Szpitale w regionie - trwa pomoc zarażonym koronawirusem
Koronawirus nie odpuszcza. Sprawdzamy zatem jak obecnie działają tzw. szpitale covidowe w naszym regionie. Jak się okazuje trwa realizacja kolejnych wdrażanych zarządzeniem wojewody procedur, a sama sytuacja w placówkach częściowo się normalizuje.
Szpital Wojewódzki w Sieradzu uruchomił przy ul. Armii Krajowej oddział obserwacyjno-zakaźny dla 35 pacjentów. To 31 łóżek plus 4 łóżka respiratorowe. Są tam leczeni pacjenci z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2. - Tutaj mamy pełne obłożenie, ale dodam, że w bloku przy Armii Krajowej mamy jeszcze dziewięć łóżek izolacyjnych. Do tego decyzją wojewody od wczoraj mamy uruchomione izolatorium, gdzie jest 15 łóżek. To głównie dla osób, które nie mogą przebywać w izolacji w domu. Tam mogą kierować nasi lekarze, ale też z innych placówek, np. POZ - wyjaśnia Grażyna Kieszniewska, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Sieradzu.
We wspomnianym izolatorium szpital obecnie nie ma żadnego pacjenta. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Centrum Psychiatrycznym w Warcie, gdzie dla chorych z koronawirusem wydzielono 20 łóżek. Tam obłożenie jest pełne.
Sieradzka służba zdrowia nie ma łatwej sytuacji jeżeli chodzi o personel. Zmienia on się rotacyjnie po powrocie kolejnych osób z kwarantanny. - W związku z trudną sytuacja z personelem informowałam o wstrzymaniu przyjęć na oddział urologiczny, ale tam sytuacja po powrocie pracowników wróciła już do normy - dodaje Kieszniewska.
Tymczasem w Zduńskowolskim Szpitalu Powiatowym obecnie jest kilka wolnych miejsc dla pacjentów chorych na Covid-19, ale jak podkreślają władze placówki - sytuacja ta zmienia się z godziny na godzinę. - W tej chwili na oddziale wewnętrznym na 41 łóżek jest 32 pacjentów. Na chirurgii jest 10 pacjentów, a na oddziale położnictwa i ginekologii mamy 9 pacjentek. Jeden pacjent na oddziale wewnętrznym jest podłączony do respiratora. Cały czas trwa rotacja pacjentów, jedni są wypisywani do domów lub odwożeni do izolatoriów, ale codziennie przybywa nam nowych pacjentów z całego regionu łódzkiego. Poza jednym z pacjentów, który jest podłączony pod respirator, stan pozostałych określam jako średni - powiedział nam Janusz Ratajczyk, prezes szpitala w Zduńskiej Woli i dodaje, że placówka obecnie nie ma większych problemów z personelem medycznym.
Przypomnijmy, że od dziś również szpital w Łasku działa jako covidowy.