23.04.2020 11:57:12
region
Rolnicy w regionie obawiają się suszy
Wiele wskazuje na to, że to będzie kolejny trudny rok dla producentów żywności. Niski stan wód gruntowych nie będzie bez wpływu na kondycję rolnictwa, a co za tym idzie jakość i ceny żywności.
(fot. zdjęcie ilustracyjne)
To, że poważny problem z suszą może się w tym roku powtórzyć widać chociażby w typowo rolniczym powiecie sieradzkim.
- Wystarczy porozmawiać z naszymi rolnikami, ci są naprawdę zaniepokojeni aktualną sytuacją. Zresztą nie tak dawno, gdy mieliśmy problem w gminie z ptasią grypą oznakowywaliśmy strefy zagrożone. Wbijając paliki widzieliśmy, że gleba jest sucha na 15-20 cm w głąb. To może niepokoić jeżeli chodzi o los tegorocznych upraw. W długotereminowych prognozach pogody opadów deszczu tymczasem nie widać - mówi Piotr Świderski, burmistrz Błaszek.
W podobnym tonie wypowiada się wójt typowo rolniczej gminy Wróblew.
- U nas na polach systemy nawadniające było zwykle widać dopiero w maju. Tymczasem pierwsze z nich już pracują. Brak wody sprawia, że plony są zwykle mniejsze, a jakość produktów słabsza. Rośnie za to wtedy cena za produkty dla konsumentów. Oby tak się nie stało, ale wszystko wskazuje na to, że niestety taki będzie ten rok - ocenia Tomasz Woźniak.
To, że problem z zasobami wody jest duży i to w skali całego kraju pokazuje chociażby nowy typ ostrzeżenia hydrologicznego, który wprowadza od maja br. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy. To ostrzeżenie przed suszą hydrologiczną. Komunikaty z tym związane będą wydawane w okresie od 1 maja do 31 października. Ma to ścisły związek z pogłębiającym się zagrożeniem suszą w naszym kraju.
bp
Komentarzy: 68
Komentarze
Chciała bym zacytować wielkiego znakomitego wodza Bronka Komorowskiego "Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku... „ dziękuje
Pozdrawiam Yvonne
Ja mysle, ze to wszystko przez te anteny 5G. A tak po za tym zastanówcie się czy ziemia aby napewno jest okrągła. Oby nie było tak ze cała woda nam się skończy na końcu płaskiej ziemi. Pozdrawiam Maciek z
Ups. Nie ładnie. Wody Polsce sprawdzą ich nawadnianie. Już drony latają. Nawet nocą..
To przez nich mamy takiego sołtysa. Jaki wstyd.Ciągle u nich przesiaduje. Brrr
Zawiodłam się na rodzinie z końca Bliźniewa.To oni psują dobre sąsiedzkie nasze relacje. Myślą że jak są bogaci to im wszystko wolno.
Marysia pomyliła leki i bredzi
Weźcie się za Bliźniew. Andrzej leje na pot~gę. Bez pozwoleń.
Nalezy tych wszystkich bogatych bo moze sie przewiercili na antypody(Australii).Slychac,ze sie wegiel australijski pojawil a to zielonym nie podoba!!?Niech sie lepiej zajma tym,zeby ktos mam chmury przegania albo kradnie i dlatego u nas nie pada.
do marysi marysia co z coronovirusem jaki mas cudowny plan na covid -19
No tak urząd gminy tylko do brania pieniędzy jest. Jak trzeba opłatę pobrać to wiedzą gdzie rączki wyciągnąć. Urzędnicy mają to w nosie po prostu. Chcę przypomnieć, że do zadań własnych gminy należą zprawy gospodarki wodnej. Marnowanie zasobów wodnych i brak zainteresowania realnymi problemami w gminie. Z fotela urzedu łatwo się piszę, ze
Powinni posprawdzać, bo jak znam szczwanych chłopów to nie jeden pewnie ma głębszy odwiert. Powyżej 100 m głębokości wymagane jest pozwolenie od Urzędu Górniczego.
Oddać pieniądze za las!!
Łoddej mi dyszczownie bo mi zatracisz
A szlaban w Sieradzu zapuszczony zarośnięty wstyd a mógłby zbierać wodę zasilić zbiorniki w parku AM tak mała tamka pod mostem by swoje zrobiła wystarczy kilka porządnych dech
Pozostaje jeszcze kwestia sprawdzania głębokości studni prywatnych, W przypadku głębokości ponad ok 100 m to chyba zagrażają już studniom głębinowym na stacjach SUW i wtedy to już całkowita lipa bo w końcu braknie wody w kranach albo ciśnienie spadnie do 0,5bara.. Gminy tym się pewnie zajmować będą albo te WODY POLSKIE.
