Orkan w Sieradzu postraszył Wartę. Pogoń przerwała złą passę
W meczu inaugurującym rundę wiosenną IV ligi Warta Sieradz zremisowała u siebie z Orkanem Buczek 2:2. W lepszych nastrojach są piłkarze Pogoni Zduńska Wola, którzy wygrali na wyjeździe z Włókniarzem Zelów 2:1.
Przed spotkaniem minutą ciszy upamiętniono zmarłego pod koniec stycznia, wiernego kibica Warty, Andrzeja Nawrockiego.
W wyjściowym składzie Warty znalazło się dwóch nowych zawodników: Damian Pawlak i Mariusz Zasada. Na ławce trenerskiej sieradzan zabrakło ukaranego karą regulminową, pierwszego trenera Warty, Marcina Pyrdoła. Jego rolę przejał drugi trener, Łukasz Markiewicz.
Warta dominowała od pierwszego gwizdka. Już w 5.minucie bliski zdobycia gola był Jakub Szulc, który strzelił główką tuż nad poprzeczką. Sieradzanie dopięli swego w 17.minucie. Podanie w pole karne dostał Wiktor Płaneta. Zawodnik Warty strzelił precyzyjnie z pierwszej piłki i w ten sposób padł pierwszy gol dla sieradzan w rundzie wiosennej. Orkan nie poprzestał jednak na obronie. Bliski wyrównania był Dominik Cukiernik. Piłka po jego strzale minimalnie minęła bramkę.
Druga połowa zaczęła się niepomyślnie dla Warty. Drużyna z Buczku otrzymała rzut karny. Jedenastkę wykorzystał Piotr Burski. Warta próbowała ponownie objąć prowadzenie. Groźnie z dystansu strzelali Dawid Przezak i Krzysztof Składowski. W 71.minucie sędzia podyktował kolejny rzut karny dla Orkanu. Strzał Burskiego obronił Przemysław Kazimierczak. Niestety golkiper Warty wpuścił strzał po dobitce. Po tej bramce trener Warty postanowił wprowadzić na boisko nowych zawodników. Dało to wymierne rezultaty. Tuż po wejściu na murawę bramkę wyrównującą zdobył Marcin Kacela.
W kolejnym meczu sieradzanie zmierzą się na wyjeździe z Wartą Działoszyn. W lidze sieradzanie zajmują 2.miejsce. O trzy punkty wyprzedza nas RKS Radomsko, który wygrał z Omegą Kleszczów 2:0
Warta Sieradz - Orkan Buczek 2:2 (1:0)
1:0 - Płaneta (17')
1:1 - Burski (48')
1:2 - Burski (71')
2:2 - Kacela (76')
Skład Warty: Kazimierczak - Pawlak (78' Zawodziński), Mitek, Przezak, Sitarz - Zasada (78' Nawrocki), Składowski (74'Szafrański), Płaneta (46'Bartłoszewski), Szulc (65'Ubycha) - Filipiak (74'Kacela), Patora
Zwycięstwo na wyjeździe odnieśli natomiast piłkarze Pogoni Zduńska Wola. Podopieczni Grzegorza Wesołowskiego wygrali z Włókniarzem Zelów 2:1. Po pierwszej połowie Pogoń przegrywała. Drugie 45 minut należało już do zduńskowolan. W 52 minucie wyrównał Patryk Kaczmarek, a zwycięstwo w 63 minucie zapewnił Mikael Idzikowski. Było to pierwsze ligowe zwycięstwo Pogoni od ośmiu spotkań.
W następnej kolejce Pogoń zagra u siebie z KS Kutno. W poprzedniej rundzie zduńskowolanie polegli z tym zespołem aż 0:5.