195 lat Zduńskiej Woli na jednym obrazie
Wielokulturowość przedwojennej Zduńskiej Woli pokazana na nowym muralu. Na ścianie kamienicy u zbiegu placu Wolności i ul. Sieradzkiej tworzy go Czesław Łacwik. Okazją jest 195. rocznica nadania praw miejskich.
Inicjatorem projektu jest Muzeum Historii Miasta. - Z materiałów, które udostępniliśmy, Czesław Łacwik wybrał te, które ilustrują okres największej prosperity Zduńskiej Woli. Początki XX wieku to czas, kiedy do miasta dociera kolej żelazna, przybywa fabryk, a liczba mieszkańców powoli zbliża się do 28 tysięcy odnotowanych w 1914 roku - mówi Tomasz Polkowski, dyrektor muzeum. - Ulica Sieradzka, która dziś stanowi tło dla muralu, była wówczas mieszaniną wielu narodowości. Funkcjonował tu przemysł, stała synagoga, pracował polsko-żydowski młyn - wymienia.
Artysta stara się oddać na muralu tę mieszankę kultur, języków i obyczajów. - Taka jest przeszłość miasta i należy ją dokumentować - zaznacza Czesław Łacwik. - To będzie mój trzeci mural w Zduńskiej Woli. Wszystkie znajdują się wokół placu Wolności i są spojrzeniem historycznym. Nie ma żadnych wymyślonych albo dodanych motywów. Przeszłość pokazują taką, jaką była - dodaje.
Obraz rynku z dawnym budynkiem Ratusza i jego współczesną wersją wychylającą się zza rozdzieranej karty papieru, umieszczony na elewacji budynku przy pl. Wolności 7A, to jedna z prac Łacwika. Druga powstała na ścianie przy pl. Wolności 2 i przedstawia historyczną Zduńską Wolę ujętą z wieży Ratusza.
Nowy mural Czesław Łacwik nie tylko zaprojektował. ale sam go również maluje, spędzając długie godziny na rusztowaniu. Jego praca ma uświetnić przypadającą w tym roku 195. rocznicę nadania Zduńskiej Woli praw miejskich. Ze względu na sytuację epidemiczną oficjalne obchody jubileuszu zostały mocno ograniczone.
Czesław Łacwik przez lata był nauczycielem w zduńskowolskim liceum plastycznym.