Zadbajmy o bezpieczeństwo tych, którzy mogą nam pomóc!
Nasze Radio, jak zawsze w każdym momencie swojej historii od 1996 roku, stara się działać na rzecz społeczności lokalnej. Od akcji Święty Mikołaj dla Każdego i Koncert za butelkę wody mineralnej dla powodzian w 1997 roku, po codzienne rzetelne informowanie słuchaczy o rzeczach ważnych, dobrych i potrzebnych. W czasie obecnego kryzysu, pomimo trudności ekonomicznych jakie nie ominęły i naszej firmy, chcemy pomóc naszym Sąsiadom - Naszym Słuchaczom w ich codziennym zmaganiu się z zagrożeniem, jakie niesie epidemia koronawirusa.
Jednymi z najbardziej zagrożonych są pracownicy służb medycznych i służb ratowniczych, którzy codziennie pomagają innym. Aby zwiększyć bezpieczeństwo pracowników medycznych i ratowników, ogłaszamy zrzutkę pieniędzy na zakup środków ochrony indywidualnej, w tym m.in. maseczek jednorazowych, maseczek wielorazowych, gogli i masek ochronnych, kombinezonów ochronnych itp. W zależności od wpłat widzimy szansę także na zakup innych środków wspomagających skuteczną i bezpieczną pracę służb medycznych.
Aby pomóc tym, którzy codziennie pomagają nam - organizujemy zbiórkę - liczy się każda złotówka! Pomagajmy!
Wystarczy wejść https://zrzutka.pl/z/naszeradio i wpłacić chociaż 5 zł.
Wsparcie jest i będzie potrzebne podkreślają przedstawiciele służby zdrowia.
- Obecnie jesteśmy zabezpieczeni, ale nikt nie wie jak długo będzie trwała ta epidemia. Jeśli chodzi o maseczki jednorazowe, rękawiczki, kombinezony, to na tyle szybko schodzą, że każda ilość jest potrzebna i każdą ilość jesteśmy w stanie przyjąć. Zachęcam Wszystkich do uczestnictwa w tej zbiórce pieniędzy. Jest ona potrzebna, bo wspomoże funkcjonowanie naszego szpitala - mówi Naszemu Radiu Janusz Ratajczyk, prezes Zduńskowolskiego Szpitala Powiatowego.
Do Szpitala Wojewódzkiego w Sieradzu darczyńcy zgłaszają się niemal codziennie i wspierają personel przekazując maseczki, kombinezony, fartuchy, przyłbice czy środki dezynfekujące.
- Za wszystkie takie gesty wsparcia ogromnie dziękujemy. Na naszej stronie internetowej publikujemy listę instytucji, firm i osób prywatnych, które pojawiły się u nas z darami. Trzeba jednak podkreślić, że w tym gronie jest wielu, którzy prosili nas o anonimowość - mówi Grażyna Kieszniewska, rzecznik szpitala przy ul. Armii Krajowej w Sieradzu i dodaje, że dziś ciężko jest jednoznacznie wskazać na jedną czy dwie konkretne potrzeby w zakresie ochrony indywidualnej. - Nie umiemy tak naprawdę wskazać ile i czego będzie nam potrzeba, bo tak naprawdę nie wiemy jak długo potrwa epidemia i jak będzie się rozwijała sytuacja. Każde dary przyjmujemy zakładając, że może przyjść taki moment, w którym sięgniemy po zapasy - podkreśla Kieszniewska.