26.07.2019 15:40:37
(Aktualizacja: 26.07.2019 19:15:57)
region
Kolejne pożary w regionie
Tym razem paliło się zboże w Kościerzynie. Na miejscu z ogniem walczyło osiem zastępów straży pożarnej.
To nie jedyny pożar, z którym musieli mierzyć się dziś strażacy. Po godz. 13 cztery zastępy zostały zadysponowane do pożaru zarośli w Dzigorzewie oraz Dzierlinie.
Przypominamy, że przy obecnej pogodzie należy zachować bezwzględną ostrożność! Przy aktualnej wilgotności nawet iskra wystarczy, by wywołać pożar.
pb/hk
Komentarzy: 48
Komentarze
Koscierzyna to teraz nikt dlugo nie zadysponuje. Komendant gminny i wojt musza ustalic,ktore jednostki sa wyjazdowe i zapewnic im wyposazenie, oraz pouczyc z zasad.
Wszystkie jednostki OSP pompowaly wodę. A Kościerzyn pompował coś czy też praktyki nie mają jak przy pożarach?
Jestem strażakiem osp, większość mundurów, które posiadamy, węzy i innego sprzętu kupiliśmy za pieniądze, które zebraliśmy ze zbiórek od ludzi, np roznosząc kalendarze, organizując jakieś imprezy i przeznaczając wszystkie pieniądze za udział w akcjach. Dostaliśmy też w tamtym roku kilkaset złoty z funduszu sołeckiego na zakup sprzętu. Jedziemy do akcji, ludziom na ratunek a Bogu na chwałę, ne bierzemy za to pieniędzy ale nie stać nas na piękne regulaminowe umundurowanie, a nieraz nie ma czasu na zakładanie munduru jak widzimy że liczy się każda sekunda, a ne ma bezpośredniego zagrożenia. Serdecznie pozdrawiam, tych którzy nas krytykują, oby nigdy nie potrzebowali naszej pomocy, Sami musimy również płacić za prąd wodę i podatek do gminy od strażnicy z tych pieniędzy, które wyżebrzemy lub otrzymamy za udział w akcjach. Taka jest nasza rzeczywistość.
Chlopy chcieli dobrze a oberwali. Faktycznie to auto nie dla nich. Powinni byli dostac Lublina z Wroblewa. Drugie takie wegetuje w Tubadzinie i tez nigdy nie uratuje tyle, ile kosztoealo. Wystarczyly by zadbane gasnicze za 20tys. i komplet ubran. A w gminach manewry z roznymi zalozeniami i wykladami. Przynajmniej 2 razy w roku.
Zgadzam się z użytkownikiem ,,Też ochotnik" Auto za ponad 300 tys zł a wykorzystywane jest jako Taxi do kościoła i libacje typu 100lecia straży. To pokazuje jak Gmina Wróblew ,,mądrze" przeznacza pieniądze. W Kościerzynie są bardziej potrzebne rzeczy do zrobienia np. plac zabaw dla dzieci, dostęp do szerokopasmowego internetu, czy zabezpieczenia skrzyżowania na którym notorycznie dochodzi do kolizji.
Pozdrawiam
Do komentarza z 8:53 bardzo łatwo jest komentować stojąc z boku a może sam byś się zabrał do gaszenia? Jesteś dupkiem inie oceniaj innych.
To co z Was za straż skoro nie macie doświadczenia w gaszeniu pożarów? Sami się komporomitujecie.
mam nadzieje że ktoś w końcu zrobi porządek z tymi całym systemem p.poż! W obecnym kształcie niestety przez przerost ambicji, niektórych osób jest on nieporozumieniem. Trend niektórych osp do zakupu najnowocześniejszych nowinek, o których zawodowe straże mogą pomarzyć jest porażający - czy nasi włodarze w ogóle mają pojęcie co finansują z naszych pieniędzy?!
Sory chłopaki ale czytając Wasze komentarze widzę że Gmina Wróblew popełniła błąd kupując dla Was nowe IVECO. Skoro nie macie szkoleń i ubranie specjalne to dla Was zbędny element to po jaką cholerę gmina Was utrzymuje? Ponad 300.000 można było wydać na drogi w gminie i ludzie mieli by z tego większy pożytek. A dowódcą zastępu powinien zająć się prokurator za sprowadzenie zagrożenia utraty zdrowia lub życia ludzi mu podległych bo czym innym jest zdjęcie kurtki przy przelewaniu a czym innym wbieganie w krótkich spodenkach w palące się zboże na pniu.
