Podzamcze. Znika baza drogowców
Za kilka tygodni nie będzie już po niej właściwie śladu. Chodzi o bazę techniczno-materiałową należącą do Powiatowego Zarządu Dróg w Sieradzu. Dobiega końca przeprowadzka obiektu w nowe miejsce.
Przez wiele lat baza drogowców mieściła się przy ul. Podzamcze. Było tam widać maszyny czy pryzmy materiałów budowlanych. Na jej funkcjonowanie skarżyli się jednak od dawna mieszkańcy okolicznych domów. Problemem były głównie hałasy; zwłaszcza zimą, gdy drogowcy uruchamiali wcześnie rano ciężarówki nie dając ludziom spać.
I kto wie jak długo by to jeszcze trwało gdyby nie rewitalizacja starówki, która kilka lat temu stała się sztandarowym projektem realizowanym w oparciu o środki unijne przez sieradzki magistrat. Nieruchomość, którą zajmowali drogowcy została w ten projekt wpisana, co w praktyce oznaczało konieczność likwidacji bazy.
Rozwiązanie przyszło dzięki porozumieniu sprzed 4 lat, które zawiązało miasto z powiatem. Oba samorządy zamieniły się gruntami, a powiat otrzymał jednocześnie czas na budowę nowego obiektu przy ul. Zachodniej.
- Dziś jesteśmy już właściwie gotowi w pełni funkcjonować w nowym miejscu. Nowa baza jest obiektem na miarę dwudziestego pierwszego wieku. Mamy tam godziwe warunki socjalne dla pracowników oraz techniczne. Jest miejsce na park maszynowy, czy silosy, w których przetrzymujemy materiały niezbędne do bieżącego utrzymania naszych dróg - wylicza Robert Piątek, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Sieradzu.
I dodaje, że kolejnym atutem nowej lokalizacji bazy jest to, iż teraz znajduje się ona w części przemysłowej miasta. Dzięki temu drogowcy nikomu nie przeszkadzają i mogą rozpoczynać pracę nawet o godz. 4 nad ranem. Sprawdziło się to podczas tegorocznych upałów, bo można było działać przy niższych temperaturach i wcześniej kończyć pracę.
Powiat ma też już zapewnienie ze strony miasta, że dopóki teren przy ul. Podzamcze nie będzie wykorzystywany to drogowcy mogą tam trzymać materiały sypkie aż do ich wyczerpania. W razie potrzeby są zresztą w stanie bardzo szybko je zabrać.
Co ciekawe nowa większa baza to także kilka dodatkowych miejsc pracy.
- Mam już zgodę zarządu powiatu na zatrudnienie dwóch dodatkowych pracowników. To dlatego, że obserwujemy od pewnego czasu wzrost cen usług firm drogowych. Musimy w tej sytuacji nastawić się na częstsze wykorzystywanie do bieżących prac oraz niektórych remontowych na naszej sieci dróg własnych ludzi - dodaje R. Piątek.