Beksiński poznany?
Wystawa szokuje, fascynuje...a jest zatytułowana "Beksiński nieznany". Wczoraj w Łaskim Domu Kultury odbył się wernisaż. Ekspozycja będzie prezentowana jeszcze tylko dziś i jutro. Rysunki z dzieciństwa, fotografia, malarstwo, grafika, historie prac i to co jest największą atrakcją tej wystawy - kontynuacja myśli twórczej artysty - zakłada się okulary sferyczne i wchodzi do środka obrazu - wyjaśnia Marcin Barycki z Fundacji Beksiński.
- Dzięki temu można odbyć taki siedmiominutowy spacer do wnętrz obrazów - dodaje.
Wstępem do zwiedzania, otwartej w piątek wystawy, był multimedialny pokaz. O życiu i twórczości Zdzisława Beksińskiego wspaniale opowiedziała Ewa Barycka z Fundacji Beksiński. Jej prelekcji towarzyszył pokaz slajdów. Od prac z dzieciństwa, przez fotografię, grafiki, po marzenia i pomysły na wykorzystanie nowoczesnych technologii.
Wystawie towarzyszą projekcje filmów dokumentalnych, w których sam artysta mówi o swojej twórczości. Organizowałem fotografię na zasadzie reżyserii...
Zdzisław Beksiński jest z jednym z najpopularniejszych polskich artystów na świecie. Marzył o tym, by zostać reżyserem, za namową rodziców został architektem. W Sanoku, w fabryce autobusów należącej do jego dziadka, zaprojektował prototyp.
Autobus nigdy nie wszedł jednak do seryjnej produkcji, bo nie zgodziły się na to władze w Warszawie - takich i wielu innych interesujących rzeczy, na temat Zdzisława Beksińskiego można się w ten weekend dowiedzieć w Łaskim Domu Kultury. 13 i 14 września między 9:00 a 21:00 czynna jest tu wystawa "Beksiński nieznany". Wstęp biletowany - bilet normalny kosztuje 20 zł, ulgowy 10 zł. Dodatkowe informacje o tej ekspozycji znajdziecie TUTAJ.
Na wystawie reporterka Naszego Radia spotkała Aleksego Nowaka. Sieradzki artysta przyznał, że pisał pracę magisterską o Beksińskim, to była praca z zakresu językoznawstwa. A takie podejście do prac Beksińskiego jest jego zdaniem błędem.
- To jak mówił jeden z krytyków, metafora dostrzeżona w obrazie. Wystawa szokuje, fascynuje, to fakt - przyznaje Aleksy Nowak.
Prezentowana w Łaskim Domu Kultury ekspozycja to wyjątkowa okazja, by dowiedzieć się czegoś więcej o Zdzisławie Beksińskim nie jadąc do Sanoka, gdzie znajduje się muzeum mu poświęcone.