Co dalej z filiami Bibliotek Pedagogicznych w regionie?
Kierownictwo i pracownicy filii Bibliotek Pedagogicznych w naszym regionie martwią się o swoją przyszłość. Ma to związek z planowaną przez Urząd Marszałkowski w Łodzi reorganizacją pracy placówek. Ich zdaniem proponowane zmiany są pierwszym krokiem do likwidacji filii. Zarząd województwa twierdzi natomiast, że planowane zmiany przyniosą dodatkowe korzyści dla czytelników.
- Optymalizujemy prace bibliotek publicznych - mówił na piątkowej konferencji prasowej zorganizowanej w formie online wicemarszałek Zbigniew Ziemba. Staną m.in. książkomaty, uruchomiona zostanie usługa "książka na telefon", rozszerzony będzie dostęp do platform online. - Zależy nam na maksymalnym zwiększeniu dostępności księgozbiorów dla czytelników - dodaje wicemarszałek Ziemba.
Konferencja została zorganizowana po pojawieniu się w mediach społecznościowych informacji o likwidacji filii bibliotek pedagogicznych. Tymczasem przedstawiciel zarządu województwa zapewnia, że żaden pracownik nie straci pracy. - Każdy pracownik pozostanie zatrudniony przez tego samego dyrektora biblioteki, który teraz go zatrudnia - uspokaja.
Wicemarszałek przypomniał, że biblioteki pedagogiczne funkcjonują w kształcie ustalonym w latach 70. ubiegłego wieku. - Naszym zadaniem jest nie tylko prowadzić je w jak najdoskonalszej formie, ale też optymalizować pracę tych instytucji - mówi. Jednym z rozwiązań będzie pojawienie się książkomatów. W urządzeniu będzie można przejrzeć zbiory biblioteki, zamówić wybrane tytuły i odebrać zamówioną książkę. Druga nowa forma działania to "książka na telefon". Po zamówieniu książki w szkole, zostanie ona dowieziona nauczycielowi.
Wicemarszałek dodał, że rozwój nowych technologii daje też możliwość dostępu do platformy zasobów edukacyjnych IBUK Libra. - W przyszłości będzie można też korzystać z usług platformy, którą zamówimy. Będzie to platforma Legimi, która daje możliwość korzystania z e-booków - podkreśla Zbigniew Ziemba.
Jako powód reorganizacji bibliotek, wicemarszałek oprócz optymalizacji działania, podaje skomplikowane kwestie lokalowe. - Wśród 18 filii tylko 8 funkcjonuje w budynkach będących własnością województwa łódzkiego. Pozostałe działają w wynajmowanych pomieszczeniach i na przykład w Zduńskiej Woli samorząd powiatu będący właścicielem nieruchomości, w której jest biblioteka, oczekuje że do końca czerwca opuścimy budynek. Podobna sytuacja jest w Opocznie - dodaje przedstawiciel zarządu województwa. W Pabianicach natomiast budynek wymaga gruntownego i bardzo kosztownego remontu.
Wicemarszałek wyliczył, że łączny koszt funkcjonowania bibliotek pedagogicznych to 9,9 mln zł, a koszt filii - ponad 3 mln zł. - I te filie w większości pracują w godzinach od 9 do 15. Po wprowadzeniu książkomatów będą w zasadzie całodobowe - wyjaśniał Zbigniew Ziemba, który zwrócił też uwagę, że zwiększony dostęp otrzymają również osoby niepełnosprawne. Teraz w siedzibach bibliotek czekają na nie często problemy architektoniczne.
Odmiennego zdania jest kierownik filii Biblioteki Pedagogicznej w Zduńskiej Woli Małgorzata Woźniak, która twierdzi, że wspomniana optymalizacja pracy placówki jest pierwszym krokiem do jej likwidacji.
- Dla mnie ta reorganizacja równa się likwidacji. Dlaczego? Bo zamykane są lokale bibliotek. Pan marszałek poinformował, że pracownicy nie straca etatów, że przejdą do Sieradza. Ja nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić ponieważ są pracownicy, którzy mieszkają w Aleksandrowie Łódzkim, w Wieruszowie, Pajęcznie, Wieluniu. Pan Marszałek podkreślił również, że proponowane rozwiązania będą lepsze dla czytelników. Jak lepiej? Dzisiejsza biblioteka to nie jest tylko wypożyczalnia. Do biblioteki pedagogicznej nie przychodzi się wypożyczyć kryminału czy książki lekkiej do poczytania. Do biblioteki przychodzi się z tematem. Biblioteka pedagogiczna już od dawna stała się źródłem informacji. Tym źródłem jest bibliotekarz i katalog. W katalogu całego źródła informacji się nie znajdzie. Do tego potrzebne są artykuły z czasopism, do tego informacje, które znajduje się fragmentarycznie w książkach. Tego się nie znajdzie tylko poprzez zalogowanie się do biblioteki. Wypożyczanie książek to jest tylko fragment naszej działalności. My skupiamy się przede wszystkim na promocji czytelnictwa, na sprawieniu, by od najmłodszych lat dziecko obcowało z książką. Taka decyzja Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi jest dla nas bardzo krzywdząca. My chcemy być aktywni, my chcemy uczyć nasze dzieci, chcemy pokazywać, że nasze działania nie są tylko działaniami, które schowa się do książkomatu - twierdzi Małgorzata Woźniak, kierownik filii Biblioteki Pedagogicznej w Zduńskiej Woli.
W obronie filii bibliotek stają mieszkańcy, którzy podpisują się pod petycją przeciwko likwidacji placówek. Jest ona dostępna TUTAJ.
Petycję można również podpisać osobiście w filii biblioteki.