Nielegalne wysypisko do likwidacji
Władze samorządowe gminy Sieradz chcą doprowadzić do jak najszybszej likwidacji nielegalnego wysypiska odpadów, które z początkiem grudnia ub. roku pojawiło się w lesie w msc. Czartki.
Przypomnijmy, że w momencie odkrycia nielegalnego składowiska odpadów policja zatrzymała w pobliżu dwóch podejrzanych kierowców samochodów ciężarowych. Wciąż trwa prokuratorskie postępowanie w tej sprawie.
- Sprawy nie odpuścimy. Sprawca jest ustalony. To firma z Torunia, którą zobowiążemy do likwidacji tego nielegalnego wysypiska. Na razie trwają w tej sprawie czynności pod nadzorem prokuratury. Trwa też analiza składu zmielonych odpadów. Na razie wiemy, że były to m.in. plastiki oraz odpady medyczne - mówi Jarosław Kaźmierczak, wójt gminy Sieradz.
Samorządowiec dodaje, że nielegalne składowisko ma zniknąć jak najprędzej, bo jest uciążliwe dla mieszkańców pobliskich miejscowości, ale i dla środowiska naturalnego.
Za nieodpowiednie postępowanie z odpadami grozi do 5 lat pozbawienia wolności.