Nie będzie pucharowej przygody

W tym sezonie Warta nie gra już o najwyższe cele w lidze, więc rozgrywki pucharowe traktowała bardzo poważnie, jako szansę na pokazanie się na arenie wojewódzkiej i krajowej. Niestety, z podboju piłkarskiej Polski nic nie wyjdzie, po pucharową przygodę Warta zakończyła, nim na dobre ją rozpoczęła. Sieradzanie po słabej grze przegrali u siebie z MKS Kutno 0:1.

W pierwszej połowie spotkania obydwa zespoły najgroźniejsze sytuacje stwarzały po strzałach głową. W 14. minucie uderzenie Łukasza Markiewicza przeszło minimalnie nad poprzeczką. W 45. Adam Grzybowski strzelił celnie, ale na posterunku był Dawid Wnuk. Decydująca o losach meczu akcja miała miejsce w 51. minucie gry. Po kolejnym rzucie rożnym (w tym elemencie 8-0 dla gości) akcję zamykał Alimi Babatunde, który zdobył gola z najbliższej odległości. Jak się później okazało, było to jedyne trafienie w tym spotkaniu.

Ćwierćfinał wojewódzki Pucharu Polski, Sieradz, 21 kwietnia
WARTA SIERADZ - MKS KUTNO 0:1 (0:0)
BRAMKA: Alimi Babatunde 51'
WARTA: Wnuk - Pomianowski, Markiewicz, Sosnowski (57' Okpara, ż), Zaborowski - Grącki (72' Pieprzyk), Swędrowski, Mitek, Graczykowski (66' Łopata), Gajewski (79' Stolarski) - Ceglarz.
MKS: Sokołowicz - Grzybowski, Znyk, Dopierała (ż), Rutkowski - Sobczak, Jakubowski (90' Czajkowski), Kubiak, Babatunde - Płacheta, Jankowski (90' Czajkowski, ż)

Pozostałe mecze ćwierćfinałowe:
Laktoza Łyszkowice - Świt Kamieńsk 1:0, SAS Unia Skierniewice - Widzew II i Skalnik Sulejów - LKS Kwiatkowice - 12. maja.