Zatrzymany wandal

A co tu ma do rzeczy kim jest w życiu prywatnym czy zawodowym ten wanadal. Kto by to nie zrobił bez względu na to kim jest powinien ponieść konsekwencję swojego działania i tyle. Dotyczy to nas wszystkich, choć coraz częściej zauważam, że są lepsi i gorsi. Ale to już bym wkroczył w politykę więc kończę.

a tu rozpisywanie polityczno-obyczajowe. Zaraza umysłowa to najgorsze co nas spotyka aktualnie.

Ty luminaty, czy ty masz zolte papiery??? bo takk cie odbieram i traktuje jak papier toaletowy.

Ale Pan pojechał. Aż nie do wiary, że takie coś można wymyślić. Pseudointeligenckie wywody Pan prawi, a wszyscy wiedzą jak jest. Pożałowania godne i bezprawne wybryki trzeba piętnować, a nie takich zwyrodniałych osobników bronić. Zachowuje się Pan jak Adam Bodnar- niby rzecznik praw obywatelskich, a najczęściej broni sprawców a nie ofiary. Niech Pan się nie sili z odpisywaniem mi, bo i tak nie będę czytał Pana wypocin i kocopołów.

A skąd miałem wiedzieć żeś Pan skoro po nicku ani treści komentarza (a raczej polemiki) wywnioskować nie mogłem? hehe. Faktycznie nie było słychać ani widać demolki samochodów: margot dewastuje samochód - na youtube - jeden z przykładów dla PANA. patologie społeczne, - zjawiska społecznego zachowania się jednostek i grup oraz funkcjonowania instytucji społecznych, pozostające w sprzeczności z wartościami i zasadami akceptowanymi przez dane społeczeństwo... a więc wandal to PATOL . hehe proste pojęcia

Aleś mu odpisał .. hoho

Skoro nie jest się w żadnej partii, a natychmiastowo każde zdarzenie przypisuje się do wydarzeń takich jak strajki to może indoktrynacja poszła za daleko? Nie jestem psychologiem, jednak nie widzę w tym sensu. Krytykować owszem proszę sobie krytykować do woli, ale nie koniecznie w tematach zupełnie z tym nie związanych. Zresztą nie słyszałem aby pijani uczestnicy protestu demolowali samochody. Proszę podać mi artykuły i źródła to chętnie o tym poczytam. Patoli.... Pan na pewno doskonale rozumie określenie którego zastosował? Chciałbym tutaj uczulić, że wolność wypowiedzi nie pozwala na obrażanie, wyzywanie czy też zniesławianie innych ludzi. W tym przypadku jak mniemam artykuł tyczy się wandala, nie wiem skąd czerpie Pan swoje informacje o owym sprawcy zniszczenia mienia. Swoją drogą, szanujmy się, i pozostańmy na poziomie per Pan, nie wiem kiedy przeszliśmy na "Ty". Przypominam również, że na protesty czy inne eventy przychodzą grona ludzi z różnych miejsc, wrzucanie ich do jednego worka jest niestosowne. Tak samo można by powiedzieć że wszyscy kibice czy inne ugrupowania ludzi posiadają w swoich szeregach tylko określone osoby. Proszę o wyrozumiałość, ponieważ każdego posiadacza pojazdu może spotkać ten pech bez względu na markę samochodu. Podsumowując, nie każdy musi być zły i nie każdy dobry. Równie dobrze mógł to być dżentelmen zgadzający się całkowicie z Panem i właśnie wyładowywał frustracje, że ludzie strajkują. Dziękuję za wyrozumiałość i przeczytanie tej treści.

A to trzeba być w jakiejś partii aby krytykować swołocz świrującą na ulicach? Odważną? Tak odważną, że rzucającą pustymi butelkami ... hehe odwagę pewnie z tych buteleczek wypili chwilę wcześniej. To samo tyczy się ów dżentelmena, który wzorował się zapewne na Tych odważnych i rezolutnych dziewuchach i chłopczyskach. Patoli się goni a nie chwali, inaczej za dzień może dwa w odruchu swej odwagi przyjdą pod Twój dom i nie bacząc na żadne obostrzenia (słusznie czy nie słusznie) przefasonują Twój samochód.

Każdy baran na ulicy może bezkarnie gledzić i robić co zechce. Ta nietykalnosc glupoli trzeźwych, nietrzeźwych przeraża.

Czy ten chłopak nie chodził na marsze kodu wcześniej?

Pan jakiś partyjny jest czy to jakieś nerwy na ludzi, którzy mają odwagę wyjść na ulicę? Swoją drogą pasat, czy ferrari czy inny pojazd to jest to czyjaś własność. Bez lusterka czymkolwiek by się Pan nie poruszał to jest Pan uziemiony i skazany na serwis, a to jest czas i pieniądze. Po prostu proszę o nie wylewanie bezsensownych złośliwości online. Z pracami społecznymi natomiast myślę, że to nie jest zły pomysł. Chociaż to i tak nie wynagrodzi nerwów ludziom, którym uszkodzono pojazdy. Miejmy nadzieję, że takich sytuacji i komentarzy będzie jak najmniej :)

Karolek a może wracał natchniony widokiem pomnika obrońcy pedofilów, który znajduje się w alejkach.

Rikitiki narkotyki, ze strajku błyskawic pewnie wracał, miał +10 do odwagi i swoją frustrację wyładował na bogu ducha winnych lusterkach (no chyba, że rozwalał tylko pasaty 1,9 tdi - to mogę zrozumieć) Swoją drogą... dla czego tak rzadko słyszy się o pracach społecznych? Wolałbym żeby odważniak pospacerował teraz w kamizelce z napisem "prace społeczne" + jakiś tam dopisek.