Zimii nie łoddom, wody tyż nie
Każdy operat wodno prawny zawiera wodomierz dobrany już do średnicy przyłącza i nie paplajcie już bajek. Kwestia nadzoru teraz nad Legalizacja prawidłowym montażem itd. Myślę że Wody Polskie tego nie odpuszcza bo piniądz z tego jest a już ładnym białym autem po Sieradzu śmigają,.
zła gospodarka wodno melioracyjna w naszym kraju , po prostu problem od lat leży odłogiem. W Anglii tyle jest opadów , a jakie mają na polach ( wzdłuż i w szerz ) wybudowane rowy a nawet kanały melioracyjne ?
Co Wam dadzą duże zbiorniki retencyjne? One są po to żeby regulować poziom wód w rzekach a nie przeciwdziałać suszy. Przeciwdziałają suszy małe zbiorniki, bagna, torfowiska.
Ale żeby istniały torfowiska i bagna to rolnicy musieliby oddać naturze najbardziej mokre tereny. W przeszłości zostały one osuszone i zmeliorowane.
Czasami wystarczy wyciąć olchy, wykopać mały rów i słońce i wiatr robią swoje. Po kilku latach można kosić trawę, a woda zamiast być zatrzymana to szybciej spływa i wyparowuje. Prawdziwe zatrzymanie wody musi być już u źródła a nie dopiero na większych rzekach
Wstydzimy to się za tych którzy mieszkają przy tych olszynach. Myślą że jak są bogaci to im wszystko wolno. Takie bogate prostaki.
komentarz Marysi - słusznie piszesz i masz rację, niestety w większości gmin temat Spółek Wodnych jest tylko na papierze, co do działań w obszarze o którym mówisz to jest to smutna prawda, ale podobnie ze zbiornikami retencyjnymi - gdybyśmy mieli ich więcej w bliskiej okolicy Błaszek czy Wróblewa to cała sytuacja wokół też wskutek chociażby parowania wody byłaby inna, zresztą podobnie jest z lesistością, u nas drzew musi przybywać
A od kiedy to gmina odpowiedzialna jest za meliorację? Spółka wodna jako dobrowolne zrzeszenie właścicieli gruntów zmeliorowanych odpowiada za meliorację na terenie danej gminy, A za rzeki Wody Polskie. Trochę przepisów poczytać A nie bawić się w meteorologa. Podziękowania dla gminy że wspiera działalność Spółki wodnej. Mam grunty w gminie Warta i Sieradz A tam rolnik jest pozostawiony sam sobie bo brak spółki oraz pomocy ze strony gminy w czyszczeniu rowów oraz usuwaniu awari melioracji.
To cwaniak i złodziej jak to niektórzy myślą. Ja za wodę płacę do Wód Polskich i się rozliczam co kwartał. Więc wypraszam sobie wrzucać mnie do jednego worka z innymi. Za projekt studni, odwiert zapłaciłem i za pobór na swoim polu też płacę.
Gość ma trochę racji. Patrząc na to globalnie, możemy założyć, że nie mamy wiatraków i produkujemy prąd z węgla. Oprócz CO2 emitujemy do atmosfery mnóstwo pary wodnej. Poza tym w elektrociepłowni z kominów chłodniczych - tych na które ekolodzy wchodzą w maskach smogowych emitujemy samą parę wodną. Para wodna spada na ziemię w postaci deszczu. I teraz w takich Niemczech, gdzie wszędzie jest naustawiane wiatraków i gdzie wyłącza się elektrownie węglowe i atomowe, ile mniej pary wodnej zostanie wyemitowane do atmosfery? A pewnie spadło by to u nas w postaci deszczu.
Ta przeklęta kopalnia w Złoczewie nie powinna powstać to dopiero osuszy teren i wywinduje ceny zywnosci i doprowadzi do upadku tysiecy gospodarstw rolnych i ogromnego spadku wod gruntowych
Ze studni to pół biedy. Spora część rolników pompuje wodę z rzek i strumieni a te wysychają na potęgę. Nawet jak już tylko strużka płynie to jeszcze potrafią tamę zrobić i w nocy podlewać. To jest dopiero draństwo. Za takie coś powinna być kara co najmniej 100 tys.
