Karatecy u prezydenta
Paweł Osiewała, prezydent Sieradza gościł dziś w magistracie zawodniczki Sieradzkiego Klubu Karate Kyokushinkai, które na tegorocznych Mistrzostwach Europy w Portugalii sięgnęły po brązowe medale w swoich kategoriach. Były symboliczne podziękowania za ten sukces.
Obie zawodniczki jeszcze przed tymi mistrzostwami nie kryły, że zdają sobie sprawę z rangi ME, ale po cichu liczyły na medale. Udało się wspaniale, zwłaszcza w przypadku Idy Wajgelt, która udział w imprezie zakończyła z poważną kontuzją.
- Nie wytrzymało maje faulowane przez rywalkę na macie kolano. Jestem już pod opieką lekarzy w Polsce i sprawdzamy aktualnie na ile jest to poważna kontuzja. Mam nadzieję, że operacja nie będzie potrzebna. Po powrocie do zdrowia na pewno wrócę do treningów - mówiła Ida Wajgelt.
Radości z brązu przywiezionego z Portugalii nie kryła też druga z młodych sieradzanek.
- Pewnie, że szkoda złota, na które miałam szansę. Ale taki jest sport. Ja cieszę się z brązowego medalu, który przywiozłam z Porto i w ogóle ze startu w tak prestiżowej imprezie - podkreślała Zuzanna Duch.
Podczas wizyty u prezydenta pamiątkową tabliczkę z Porto wręczył Pawłowi Osiewale prezes Sieradzkiego klubu Karate Kyokushinkai. Robert Wajgelt dziękował za wsparcie ze strony władz miasta przy organizacji imprez sportowych w tym mieście związanych z karate. Zapowiedział też, że tak klub, jak i cały związek dołożą wszelkich starań, aby przyszłoroczne ME w Sieradzu były profesjonalnie zorganizowanym wydarzeniem z rywalizacją sportowa, ale i wieloma dodatkowymi atrakcjami.
- Gratulując obu zawodniczkom sukcesu już dziś życzę jak największych dokonań sportowych podczas przyszłorocznych mistrzostw w naszym mieście - mówił P. Osiewała wręczając obu zawodniczkom skromne upominki od miasta.