Skradzione węże wróciły do właściciela
W miniony piątek dwóch młodych mężczyzn ukradło elementy deszczowni, które znajdowały się na polu w Słomkowie Suchym. Świadek poinformował właściciela, a ten ruszył w pościg.
Jak informuje KPP w Sieradzu: 24 sierpnia 2018 roku około godziny 17:00 dwaj młodzi mężczyźni postanowili skraść elementy deszczowni które znajdowały się na polu w Słomkowie Suchym. Do wnętrza samochodu opel astra zapakowali między innymi węże strażackie, a także metalowy młot. Łączną wartość skradzionego mienia wyceniono na 650 złotych. Ich wyczyny zauważył świadek, który powiadomił właściciela pola podając markę samochodu, opis mężczyzn, a także kierunek w którym odjechali. Ten wsiadł do swojego samochodu i po kilkunastu minutach jazdy zauważył opisanego opla. Jadący nim mężczyźni widząc ścigający ich samochód zatrzymali się na poboczu. Praktycznie od razu przyznali się do kradzieży elementów deszczowni. Na polecenie właściciela odwieźli je z powrotem na pole. W tym momencie na miejsce kradzieży podjechali również policjanci, którzy o zdarzeniu zostali powiadomieni przez rolnika w trakcie jego pościgu.
Badanie wykazało, że jeden z mężczyzn był nietrzeźwy - 20 - latek miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Jego rówieśnik kierujący samochodem był trzeźwy. Obu mężczyznom za kradzież mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.