W gminie Wróblew woda spływa strumykami. Żadnych zapor na strugach. Ta melioracja którą kiedyś wybudowali nasi dziadkowie z myślą o zatrzymaniu wody gdy jest sucho a jej odprowadzeniu gdy jest mokro jest zaniedbana. Gdzie są sprawne zapory na Swędrni w miejscowości Bliźniew i Dziebędów się pytam? Po co spółka wodna w tej gminie jak nawet gospodarować zasobami wody nie potrafi?? Czemu nie spiętrza się wody na Swędrni by woda wypełniła rowy melioracyjne? Czemu rowy są pozarastane olszynami na pare metrów wysokimi? Czemu nie karze się bambrów zasupujacuch tę infrastrukturę zgniłymi ziemniakami? Rowy melioracyjne w wiekszości brudne i suche. Jak pole w ich pobliżu ma czerpać z nich wilgoć? Przecież woda z takich rowów nawet w okresie suszy paruję i nawilża powietrze a to też zawsze pomaga rośliną w ich pobliżu nie wspominając już o podsiąkaniu gruntów. Panie Wzgarda i reszta gminy wstyd!
NIkt tego głośno nie powie, ale wiekszośc ziem klasy V-VI (tzw piaski) na terenie całego woj łódzkiego powinna być zalesiona - taka prawda - kto wie może za pare lat tak bedzie, tym bardziej ze w łódzkim najmniejsza lesistośc.. a lanie wody w piach - cóz - niby nie racjonalne ale ziemniory smaczne, nie mniej natury nie oszukasz na takich ziemiach sadzic sie winno lasy i tyle
Dlaczego rolnicy mimo obowiązku nie mają wodomierzy i brak jest opłat do budżetu Państwa. Też nie chcę płacić podatków. Co na to Wody Polskie
Wodociągi gminne mają swoje możliwości. Braknie wody. Prośba. Będzie trudno...
Będzie potężna susza. Będą braki wody w kranie.
Wirus przy tym go pikuuś.
Żeby tylko wiatraki... a płaska Ziemia to pryszcz?
Ja mam wodę z wodociągu i leję na trawę ile się da, bo musi być ładna i zielona. Mam sporo kasy to mnie stać. A nieroby niech psioczą. Górą Podłężyce.
Wiatraki są w całej Europie ale to Polska ma ich najmniej przez politykę naszego rządu. Dania cała energię produkuje z wiatraków a nasz rząd woli węgiel. Ty naprawdę nie widziałeś farm wiatrowych.
już w tamtym roku kupowałem dobry miód pod Łodzią od pszczelarza.. po 70 za słoik. i to było 700ml bodajże. W porcie był miód .ale.
W całej Polsce masz na*rane wiatraków jakby ktoś je rozsiał. Myślisz że jest to bez znaczenia? Taki wiatrak jak ma kilkadziesiąt metrów albo i więcej nie oddziałuje na pół metra wokół niego tylko więcej. Cała gmina Wróblew to jeden wielki wiatrak ale niby mówię o jednym wiatraku kolo Sieradza? W nocy z daleka na czerwono się świeci cała okolica Wróblewa i nie tylko.
To cale nawadnianie z.deszczowni polega na maksymalnym nawozeniu sztucznymi nawozami a nastepnie laniu czyli maksymalnym wyplukiwaniu tej chemii do gleby tak,ze rosliny niewiele zdaza jak rzystac!!!
Nie ma wody na pustyni śpiewała Beata i Bajm a nie Kora
Susza w całym kraju ale winien wiatrak koło Sieradza. Jak by wiatrak stanął na Twoim polu to byś głupot nie pisał tylko pieniądze wziął i cicho siedział. Inteligencją rozłożyłeś system.
Za wodę możemy płacić miastowi i tak będą musieli nam za wszystko zabulić przy kupnie produktów przez nas wyprodukowanych...
