Posesja. Jan Bizoń odchodzi na emeryturę
Jan Bizoń, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej w Zduńskiej Woli odchodzi na emeryturę. Placówką kieruje od 45 lat, czyli od początku jej istnienia i m.in. o tym rozmawialiśmy dziś (19.06) z nim w radiowej Posesji.
- Każde odejście pociąga za sobą plusy i minusy. Na pewno nie jest rzeczą łatwą odchodzić z miejsca, w którym pracuje się nie przerwanie od 45 lat, ale jest rzeczą naturalną, że się przychodzi i się odchodzi i tak to w ten sposób traktuję (…) Chyba mogę śmiało powiedzieć, że jestem twórcą tej szkoły, oczywiście nie ja sam jeden. Od 1973 roku jestem pierwszym i jak do tej pory jedynym dyrektorem tej szkoły. To nobilituje, ale zmusza również do sięgnięcia wstecz i takiej refleksji jak to było i jak to się zaczęło. Można to nazwać, że była to przygoda, o której nie myślałem, że będzie trwała aż tak długo, bo 45 lat. – wspomina Jan Bizoń i dodaje, że początki istnienia szkoły nie były łatwe. - Byłem wtedy najmłodszym dyrektorem szkoły w Zduńskiej Woli, miałem 27 lat, kończyłem studia muzyczne. Nigdy nie przypuszczałem, że będę jeszcze budowniczym. Oczywiście budynku szkoły nie budowaliśmy, ale to co wewnątrz wymagało całkowitej przeróbki, totalnej zmiany i adaptacji do potrzeb szkoły muzycznej (...) Nie sposób zapomnieć początków, które miały miejsce kiedy byliśmy nie tylko nauczycielami, ale w pewnym sensie przygotowywaliśmy, organizowaliśmy to zaplecze i tę szkołę budowaliśmy od podstaw. Dla mnie to ogromna satysfakcja, bo mogę powiedzieć, że to moje "dziecko", które dorasta, dorosło i jest na tyle samodzielne, że może dalej funkcjonować. Dzisiaj mogę powiedzieć, że szkoła jest na tyle zorganizowana, że spokojnie może realizować swoje zadania, przede wszystkim zadania dydaktyczne i zadania artystyczne. Na początku było zupełnie inaczej, zaczynaliśmy jako szkoła muzyczna pierwszego stopnia, jak niektórzy mówią szkoła podstawowa muzyczna, ale od samego początku nie satysfakcjonowało mnie to do końca i moich kolegów (…) Od początku marzeniem naszym było, aby powstała szkoła muzyczna drugiego stopnia, jako kolejny szczebel kształcenia muzycznego, ponieważ doskonale wiedziałem, że pierwszy stopień to za mało, ponieważ uczniowie, którzy tę szkołę kończą jeszcze mają zbyt małe umiejętności żeby pomyśleć o formach większych, takich jak zespoły, orkiestra symfoniczna, czyli po prostu wyższy szczebel kształcenia muzycznego. Tutaj też wielki sukces, bo po 5 latach uzyskałem zgodę z Ministerstwa Kultury na rozszerzenie kształcenia, na szkołę muzyczną pierwszego i drugiego stopnia – podkreśla Bizoń.
Od nowego roku szkolnego Państwową Szkołą Muzyczną w Zduńskiej Woli będzie kierowała Daria Jabłońska (absolwentka, nauczycielka, a od 9 lat wicedyrektorka zduńskowolskiej szkoły muzycznej), która wygrała konkurs na stanowisko dyrektora.
Całego programu z udziałem Jana Bizonia możecie posłuchać w odtwarzaczu po prawej stronie portalu.