Chodzi ze Slomkowem? Ani artykuł nie jest o nich ani ich nie było na akcji. O co chodzi?
W tym dniu gasiłem 3 pożary w gminie Błaszki. Byłem ubrany kompletnie przez pierwsze 15 min. później zdejmowałem to ogromne kurtczysko, bo nie można w tym wytrzymać biegając w taki upał. Co do kursów to jest więcej chętnych niż PSP chce przeszkolić. Mimo, że nie byli ubrani regulaminowo to szacun za wyjazd, poświęcenie i oddanie.
Plamę to ty masz co rano po każdej nocy w łóżku.nasi dali z siebie wszystko co mogli...i co potrafili. Jak na jednostkę która nie ma do czynienia z takimi przypadkami.
Kiedyś pewien strażak zawodowy powiedział do mnie: My to robimy bo musimy, a Oni (OSP) bo lubią.
Jedi, Obserwatorowi nie przeszkadzają skrzepy w mózgu, bo on go po prostu nie ma. Gdyby miał choć odrobinę to by tak nie napisał. Ale to chyba pisała panienka dla której ważniejszy jest ubiór zwany przez niego "strojem" niż spontaniczna, skuteczna pomoc nawet w krótkich spodenkach.
Ty Obserwator ! Gdy napadną Cię zbiry to policjant po cywilnemu też ma najpierw lecieć się przebrać, czy od razu Ci pomóc ??? Bierz jakieś leki na skrzepy w mózgu.
Boże ludzie ale wy jesteście głupi... Czepiacie się tych ludzi jak nie wiem co... Zwykli prości ludzie potrafił się zebrać i pomóc a wy tylko potraficie się czepiać wszystkiego. Bo myślicie że oni mają czynny udział w wyjazdach i będą działać jak zawodowa albo straże z Ksrg które same nie ustrzegaja się błędów. otóż wlasnie nie.... To nie jest jednostką wyposażona w nie wiadomo jaki sprzęt i kursy od A do Z. Ale liczyły się ich chęci i pomoc. Więc dajcie już tym ludziom spokój bo błędy każdemu się Zdarzają.
Te osoby ubrane czy nie ubrane pomagały gasic. A ty tylko potrafisz zdjęcia robić . Dla nich szacunek a dla ciebie karny ku.....
Przy najbliższym zdarzeniu proponuję druhom strażakom zapytać się przeszkadzajacym w akcji "kibiców" czy mają należyty ubiór i czy dostają zezwolenie do brania udziału w akcji.
Aa może niech te osoby ,którym przeszkadza umundurowanie JAK I STRAŻ przezanacza fundusze na OSP
Czyżby kierowc(a) dał plamy u
Do ALF ty chory jesteś czlowieku możliwe że są takie przypadki ale nie wrzucaj wszystkich do jednego worka
i dlatego nie powinieneś nigdy zakładać munduru strażackiego. Nie pomagasz za nic tylko za pieniądze, które Ci społeczeństwo płaci za każdą minutę akcji.
Prawde mówiąc to oni są nawet dobrze ubrani a przynajmniej ci co podchodzą do ognia.Sami kierowcy nie muszą być ubrani bo oni raczej nie biorą udziału w akcji oprócz dotarcia na miejsce u nas w jednostce też tak jest tam liczy się czas i zgadzam się tu z tymi że powinni jednak być ubrani przynajmniej oprócz kierowcy ale dobrze że wogóle pojechali i gasili bo inaczej jak by poszło to...
Ciekawe barany jak u was by coś się działo.... Czy wtedy bylibyście tacy wygadani.... Bo takim cepom jak wy to za nic bym nie pomógł.
Ludzie nie zdają sobie sprawy jak wygląda rzeczywistość w wielu jednostkach OSP.
Brak badań lekarskich, brak szkoleń, jazda pod wpływem alkoholu, wyjazdy nieletnich, wyjazdy osób po 65 roku życia, bez prawidłowego umundurowania, zabieranie do auta większej ilości ludzi niż jest miejsc albo w drugą stronę wyjazdy w dwie osoby. A wszystko to pod przykrywką "bo my ratujemy".