Stanisław Piekarczyk ma wyobrażnie kto zakłada wodomierze przy deszczowniach.Może jest z Pisu i w nocy wymyślił taką ustawę.
myśle,że pewnie kwestie wodomierzy czy poboru wód głębinowych rząd ureguluje,,,pieniedzy juz brakuje a bedzie gorzej wiec beda szukac kasy, natomiast z drugiej strony warto pamietac ze na roli malo kto chce juz pracowac wiec dobrze ze sa jeszcze pasjonaci w tym temacie i sadza to i owo i mamy co jesc dzieki nim,,, ale co bedzie za pare lat trudno powiedziec, nie wyglada to wszystko dobrze
jakby rolnicy mieli zapłacić za wodę, którą podlewają pola to widzielibyście jedną deszczownię na 100 ha pola, a nie jak teraz na co drugim polu. Jak jest za darmo, pomijając tylko wykopanie studni i prąd do pompy to ciągną ile się da. Ścigają się, któremu szybciej i większe wyrośnie i weźmie za to większe pieniądze i tyle w tej kwestii. Jakby mieli liczniki to szybciutko by się opamiętali.
to ty nie wiesz, że są studnie? Prywatne studnie, wybudowane za własne pieniądze rolników?
temat Złoczewa, tj kopalni w obecnej sytuacji dla mnie od dawna jest przegrany, raz w kontekście skutków dla klimatu, rolniczego charakteru powiatu sieradzkiego, kosztów realizacji i braku logicznego uzasadnienia gdy energia odnawialna typu fotowoltaika, kolektory czy biomasa , nie mowiąc o elektrowniach wiatrowych - racjonalnie zastępuje pomysł węgla brunatnego jako nadrzędnego paliwa energetycznego w tym czasach.
.....bo fundusz w budzetach starczy w tym temacie na zakup co najwyzej dla mslej wsi zakupic wiadrerek tylko co mimi nosic.Slusznie Kora spiewa "nie ma wody na pustyni".To temat szerszy i dla naukowcow i planistow!Jeziorsko budowano,zeby w Wielkopolsce uregulowac stosunki wodne,no i co.Natura to natura.Trzeba sie modlic o desxcz!!!
Niestety nikt z rządzących o tym nie myślał i nie myśli...to i brak efektów widoczny, programy/projekty budowy zbiorników retencyjnych z prawdziwego zdarzenia (a nie takich pseudo typu Smardzew) były od lat, podobno w samych okolicach Sieradza miały być dwa... jak zawsze rozbiło się o brak pieniędzy i braku myślenia na przyszłość.
Oczywiście jak przy takich inwestycjach władza nie chce się narażać, zwłaszcza ta lokalna bo nie obejdzie się bez radykalnych decyzji, typu przesiedlenia i wywłaszczenia gruntów pod teren zalewowy. Ale na ten moment jestesmy w tak krytycznej sytuacji, zwłaszcza Błaszki ( choć całe woj łódzkie niemniej ) że nie ma odwrotu :(
to miód już będzie po 100 zł za słoik. skoro susza..
hahahaha, obniżyć opłaty i podatki to lepsze niż jakaś jałmużna od ubezpieczyciela
gospodarstwa powinny zostać zwolnione z opłat za prąd i wode, inaczej nie będzie co jeść
O co chodzi? żal? Mam to i owo BO MNIE STAĆ !!! BIEDAKI I NIEROBY
jo ci murwa kać dom wodomierze... mało wybecalowołym za odwiert i klamoty?
Woda wraca w glębę, nie mam zamiaru niczego zakładać. A jak każą to sie zrobi kolano, magnes neodymowy
Ale rząd zajmuje się wyborami. Co tam susza. A i jeszcze będzie Kolej Dużych Prędkości i kopalnia w Złoczewie.
Tylko mam jedno pytanie , gdzie są służby Przedsiębiorstwa Wody Polskie. Wyposażone bardzo bogato w pracowników administracji. Czy wyszli pracownicy choć jeden raz w teren i sprawdzili legalność tych deszczowni ???
Szkoda tylko że rolnicy leją hektolitry wody z wód gruntowych które jak się skończą to juz się nie uzupełnią. Jak wyciągnięcie całą wodę to niedługo jej zabraknie bo tam woda się nie uzupełnia w przeciwieństwie do podskórnych. A swoją drogą- te wasze eko wiatraki (które pryskają olejem na ziemię pod spodem a co za tym idzie i rośliny, które potem jemy) może wcale takie eko nie są skoro Niemcy z nich rezygnują a my je tak kupujemy i stawiamy? Pragnę zauważyć, że z każdym kolejnym wiatrakiem który w ostatnim czasie był stawiany w okolicy coraz mniej pada. Może to nie bezpośrednia przyczyna ale może jednak?
no to jeszcze brakuje tej zafajdanej kopalni pod Złoczewem i będzie u nas z wodą oraz klimatem jak w jakimś Afganistanie
Ubezpieczać się.
