Co mnie obchodzi?
27.05.2020 21:10:08
Co mnie obchofzi w jakievto bylo zrobione technologi,mialo byc dobrze!Nikt nie wymagal drogi czolgowej tylko takiej na nornalne obciazenie!!!
Swetru
25.05.2020 13:41:55
wg mnie to powinien być taki zapis umowny ze 75 % transakcji wypłacają po protokole odbioru bezusterkowym a kolejne 25 % po 6 miesiącach jak wszystko ok, zwłaszcza jak chodzi o taka kasę, a jak chodzi o gwarancję, to faktycznie, co po niej, jeżeli dajmy na to firma za 3 lata przestanie istnieć a przejmie ją spółka córka np szwagra hah ...
Jak było by prawo żeby inspektorów nadzoru obciążyć kosztami napraw fuszerek . To by nie obrabiali 3 budów w jednym czasie , często również w innych powiatach, a nawet w województwach, Jak by jeden z drugim zapłacił sowicie to by pilnowali jednej roboty porządnie
mieszkaniec
23.05.2020 16:08:03
Już wam mówiłem ,trzy razy po 70 koła nagród to musieli gdzieś zaoszczędzić.
opiniodawca
23.05.2020 09:46:26
przyjedzie Mocny i poprawi, zalepi i ubije i będzie dobrze.. ;) kiedyś widziałem jak kleili dziury w asfalcie: napakowali sipą w dziurę grysu z lepikiem i ubijali nogami, pogłaskali sipą i jechali dalej. Technologie XXI wieku.. Niewiele się zmienia proszę Państwa z tego co widać.
Tacy specjaliści są w naszym powiecie, że na to pozwolili. Wstyd
Mieszkaniec
23.05.2020 08:01:46
Moim zdaniem ogromną rolę w tym wszystkim odgrywa inspektor nadzoru bo to on kontroluje i sprawdza jakość prowadzonych prac na bierząco. Wiec gdzie on był jak były te prace robione co nie widział że nie ma jakości? To co to za fachowiec jak laik to widzi.
Koń by sie uśmiał!
22.05.2020 15:12:49
Jaja jak berrety! A zapłaciłem za to ja, Ty i wszyscy My!
ps. Ciekawe czy z okazji odczytania protokołu z wynikami badania odbył l się suty raut na koszt podatnika.
Mam wrażenie, że konkluzja błyskotliwej wypowiedzi przytoczonej powyżej stanowi kolejny absurd w tej sprawie. Krótko mówiąc, jeżeli na jednym z zakrętów ( zapewne chodzi o ten ze zdjęcia w Łubnej ) wynik badania potwierdził, że nawierzchnia została ułożona zbyt cienko ( sic ! ) to bezspornym jest, że "ktoś" tu nie dopełnił obowiązków, "ktoś" inny złamał zapisy umowne, a w rezultacie postąpiono niezgodnie z prawem.
PS. Na marginesie, przecież w pozostałych miejscach pokrytych łatami robi się tak samo (...)
kolejna kompromitacja
22.05.2020 09:38:02
Znak jakości starostwa sieradzkiego.
Moim zdaniem powinni wyegzekwować od wykonawcy naprawę poprzez położenie nowej nawierzchni. Za rok jak się droga bardziej posypie wykonawca zlikwiduje firmę ( patrz: przepisze na syna wnuka zięcia ... ) i gwarancja upadnie razem z rozsypaną drogą
Wakacje
22.05.2020 08:52:12
Od wakacji ograniczenia prędkości drastyczne i kary dotkliwe. Asfalt nie będzie potrzebny w zasadzie bo jak się rozpędzisz to prawko do szuflady..
Stefcio
22.05.2020 07:41:57
nie rozumiem tej wypowiedzi dyr. zarządu dróg powiatowych, albo jest dobrze i się droga będzie trzymać albo nie i za 2 lata się rozsypie ? Swoją drogą coroczne łatanie gdzie będzie gorzej w danym miejscu na tej drodze, czyli robota w stylu smoła i grys to nie jest żadna porządna naprawa.
Zwykły
21.05.2020 23:35:13
Gwarancja na drogę 5 lat to żart. Z drogami lokalnymi nie powinno się nic dziać co najmniej 50 lat. Te parę kilometrów kosztuje krocie a jest zrobione z byle czego. Dobrze, że domy nie rozpadają się po 5 latach. Jak mają taki beton jak asfalt to nie wezmę od nich na fundament.
