E.coli w sieradzkim szpitalu

Prawdę się pisze, a tylko się obrywa i jest się wyzywanym od baranów. Ale to Polaczki właśnie. Ale może ktoś się tym zainteresuje, jak się jakaś tragedia wydarzy. A nieeee... przepraszam, przecież wtedy wszystko zamiotą pod dywan i tak popiszą w dokumentacji personel był czyściutki. Nie mam więcej pytań!

Co z tą bakteria ? Długo była niewykryta w wodzie?

Ha ha pielęgniarek jest bardzo mało,a co będzie za dwa trzy lata Szanujcie je bo niedługo panie XYZ nie będziesz na kogo miał pisać .A tak w ogóle to można leczyć się w Leśnej Górze BARANIEEEE

A świstak siedzi i zawija je w te sreberka.

Pamiętam pewną księżniczkę tego szpitala, właśnie oddzialową z ortopedii. Zapamiętałam ja po tych czarnych długich lokach i czarnych kolanowkach do szpilek z ćwiekami. Niezapomniane wrażenia.

Leżałem niedawno na ortopedii. Oddział akurat był w remoncie. Warunki trudne zarówno dla pacjentów jak i dla personelu. Nie moge nic zlego napisac na pracujące tam Panie pielegniarki. Widząc ich zabieganie, nie śmiałam nawet dzwonić dzwonkiem z byle powodu jak co niektórzy pacjenci. Leżałem na sali pooperacyjnej po zabiegu na wprost dyzurki. Ogrom pracy na taką dużą ilosć pacjentow przy tak małej obsadzie personelu. Nie zazdroszczę. Życzę wytrwałości w wykonywaniu tak ciężkiej i odpowiedzialnej pracy. Pani czy Panu XYZ życzę dużo zdrowia i mniej zjadliwosci.

To trzeba się leczyć na Reumatologii. Przemiły personel.Lekarze i pielęgniarki nawet panie sprzątające bez uwag. Wszystko pomogą. Leżałam parę razy to wiem. Jedna pielegniarka w nocy a wszystko zrobione na czas.I proszę nie oceniać źle pielęgniarek.

W SZPITALU SZYBCIEJ UMRZESZ JAK PO ATAKU W DOMU W NOCY NA ODDZIALE NA SALĘ TO NAWET PIES Z KULAWĄ NOGĄ NIE ZAJRZY

W sieradzkim szpitalu w kranie bakteria E.coli, a na ortopedii panie pielęgniarki... o nieeee to nie są pielęgniarki - KSIĘŻNE na noc odbierają pacjentom i pacjentkom dzwonki, którymi w nocy mogliby je wezwać (zawieszając je wysoko, żeby żaden pacjent nie mógł ich użyć). Dzięki czemu KSIĘŻNE śpią całą noc, a kasa płynie. Gdzie tu troska o dobro, zdrowie i życie pacjenta??? Rozumiem, że pacjent, który nie może się poruszać o własnych siłach ma być zdany na siebie w nocy? GRATULUJĘ! One tylko umieją łapy po podwyżki wyciągać. Liczę, że Nasze Radio zainteresuje się tematem, bo to nie ściema tylko sama, szczera prawda. Ale nikt z pacjentów o tym nie powie, bo w obawie, że tam może wrócić i KSIĘŻNE-pielęgniary się zemszczą.

nawet patron szpitala nie pomógł?

Naucz się poprawnej pisowni

A na rezonans to nadal odsyłają do innych placówek a może i dobrze bo mało kto chonoruje opis badań z tej placówki

Wolisz Pepsi od coli jedno i drugie czyści bebechy jak silnik ze smaru i brudu :P

Szpital pod obecnym przewodnictwem rozkwita. Już nawet Cola się leje z kranu!

Wolę Pepsi !!!