Mordor zdobyty!
4 Armagedon w Wojkowie zakończony. Było ciężko, ale w końcu o to chodziło. Przełajowy bieg z ekstremalnymi przeszkodami zgromadził na starcie blisko 200 amatorów mocnych wrażeń.
Armagedon jest częścią Błaszkowskich Nocy, i od dwóch lat odbywa się również w nocy, a ściślej po zmroku. Punktualnie o 21:00 wyruszyła na trasę pierwsza grupa spragnionych wrażeń uczestników. Zawodnicy na początku musieli pokonać mordor, czyli plac naszpikowany przeszkodami. Nie brakowało ścian, płotów, przeszkód wodnych, czy zasieków z drutu kolczastego. W tym roku we znaki dały się również opony, przez które trzeba było skakać, albo ciągnąć je za sobą. Po pokonaniu mordoru trasa prowadziła przez las, gdzie też czaiły się niespodzianki, po odcinku biegowym zmęczeni już zawodnicy jeszcze raz wbiegali do mordoru, by w końcu z okrzykiem ulgi wpaść na metę.
Posłuchajcie, jak tegoroczne zmagania w Wojkowie ocenili sami uczestnicy:
Przygotowaniem biegu zajął się klub Raj SPort Active z Sieradza, który od czterech lat współpracuje z Gminą Błaszki w ramach Błaszkowskich Nocy. Nieocenionymi pomocnikami okazali się jak zwykle strażacy - ochotnicy.
WYNIKI:
KOBIETY:
1. Ewelina Michnowicz (Husaria Race Team, Krosno Odrzańskie)
2. Justyna Górczak (Pabianice)
3, Magdalena Leśniczak (RajSport Active, Inczew)
MĘŻCZYŹNI:
1. Szymon Kujawa (Husaria Race Team, Krotoszyn)
2. Paweł Bułeczka (RajSport Active, Zduńska Wola)
3. Damian Włodarzcyk (Gmina Ostrówek, Okalew)
Pełne wyniki zawodów znajdziecie TUTAJ