26.05.2018 15:13:13
Sieradz
Uwaga kierowcy w Sieradzu
Na ulicy Sienkiewicza samochód osobowy zderzył się z motocyklem. Na miejscu ruch odbywa się wahadłowo. Utrudnienia potrwają przynajmniej do 16.
- Około 13:30 od Zduńskiej Woli w kierunku Sieradza jechała osobowa Skoda a za nią motocykl. Gdy motocyklista rozpoczął manewr wyprzedzania, kierowca Skody zaczął nawracać. Doszło do zderzenia, w którym ucierpiał motocyklista. Został przewieziony do szpitala. Kierujący Skodą obywatel Litwy był trzeźwy - informuje Agnieszka Kulawiecka z KPP w Sieradzu.
Utrudnienia na ul. Sienkiewicza mogą potrwać do ok. godz. 16:00.
hk/pb
Komentarzy: 23
Komentarze
leży "ścigacz"... i wszystko jasne...
Tutaj sa popełnione dwa wykroczenia, motocyklista dostanie mandat za nieprawidłowy manewr wyprzedzania w niedozwolonym miejscu a kierowca skoda za spowodowanie wypadku przez nieprawidłowy manewr zawracania i spowodowanie wypadku.proste i logiczne,komentarze niepotrzebne
Jan ma zupełną racje i proponuje żebyś sie udal na szkolenie jakies z zakresu ruchu drogowego. Jak jest ograniczenie do określonej predkosci to nie masz prawa go przekraczać niedzielny kierowco,albo czytaj ze zrozumieniem albo nie komentuj bo szkoda twojej klawiatury
Tam jest zakaz wyprzedzania i ograniczenie do 50 km/h. Policja juz namierza Panią i Pani meża.
Dwoch motocyklistow do siebie "powyzej 180 jak jade to mi cos drzy" - taka rozmowe slyszalem. Czas z mordercami zrobic porządna.
Jan nie bądź śmieszny że nie wolno wyprzedzać bo to bujda na resorach i nie wprowadzaj ludzi w błąd... Wyprzedzanie jest legalne i dozwolone jeśli znaki nam tego nie zabraniają i mogę sobie wyprzedzać jeśli ktoś jedzie 70 na godzinę a ja chcę jechać przed nim a żeby go wyprzedzić muszę jechać szybciej niż 70 żeby manewr wykonać szybko i sprawnie
Jeśli na drodze obowiązuje prędkość 70 km/godz i poprzedzający pojazd jedzie ok. 70 km/godz nie ma żadnych powodów do wyprzedzania go na takim odcinku drogi.
Kierowca nie patrzył w lusterka i zniszczył auto.
Ten motocyklista wyprzedził mnie tuż za zajazdem Na Pół Boru. Pędził chyba z dwieście na godzinę, wyprzedzał na trzeciego, w tym zachowaniu było jakieś szaleństwo? To było jakieś opętanie przez demona szybkości. Dodam, że ubrany był jak na przejażdżkę rowerem, a nie ściągaczem! Kiedy nas wyprzedził w odruchu pomyślałem, że nie ujedzie daleko. Dojechał za stacje paliw.
Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia i nie wsiadania więcej na motocykl!
Aha czyli jak obowiązuje ograniczenie do 70 ,a przede mną jedzie tir te 70/h ale przez niego mam słaba widoczność i chce go wyprzedzić to mam go wyprzedzac z prędkością 70 km/h ?hmm ciekawa teza
W przypadku takich kolizji policjanci stosują generalną zasadę - zawsze winny jest ten z tyłu, ten który najechał, tylko że obligatoryjnie dotyczy ona zdarzeń, w których biorą udział samochody. Gdy tym z tyłu jest motór nienaruszalna zasada bierze w łeb. Nie tylko policjanci ale jak widać poniżej także spora część dyskutanów, odsuwa na bok wiedzę popartą wieloletnim doświadczeniem i niwątpliwego sprawcę motórzyste zaczyna traktować jak osobę specjalnej troski, której na drodze wolno dużo więcej, a wszyscy inni nie dość, że raptem tracą swoje prawa drogowe, to jeszcze mają robić wszystko aby drogowy terrorysta na dwóch kółkach bez zbędnych przeszkód mógł siać grozę i przerażenie. Ciekawe skąd się to bierze? Najlepszym potwierdzeniem tej tezy jest hasełko - Motocykle są wszędzie, a przecież każdy rozsądny uczestnik ruchu drogowego wie, że hasło winno brzmieć - Motocyklisto nie jesteś sam na drodze.
