Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego i polisy OC
Nadchodzi dzień, na który od dawna czekało wielu kierowców. Od najbliższego poniedziałku 1 października dowód rejestracyjny i polisę OC możesz zostawić w domu. W razie kontroli – za brak przy sobie tych dokumentów - nie dostaniesz mandatu.
Zniesienie obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego i polisy OC to efekt przygotowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym i podpisania przez ministra cyfryzacji odpowiedniego komunikatu w tej sprawie.
- To zmiany, na które czeka wielu kierowców. Mam nadzieję, że dzięki nim nieco ułatwiamy im życie – mówi minister Marek Zagórski. – Właśnie o tym myśleliśmy przygotowując nowe przepisy – dodaje szef MC.
O czym powinniśmy pamiętać?
- brak obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego i polisy OC NIE oznacza, że nie będziemy kontrolowani. Dane pojazdu i informacje o zawartej polisie gromadzone są w CEPiK-u (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców). Podczas kontroli uprawnione służby np. Policja, Straż Miejska, czy Inspekcja Transportu Drogowego sprawdzą dane w jednej z baz CEPiK.
- brak obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego i polisy OC NIE oznacza, że w ogóle nie musimy ich mieć. Dowód rejestracyjny nadal pozostaje obowiązującym dokumentem niezbędnym przy załatwianiu formalności m.in. w Stacjach Kontroli Pojazdów, przy sprzedaży auta lub wyjeździe za granicę. Właściciele pojazdów nadal mają obowiązek posiadania ubezpieczenia OC.
- nadal musisz mieć przy sobie prawo jazdy i dowód osobisty. Po wejściu w życie nowych przepisów możesz spotkać się z pytaniem, kto aktualnie przechowuje dowód rejestracyjny pojazdu (wystarczy wiedzieć, że dokument w tej chwili znajduje się np. w siedzibie firmy, w domu itp.).
- nadal musisz mieć przy sobie dowód rejestracyjny i odpowiednie ubezpieczenie, jeśli będziesz prowadzić pojazd, który został zarejestrowany poza Polską.
- Zniesienie obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego wiąże się również ze zmianą dotyczącą zatrzymywania i zwrotu tego dokumentu. Do tej pory dowód rejestracyjny był zatrzymywany fizycznie. Od 1 października 2018 r. w przypadku, gdy pojazd nie spełnia wymagań ochrony środowiska, zagraża bezpieczeństwu lub porządkowi ruchu drogowego, uprawnione służby odnotują zatrzymanie dokumentu w systemie informatycznym. Informacja o zatrzymaniu zostanie przekazana do Centralnej Ewidencji Pojazdów, a kierujący otrzyma, podobnie jak dotychczas, pokwitowanie.
Pojawia się jednak pytanie co w przypadku stłuczki i sporządzenia oświadczenia? Jak będzie można sprawdzić, czy auto sprawcy jest ubezpieczone i kto jest jego właścicielem, skoro nie trzeba będzie już wozić ze sobą tego typu dokumentów?
- Baza CEPiK daje nam wiele możliwości. Każdy z nas wchodząc na stronę www.obywatel.gov.pl może sprawdzić ilość punktów karnych, stan techniczny pojazdu, a korzystając z takie usługi jak "mój pojazd" można również sprawdzić wszystkie dane, jakie na temat naszych samochodów znajdują się bazie - wyjaśnia Krzysztof Kryziński, naczelnik zduńskowolskiej "drogówki".
Jeżeli posiadacie smartfona, to warto na nim zainstalować np. aplikację Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG), dzięki której po wpisaniu numeru rejestracyjnego danego pojazdu można sprawdzić, czy auto ma wykupioną polisę OC, jej numer oraz nazwę firmy ubezpieczeniowej, w której została zawarta.