Też znam rolników, którzy się cieszą, że susza bo drożej warzywa sprzedadzą, a pole podleją deszczownicą.
U nas (zwłaszcza gm. Błaszki, gdzie jest ubogi zasób wód) na prędce powinni wdrażać program budowy dużego zbiornika retencyjnego, jak i takich mniejszych przydomowych (gromadzenia wód spadowych, odzyskiwania wody zużytej i itp) i działać z tym na szeroką skalę, bo niestety mamy aktualnie początek tragedii w tym temacie, wg mnie to znaczenie większy aktualnie problem niż cały Covid -19 (...)
Czy wszyscy rolnicy mają założone wodomierze przy swoich deszczowniach ? Bo z mojej wiedzy jaką posiadam to wiem że nie mają, to na jakich zasadach rozliczają się z poboru wody ?
W gmnie Błaszki niedługo armagedon będzie. Chciało się władzy to się ma.
zobaczymy jak Ci zaczną niedługo naliczać opłaty za korzystanie ze źródła studni głębinowej cwaniaczku, już niedługo...
biznes dostaje tarcze żeby nie upadł, rząd musi dać tarcze przeciw suszy i zwolnienie z opłat za wode i prąd albo gospodarstwa upadną i nie będzie co jeść
Obyś ty bogaczu jeszcze nie płakał razem z biedakami, kapusty i pyrów nie sprzedaż, hotele, restauracje zamknięte, wyjazdów wakacyjnych też nie będzie. Myślisz, że weźmiesz za kilogram ziemniaków tak jak za pomarańcze.
Stąd drodzy samorządowcy APEL do Was - należy lobbować, jak i działać na rzecz pozyskiwania funduszy dla budowy zbiorników retencyjnych na terenie Waszych gmin, jak i całego powiatu sieradzkiego. Działania należy podjąć na cito (!)
Ewidentnie brakuje takiego rozwiązania przede wszystkim na terenie gminy Błaszki, jak i gm. Wróblew (zbiornik Smardzew niestety jest za mały...) Oczywiście powiat sieradzki również powinien myśleć o takim rozwiązaniu działając wspólnie z władzami wojewódzkimi.
Niepokojące jest to, że z doniesień medialnych wynika, że na lata 2021-2027 nie przeznaczano w programie retencji dla województwa łódzkiego żadnych środków finansowych (!)
Bez wdrożenia intensywnej polityki w zakresie retencji wód nasze województwo nie da sobie rady, tym bardzie wobec intensywnej działalności rolniczej na naszym terenie...
Nie wiem jak burmistrz Blaszek, ale nasz z Wróblewa pochodzi z Dąbrówki i dobrze wie że jak jest susza to my się cieszymy. Mniej się narobimy przy pyrach i kapuście a kasę szarpniemy konkret. Mamy studnie głębinowe i deszczownie, więc płakać będą tylko biedaki
Na pola są wylewane hektolitry wody przez rolników. Nasz rząd nic nie robi z suszą. Dlaczego nie buduje zbiorników zaporowych do zatrzymywania wody.
Więcej informacji
Oddali hołd powstańcom styczniowym
Wczoraj, 14:27:54
Zduńska Wola
Hołd walczącym i poległym powstańcom oddali dziś, 22 stycznia, mieszkańcy naszego regionu. W Zduńskiej Woli oraz Sieradzu odbyły się uroczystości upamiętniające 162. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego.
0
Radiowa Posesja: gościem wójt Dariusz Cieślak
Wczoraj, 15:00:49
region
Wójt gminy Sędziejowice Dariusz Cieślak był gościem w Radiowej Posesji. W programie m.in rozmawialiśmy o inwestycjach prowadzonych na terenie gminy, bazie terenów inwestycyjnych przy łączniku z drogą S8 czy o tegorocznym budżecie, który zakłada realizację wielu zadań. Nie zabrakło też pytań przysłanych od naszych słuchaczy.
1
Zapisy na Zduńskowolską Amatorską Ligę Koszykówki
Wczoraj, 16:02:37
Zduńska Wola
Po 9 latach wraca Zduńskowolska Liga Amatorska Koszykówki. Rozgrywki mają się rozpocząć pod koniec lutego. Trwają zapisy.
2
Nasze Radio 104,7 FM
05:54
Widzę Twoją Twarz (Listen To Your Heart)
Kasia KowalskaNasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie
05:55
Jestem gotów
Roman Frankl
Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.