Strzał z wiatrówki spowodował utratę wzroku
Zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał 22-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli. W trakcie szarpaniny strzelał on do innego mężczyzny z wiatrówki i w efekcie pozbawił go wzroku.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę po północy w centrum Zduńskiej Woli. Dyżurny zduńskowolskiej policji odebrał wezwanie dotyczące postrzelenia osoby z wiatrówki. Natychmiast skierował na miejsce patrol interwencyjny. Mundurowi dotarli pod wskazany adres w momencie, gdy pokrzywdzonemu pomocy udzielało pogotowie.
- Okazało się, iż zduńskowolanin w trakcie szarpaniny został postrzelony w twarz z broni zasilanej CO2. Jeden z strzałów okazał się tragiczny w skutkach i trafił pokrzywdzonego w oko pozbawiając go widzenia. W trakcie ucieczki ranny mężczyzna został jeszcze kilkukrotnie postrzelony przez napastnika. Agresor uciekł zanim stróże prawa dotarli na miejsce. Pokrzywdzony został zabrany do szpitala, a sprawa trafiła na biurko zduńskowolskich "kryminalnych". Policjanci przeglądali nagrania z kamer monitoringu miejskiego, docierali do kolejnych świadków całego zajścia. Wykonana przez nich praca przyniosła wymierne efekty. Stróże prawa ustalili sprawcę spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który chciał uniknąć odpowiedzialności ukrywając się na terenie gminy Zapolice. Został jednak zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie - relacjonuje Łukasz Bednarek, oficer prasowy policji w Zduńskiej Woli.
Zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz do 15 lat więzienia. Prokurator oddał go pod dozór policji.
Policja przypomina, że wiatrówki używane w niewłaściwy sposób mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi. Pod żadnym pozorem nie można oddawać z nich strzałów w kierunku osób czy zwierząt.