Paweł
21.05.2020 23:30:13
Tak czytam tą wypowiedź i powstaje logiczne pytanie - to po co taką dużą i kosztowną inwestycję robicie w okresie zimowym, nie można było wiosną, jak już jest ciepło ?
Ale sensu chyba w tym wszystkim próżno szukać :/
dla szybkich i wściekłych a jednocześnie zatroskanych bezpieczeństwem na drodze
( a także ci którym przeszkadzają drzewa przy drogach ) polecam lekturę właściwych przepisów wraz z taryfikatorem mandatów w zakresie dopuszczalnej prędkości na komentowanej drodze, a zwłaszcza gdy poruszacie się w terenie zabudowanym (!!)
Wobec okoliczności wyjaśniających powód tej fuszerki (na całym odcinku świetnie prezentują się łaty od Łubnej do Gruszczyc, co jak wiadomo jest skandaliczne delikatnie rzecz ujmując) - jakoś trudno znaleźć logiczne wytłumaczenie w tym, że ostatnia surowa, bardzo mroźna zima jest winna, ale ok może nie znam się.
Równie interesujący pozostaje zaplanowany sposób / metoda planowanej naprawy przez wykonawcę ... No zobaczymy co z tego wyjdzie, może tym razem zrobią to profesjonalnie.
Podziękowania dla redakcji za pilotowanie tej sprawy i informacje w tym zakresie.
A inspektor nadzoru to za co kasę brał, że odebrał taką fuszerkę? Oczywiście PZD wszystko odebrało i pieniądze wypłaciło. Masakra normalnie , ale kto by się przejmował skoro to podatnik płaci. Inspektor powinien nie otrzymać wynagrodzenia bo nienależycie wykonał umowę.
kierowca
21.05.2020 20:25:39
Czemu wszelkie roboty drogowe są wykonywane w czasie deszczy lub deszczu ze śniegiem? Wtedy właśnie wali się te półpłynna masę asfaltową w kałuże wody. Że tak jest nikt nie zaprzeczy - każdy kierowca to wie, każdy to widział. Czy ktoś zna odpowiedź? Może woda i śnieg są jakimiś niezbędnymi składnikami technologii? Jak ktoś wie, to niech napisze.
Czy jest jakiś przepis by sądzić drzewa w pasie drogowym będą zagrożeniem dla kierowców a może chronią asfalt cóż kicha nie uchronią w Jarku w latach 80 Polacy budowali i są do tej pory a w Polsce byle by był odbiór i po bulu spytaj cie pracowników tych firm drogowych tylko po cichu to wam powiedzą jaki myki odchodzą
do Reni
21.05.2020 17:14:16
drzewa przy drodze, może i fajnie, ekologicznie i dają cieć, ale są śmiertelnym niebezpieczeństwem podczas wypadku
Od razu będzie, że no można jechać bezpiecznie, ale to jest droga i nie każdy zadba o bezpieczeństwo innych
Edward
21.05.2020 15:57:16
Może trzeba porozmawiać z firmą która robiła odcinek od Wróblewa do Wagłczewa. Tam widać z drogą nic się nie dzieje tylko jak zwykle Błaszki mają problem. Tak to już jest jak swoi swoim robotę robią.
Mieszkaniec
21.05.2020 15:24:45
Znowu pan Chenryk sie wymiga....brawo dyrektorze Piątek....
Czyli jak zawsze to bywa temat zamieciony pod dywan zresztą to było do przewidzenia poprostu śmiech na sali. Teraz niech się tylko modlą żeby zimy nie było zbyt srogiej zimy i wtedy zobacza te wolne przestrzenie a Mocny będzie przez 10 lat dziury latał grysem
Oby naprawa była profesjonalna i przyniosła zamierzony skutek.
Z innej beczki - PZD - kontrolujcie stan nowo posadzonych drzew na tej trasie Wągłczew - Gruszczyce, które w większości ładnie się przyjęły, ale trzeba je wzmocnić palikami, które niestety w tajemniczych okolicznościach wyparowały. Szkoda wielka, gdyby miały zniknąć, choć niestety niektórym właścicielom pól zapewne byłoby to na ręke (...)
Czy my mieliśmy ostatnio aż tak ostrą zimę??, asfalt kładli przecież w dodatnich temperaturach, w każdym razie musicie ich kontrolować, zwłaszcza w jaki sposób dokonają naprawy...