O ile w jednostkach ksrg jest jeszcze w miarę dobrze o tyle te małe to wolna amerykanka. Jeśli nic nie zmieni się mentalności ludzi na wsi to będzie to tak trwało w nieskończoność aż dojdzie do tragedii. Smutne to ale prawdziwe i żadne pieniądze tego nie zmienią. Najgorsze jest to że wszyscy o tym wiedzą ale: PSP nic z tym nie zrobi bo bez ochotników sami nie dadzą rady, gminy przymykają oczy bo to wyborcy a samo OSP to kółka wzajemnej adoracji gdzie najważniejsze jest zrobienie imprezy i wypięcia piersi po medale. Ludzie, którzy próbują zwrócić na te problemy uwagę są postrzegani jako Ci, którzy chcą zniszczyć OSP. I na to wszystko idą ogromne pieniądze z naszych podatków.
Haha "przeszczegaj" najpierw polszczyzny. Rola dowódcy? No tak typowe roszczeniowe myślenie polaczka.. wszyscy olewają przepisy bhp dopóki się nic nie stanie. Jak się stanie to baran pomimo, że wiedział iż nie wolno było wsadzić gdzieś ręki i mu ją urwało to później będzie mówił " no pan brygadzista mnie nie powstrzymał " Bierzcie odpowiedzialność ludzie za siebie. Od tego zacznijmy, a pierwszy krokiem niech będzie mycie rąk po wyjściu z toalety....
Że nas nie było? Nas PSP na akcje nie zadysponowała więc jak nie mamy prawa z garażu na samowolkę wyjechać. Faktycznie Ochotnik nie zna przepisów. Pozdrawiam Kolegów.
A czy to przypadkiem nie jest tak, że plon jest tak fatalny, iż lepiej zboże spalić niż je zbierać?
To dyżurny w PSP decyduje które jednostki wysyła do zdarzenia Slomkow nie został zadyssponowany to pretensje do dyżurnego w PSP
Strazacy robia zdjecia przy akcjach w spodenkach bez mundorow a pozniej rzucaja na fejsa i sami sobie robia kolo tylka
A co z tym podpalaczem z zeszlego roku? Kilka stert slomy jesienia poszlo z dymem. Moze teraz tez dziala w roznych miejscach?
Ja czegoś nie rozumie ludzie macie pretensje do ochotników za ubiór, że nie przeszczegają zasad bhp ale chyba zastęp z PSP też był na miejscu i to rola chyba dowódcy zastępu z Psp jest żeby nie dopuśić takiego strażaka do działań i zwracać uwagę jak dany strażak jest ubrany.
Chodzi ci o chłopaka z kręconymi długimi włosami?
A słomków co
Nie raz dzięki nazwanych tu leśnych dziadków nie jedna akcja doszła do pozytywnego skutku i nikt o nich nawet nie wspomni a tu nagle wielkie poruszenie bo każdy coś pomaga nie wiem jak u was ale skoro sąsiad pomaga sąsiadowi bo wie że mogło by spotkać go to samo kawałek pola się spalił ale to jest czyjąś sprawa a każdy myśli sobie bo coś się spaliło spaliła się praca rolnika żeby w tym kraju był chleb żeby ludzie mieli co jeść
odp (Do Ochotnik) Ten młody chłopak przyjechał autem osobowym na miejsce zdarzenia . Nie masz racji w tym temacie a piszesz głupoty.
Pokazałeś właśnie poziom intelektualny ameby. Jeśli dla Ciebie kamizelka z napisem straż to jest ubranie strażaka przy pożarze to gratuluję poziomu wyszkolenia. I nie gadaj że byliście ubrani bo byłem tam praktycznie od początku i widziałem to pospolite ruszenie. A odnośnie dzieciaka to został zabrany spod remizy na miejsce pożaru gdy jeszcze jednostki były na miejscu. Czasem trzeba się w pierś uderzyć a nie udawać chojraków bo nowe auto w remizie.
