22.05.2020 11:06:52
Sieradz
Dekada "Skazanych"
Po blisko dziesięciu latach obecności na sieradzkiej Starówce z mapy tej części Sieradza znika znany i lubiany przez wielu pub Skazani na Bluesa.
Właściciele tego wręcz kultowego dla niektórych miejsca poinformowali o zakończeniu działalności pubu na portalu społecznościowym.
Pub przy ul. Ogrodowej był miejscem spotkań sieradzan, ale też wielu wydarzeń artystycznych. Właściciele organizowali tam szereg koncertów. Dominowały brzmienia rockowe i bluesowe.
Wielu nazywało to miejsce knajpą motocyklową, bowiem spotykało się tam wielu miłośników jednośladów z Sieradza i okolic. Na razie nie wiadomo co dalej z piwnicą po "Skazanych". Być może ktoś inny spróbuje nadać temu miejscu nowy ciekawy klimat.
bp
Komentarzy: 25
Komentarze
Szkoda zawsze fajnie tam było wdepnąć na pifko po alkoholowym Armagedonie dnia codziennego fajny klimat ludzie zawsze ktoś się uśmiechnął szkoda naprawdę szkoda. Życzę aby właściciele spróbowali Jeszcze raz Uda się to był naprawdę Sieradzki barex :)
Brawo i także mogę coś dorzucić, chodziłem do sz. P. Nr1 i jak biegaliśmy na wfie u Henka Weissego dookoła parku kilka okrążeń to popijaliśmy wodę z saruratora. Była na rogu zawsze. W Monicach również bylo Disco Desco. Były czasy ciekawsze, byliśmy młodzi i człowiek cieszył się z byle czego, taka prawda.. Hej
Do do Kołtun.. Muszę uderzyć się w pierś. Ja niestety nie wszystko pamiętam:-D.. No cóż życie ucieka, ludzie odchodzą. Nasz Sieradz był za czasów Piastów i Jagiellonów, tamtych ludzi średniowiecza i innych epok nie ma... Nas też nie będzie. Wspomnień nikt nam jednak nie zabierze. Kocham to miasto mimo tego że jest zapyziałe i prowincjonalne. Tutaj się urodziłem i dorastałem szponciłem z kumplami i przeżywałem pierwsze randki z dziewczynami. Idąc przez stare kąty czuję zapachy i smaki dzieciństwa. Zjadłbym teraz frytki z Małpiego Gaju i popił wodą gazowaną z saturatora serwowaną na skrzyżowaniu Kościuszki i Żwirki. To było wszystko COŚ!.... A kula na Jagiellończyku nadal dumnie stoi. Sam się do tego nie chwaląc się przyczyniałem ;-D
Tak czytam i chyba razem imprezowaliśmy w większości tych knajp. Wszystko pamiętam!
to powspominajmy jeszcze ;-). U Cezara/Europejska były fajne balety..no ale Czarkowi chyba za bardzo sodówa uderzyła do głowy bo w pewnym momencie już wejście tam było wręcz reglamentowane. Ale imprezy były super . Podziwiam Gościa z miłość do piłki nożnej. On chyba był na wszystkich Mundialach i Euro w erze nowożytnej :-0 ze swoją flagą "Pub Cezar". Spotkaliśmy się na MŚ w Niemczech w 2002 roku ;-). Bardzo stare tematy to Dyskoteka w Spółdzielni i Orbisie. Pamiętacie? No i też WDK na Sarańskiej miał swoje 5 minut...Wtedy dziewczyny konsumowały Sangrię i Kijafę. Też pamiętacie? Noo chłopaki to w zależności od budżetu. Ale jabcoki nasze rodzime też nie były obce :-)) . Starych byków i Piękne Panie pozdrawia też stary herbatnik z tamtych lat.
Skazani już dawno powinni się zamknąć
Upadła? No i dobrze, dziwne tylko, że motórzysty nie uczymay "swego" przybytku, pewnie za wszystko cza było płacić, a oni woleliby za półdarmo albo nawet za darmo...
już się nie napijem wieczornego piwka u Zielonego
Największa patologia jest w kościele.
A teraz to są jeszcze jakieś dyskoteki czy tego typu przybytki o których mowa poniżej?
Kiedyś jeszcze na Broszki się skoczyło później w "Sirze" było coś, na Rondzie i w Kinie z tego co kojarzę.. A teraz?
Teraz będzie "Piwnica pod Baronami". Kulturalne miejsce dla utytułowanych baronów z nienagannymi manierami.
CHURA!!!
No i dobrze. Mniej patologii to więcej ludzi w kościele
Taka knajpa też była i niezatapialny Cezar P. Bramkarz chyba. Pamiętam jak wychodziło się nad ranem z knajpy na miękkich nogach. Teraz to młodzież przed komputerem albo po galeriach się szwenda.
Jak czytam te wpisy to aż miło się zrobiło, wszystko dokładnie pamiętam co piszecie bo też za młodego człowiek się szlajał po knajpach i dyskotekach. No i czasem balet był ostry, dyskoteki jeszcze w SSM na górze gdzie teraz Stefania zasiada. Kołtun ma rację Pani Lucynka z Niezapominajki byka cool.. Zawsze dzień dobry mówię w Bartku buty sprzedaje..
a Modrzew przełomu lat 70/80-tych gdzie siedziało 6-7 osób na czterech krzesłach? a Sieradzanka czy POSTiW gdzie w szatni czekało się na zwolnione miejsca? Sieradz miał swego czasu najwięcej pijalni piwa w przeliczeniu na ilość mieszkańców- mówiono o tym w Teleekspresie pod koniec lat 80-tych.. zazdrościli nam w całej Polsce /faceci oczywiście/..
...a co do tematu to pamiętam ,choć to stwierdzenie nie na miejscu bo byłem mocno pijany :-)). Pamiętam koncert bluesowy takiej kapeli chyba z Wielunia , wokalista wyglądał jak nie z tej planety ,mógłby grać jakieś role w filmach hollywoodzkich . Niewiarygodnie chudy z białymi włosami jak cherubinek. Twarz nie do zapomnienia. Na drugi dzień zastanawiałem się czy to była prawda czy pijackie zwidy :-D.
A dla mnie kultowa na zawsze pozostanie "Niezapominajka" i Pani Lucyna ;-)
Janek a wyobraź sobie że jest. I jestem z niej zadowolony niewiem czy Janek znasz historię Sieradza zapewnie nie ale powiem ci tak że jest to miasto z ogromnymi tradycjami. Gdyby nie liczne pożary i grabieże był by dziś duzo większym i bardziej znaczącym miastem. To tak dla przypomnienia panie Janku.
A gdzie Efcol??
"Janek" ..faktycznie z ciebie taki janek żeby nie rzec "g...i jąś"
wejdź sobie na wikipedię chociażby i poczytaj o historii Sieradza. Starówka to nie tylko Pałace ,zamki , mury obronne i Wawel.
Ty to pewnie ze Zduńskiej jesteś. Idź pod Ratusz
albo R20 :)
To w Sieradzu jest Starówka?
Większość dobrych PUBów w mieście upadło, bo doczekaliśmy czasów kiedy młodzież woli spędzać czas przed komputerem. Kto pamięta jeszcze PUB pod muzeum, BWA, Faraona czy Piramidę, brak miejsc, często na stojaka :). Niezapomniane czasy
Brat Blachy powinien to łyknąć. W tym blaszaku na osiedlu lipa totalna
Więcej informacji
Nasze Radio 104,7 FM
05:00
W Górę Patrz
IraNasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie
05:00
Kiedy znów zakwitną białe bzy
Bohdan Łazuka
Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.