Czujne seniorki nie dały się oszukać
Na szczególną pochwałę zasługują postawy starszych kobiet z terenu Sieradza. Oszuści podający się za pracowników poczty i policjantów próbowali wyłudzić od nich pieniądze. Seniorki wykazały się czujnością i nie dały się oszukać.
28 września w godzinach popołudniowych do dwóch seniorek zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika poczty, twierdząc, że z uwagi na brak pełnych danych adresowych, nie można dostarczyć do nich przesyłek. Prosiła swe rozmówczynie o uzupełnienie adresu. Po chwili zadzwonił mężczyzna twierdząc, że jest policjantem rozpracowującym sprawę oszustwa. Polecił im wypłacenie swoich oszczędności, aby uchronić je przed oszustami. Kobiety miały pojechać do banku zamówioną przez fałszywego „policjanta” taksówką. Mimo, iż rozmówca zakazał seniorkom informowania o tym innych osób, kobiety powiedziały swoim najbliższym o nietypowych połączeniach telefonicznych. Czujne seniorki zorientowały się, że były to działania oszustów i natychmiast zaalarmowały policję.
Policja ostrzega!!!
- policjanci nigdy nie proszą nikogo o udział w działaniach zmierzających do zatrzymania przestępców
- policjanci nie mogą żądać od nikogo przelania gotówki na określone konto bankowe, bądź przekazania jej bezpośrednio do rąk przysłanej osoby w związku z prowadzonymi działaniami o charakterze niejawnym
- nigdy nie wyrzucajmy pieniędzy, oszczędności czy też biżuterii przez okno - jak często proszą o to oszuści
- nie podajmy osobom, które dzwonią na nasz telefon stacjonarny numerów swoich telefonów komórkowych
- za każdym razem kiedy mamy wątpliwości co do rozmówcy lub otrzymamy nietypowy telefon z prośbą o przekazanie pieniędzy, rozłączmy się i powiadommy o tym policję
- pod żadnym pozorem nie zaciągajmy kredytu na prośbę nieznanych nam osób