Weekendowi kierowcy na "podwójnym gazie"
Za nami kolejny weekend, gdzie niestety na drogach powiatu sieradzkiego policjanci interweniowali wobec kierujących pod działaniem alkoholu. Rekordzista miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
W minioną sobotę policjanci sieradzkiej drogówki zatrzymali czterech kierujących pod działaniem alkoholu. Pierwszy z nich wpadł w ręce policjantów tuż po godzinie 8.00 w Monicach, kiedy kierował osobowym peugeotem. Badanie stanu trzeźwości 22-letniego mieszkańca powiatu sieradzkiego wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Przed godziną 12.00 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Jasionna w gminie Błaszki. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, kierujący vw golfem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawą stronę drogi i uderzył w znak. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że 42-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego ma w organizmie 2,7 promila alkoholu i orzeczony przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kolejny nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany w miejscowości Wróblew około godz. 15.00. 47-letni kierujący renault megane miał w organizmie 1,43 promila alkoholu.
Natomiast około godz. 19.00 w miejscowości Wola Będkowska w gminie Burzenin 24-letni kierowca BMW jadący w kierunku Prażmowa, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zatrzymał się w polu. Okazało się, że ma on ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne zasądzane jest również od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Za złamanie sadowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat więzienia.