Święto flagi z finałem na moście
Już po raz kolejny sieradzcy harcerze wspólnie z mieszkańcami miasta zaakcentowali Święto Flagi. Barwny korowód przeszedł z Rynku na most wantowy nad rzeką Wartą, gdzie obchodzono uroczyście 40-lecie budowli.
Harcerze i mieszkańcy miasta przeszli przez miasto z biało-czerwoną długości 20m w asyście policji i strażaków. Całość zamykali motocykliści z Grupy Motocyklowej Sieradzanie.
- To nasz wspólny symbol, wspólne barwy, które nas łączą. To ważne, że chcemy to razem akcentować idąc z flagą i uśmiechami na twarzach. Ta nasza flaga ma dwadzieścia metrów długości, ale jestem przekonany, że w kolejnych latach będzie nas tego dnia tak dużo, iż trzeba ją będzie przedłużyć - mówił dh Przemysław Serweta, komendant Hufca ZHP Sieradz.
Wśród idących z flagą była też młodzież z drużyny harcerskiej "Bobry" w Warcie.
- Cieszymy się, że możemy tu być. Nasze barwy narodowe są ważne i piękne. Przy okazji chcemy podziękować tym, którzy przed laty wyzwolili Polskę spod zaborów. My na pewno czujemy się patriotkami i będziemy uczestniczyć w kolejnych takich wydarzeniach - mówiły Agata i Oliwia z 7 Warckiej Drużyny Harcerskiej "Bobry".
Uczestnicy Święta Flagi przeszli z biało-czerwoną na most wantowy, który obchodził wczoraj swe czterdzieste urodziny. Urząd Miasta Sieradza wspólnie z MOSiRem przygotował dla sieradzan sporo atrakcji.
Po tym, jak uczestnicy Święta Flagi dotarli na most odśpiewano wspólnie hymn narodowy. A potem już zabawa pod chmurką. Na plaży były gry i zabawy dla najmłodszych, ale i całych rodzin. Nie zabrakło dmuchańców czy kucyków. Sieradzanie mogli popróbować pysznego urodzinowego tortu oraz kibicować podczas meczu pokazowego piłki siatkowej z udziałem prezydenta Sieradza. Ciekawostką na moście jest... dziura. Na szczęście jedynie malowana, więc nie ma obawy, że ktoś w nią wpadnie.
- Pomysł wziął się z tego, że chcemy nadać temu miejscu trochę pozytywnego dramatyzmu. Malowaliśmy dziurę od rana i dzięki pięknej pogodzie udało nam się ją namalować. Mamy nadzieję, że będzie się podobała tym bardziej, że to pierwsza dziura, którą namalowaliśmy właśnie na moście - mówił Radek z olsztyńskiej grupy Wypisz i Wymaluj.
Kolejnym ciekawym akcentem na plaży była projekcja filmowa, a na koniec oficjalna prezentacja nowego podświetlenia mostu, który będzie można podziwiać w różnych barwach w zależności od chęci i potrzeb.