Jestem zawodowym strazakiem, kieruje dzialaniami ratowniczo-gasniczymi, co wiaze sie z ogromna odpowiedzialnoscia za kazdego strazaka, ktory bierze udzial w dzialaniach i powiem krotko, w takiej sytuacji nie pozwolibym pomagac osobom umundurowanym w ten sposob, gdyz jesli by tak umundurowanej osobie cokolwiek sie stalo, to na mnie spada cala wina i odpowiedzialnosc, za dopuszczenie takiego strazak/osoby cywilnej do dzialan. W przypadku tego konkretnego pozaru nie zadzialalyby zadne paragrafy o sytuacji nadzwyczajnej. Podsumowujac jesli chcesz pomoc strazakom juz obecnym na miejscu zdarzenia (nie mowie o sytuacjach, gdzie sluzb na miejscu brak i mozna kogos/cos wartosciowego uratowac) a nie masz do tego odpowiednich srodkow i mozliwosci, najlepiej poczekaj z boku lub udaj sie do kierujacego dzialaniami ratowniczymi i zaproponuj pomoc, jesli on zdecyduje ze mozesz sie przydac na pewno Cie wykorzysta, poniewaz my nie gardzimy zadna pomoca, ale wszystko musi sie odbywac na pewnych zasadach regulowanych konkretnymi przepisami, czyt. Rozporzedzenie dot. BHP w PSP, rozporzadzenie o KSRG oraz organizacja dzialan ratowniczych. Pozdrawiam wszystkich chetnych do pomocy, pamietajcie dobry ratownik do żywy ratownik.
Jedni i drudzy mają rację. Strażak ochotnik niesie pomoc bezwarunkowo. Prawda niestety jest taka, że jak nie daj Boże strażak ulegnie wypadkowi na akcji a nie był ubrany w ubiór specjalny nie należy mu się odszkodowanie. Za osoby w kabinie auta strażackiego odpowiada dowódca akcji. W razie np wypadku łapę na nim trzyma prokurator.
Widzisz Janek ale barany potrafią tylko komentować i obrabiac tylek innym.. A ten leśny dziatek to synku mógłby wiele cię nauczyć.
Ludzie pracujący w polu widząc to pojechali pomóc i to się liczy a nie to jak są ubrani.
Hejtujecie siedząc w domu i pierdząc w stołek...
Każda pomoc się liczy nawet ludzi którzy nie byli ubrani ale mieli trochę odwagi i pomogli.
Ciekawe co wy byście zrobili ale sądząc po komentarzach jesteście z miasta więc nawet byście bliżej nie podeszli...
Co do stroju strażaków ochotników to Ci którzy brali udział w akcji posiadali odpowiedni strój do takiego typu akcji. Dużo zwykłych ludzi przyjechało z pomocą w normalnych ubraniach i też coś próbowali pomóc ale nie da się upilnować wszystkich. Co do dziecka w samochodzie. Szkoda to jest, że aut (gapiów) zjechało się w jedną i drugą stronę po dobre 500metrow a na początku jak tylko Się zaczęło palić i pobliscy ludzie którzy robili tam w polu zatrzymywali auta i chcieli gaśnice to nikt nie miał. Co do dziecka, jeśli wraci już z akcji i mieli wolne miejsce to jest jakiś zakaz ?? Trzeba było robić to zdjęcie bara..e. bo do pomocy pewnie byś był ostatni.
Liczy się POMOC a nie strój BARANY :)
A może poprostu ludzie pomagają strażakom w gaszeniu pożaru.
I jeszcze dziecko zabierają do samochodu druhowie z Kościerzyna. Szkoda że nie zrobiłem zdjęcia. Wstyd
Prawdziwy strażak? Leśne dziadki, serio? Nie bądź śmieszny. Strażacy OSP w najbardziej oddany sposób pomagają ludzia za darmo bo ewentualne pieniadze za akcje są przekazywane na konto staży żeby były pieniądze na remonty i stroje które są bardzo drogie. Jestem żona strażaka OSP i za każdym razem gdy tylko syreny zawyją widzę jak chłopaki rzucaja swoją pracę w domu i biegną z pomocą i to oni są pierwsi na miejscu pożaru.
Usuńcie te zdjęcia. Proszę was.. Nie obrażajcie prawdziwych strażaków nazywających tych leśnych dziadków odpowiednimi służbami ... Jak oni są ubrani... Czy ktoś wg ich kontroluje.... ????
Rozumiem że są upały i jest strasznie gorąco ale bhp w takich działaniach to podstawa a tu widać że nie każdemu zależy na bezpiecznym przebiegu akcji....
Więcej informacji
Nasze Radio 104,7 FM
04:18
When I Need You
Rod StewartNasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie
04:17
Queen Of Chinatown
Amanda Lear
Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.