Ale jeżeli już mamy być bardzo uczciwi to przepisy zabraniają przekraczania dopuszczalnej prędkości droga pani, nawet w trakcie wyprzedzania. .
Umiecie czytać ? Chyba to logiczne że żeby wyprzedzić trzeba jechać więcej niż reszta prawda ? Napisałam jak skończył wyprzedzać i się schował miał 120 a on ledwo nam mignął w oczach, ale oczywiście brońcie motocyklisty, to była jego wina i koniec
Obywatel litwy chciał zawrocic w mijescu gdzie jest linia podłużna??? :O Oczywiscie nie bronie motocyklisty bo tez nie wiadomo jak szybko jechał no ale kurde moim zdaniem to jest jest wina jak tego obywatela no i motocyklisty... Szczerze ostatnio miałem okazje właśnie zobaczyć jak jezdzą kierwcy auta a jak motocklisci nie obrazajac zadnych stron..jechałem włąsnie droga Sienkiewicza w lusterku zobaczyłem,że jedzie Motocyklista i wcale nie jechał prędko zjechałem mu na bok (zawsze tak robie jak jedzie Motocyklista bo po co ma mnie wymijac jak mu mige zjechac i kazdy jest zadowolny) no i mnie kulturalnie podziękował no i podjeżdzamy jak sie skreca na biały most kieriwca auta wyjezdzał z tego miejsca o mał wlos by wjechał w motocyklistę dobrze,ze ten motocyklista miał refleks i odobił w druga strone a ten kierowca auta juz był połowe maski na ulicy!! Kierowcy auta jezdzcie tez głową bo nie ma co oceniac kazdego motocyklist tą sama miara,ze szybko jeżdzai czuja sie królAMI drogi... nie kazdy taki jest!!! Widzicie,ze jedzie motocyklista?? zjezdzie mu troche jak macie taka możliwość a kulturalny Motocyklista podziekuje...szanujmy sie na drodze chociaz jak nie szanujemy sie...życie jest jedno..Dbajmy o to
trzymaj sie mordo będzie dobrze.
A mąż na tej drodze raczej też 120 jechać nie może ? A w ogóle to tragedia z tymi motocyklami jak by nie mieli mózgu jadą a nie liczą się z innymi na drodze!!
Niektórych to policja powinna przyjac do służby od zaraz, normalnie radary w oczach. Nie potrzeba inwestować w iskry. A te 120 jak mąż miał na blacie to dopuszczalne na tej drodze nie? Najlepiej sie motocyklisty uczepic, a swoich błędów już się nie widzi
Motorek gnał ile fabryka dała - dawcy w akcji!
Najbardziej madruja się ludzie, którzy nie widzieli sytuacji... Ten motocyklista jechał jak debil ze 180 miał jak nic i ze zdjęć widać że kierowca auta już prawie skończył wyprzedzanie jak w nich wjechał... Nas też wyprzedzał i pojawił się dosłownie znikąd z nami też by się zderzył ledwo nas wyminął... Jak mąż skończył wyprzedzanie miał 120 na blacie a on ledwo nam tylko mignął i już go nie było zaraz leżał na asfalcie...
przeczytaj gościu ze zrozumieniem tekst. Nikt normalny prowadząc auto i chcąc robić nawrotkę (tym bardziej na prostym odcinku drogi) nie wykona go jeśli się nie upewni, że za nim ktoś jedzie.
Motocyklysto, jak by co to jedna nerka dla mnie. Sezon dawców organów rozpoczęty.
Kierowca musi uważać na wszystkich - pieszych , rowerzystów i motocyklistów. A żaden z tej grupy nie uważa na kierowców. Nie jesteście świętymi krowami aby wszyscy na was uważali. Sam posiadam motocykl i dobrze wiem że jazda na nim nie zwalnia z myślenia. Nauczmy sie wszyscy szanować siebie nawzajem na drodze a będzie na pewno mniej takich zdarzeń.
I co kto winny. Uwazajcie na motocykle. Bardzo prosze MOTOCYKLOSTA.
Więcej informacji
Nasze Radio 104,7 FM
21:42
Turn Around (Hey What's Wrong With You)
Phats & SmallNasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie
21:41
Zaprasza Nas Ten Walc
Jerzy Połomski
Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.