatecznie po badaniach terenowych. Tutaj w tym miejscu miała miejsce katastrofa lotnicza polskiego samolotu RWD-14 "Czapla". W kampanii wrześniowej samoloty te były używane w pięciu eskadrach obserwacyjnych, po 7 samolotów w eskadrze. Posiadały je: 13, 23, 33, 53 i 63 eskadra obserwacyjna. Podczas walk użyto zaledwie 49 samolotów. Kim byli ludzie, którzy stanowili załogę tego polskiego samolotu? To 27-letni oficer ppor. obs. Tadeusz Wiesław Sawicki i o trzy lata młodszy od niego pilot kapral Brunon Ślebioda z 33. Eskadry Obserwacyjnej Armii "Poznań" - podkreślał w swoim wystąpieniu Jarosław Stulczewski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Zduńskiej Woli, które wspólnie z Nadleśnictwem Poddębice zorganizowało dzisiejszą uroczystość.
Podczas uroczystości nie mogło zabraknąć uroczystego podniesienia flagi państwowej, okolicznościowych przemówień, modlitwy za poległych lotników oraz apelu poległych i salwy honorowej 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Całość zakończyło złożenie kwiatów pod pomnikiem.
Materiału dźwiękowego z uroczystości możecie posłuchać w odtwarzaczu po prawej stronie portalu.