Orlik widmo
Przez wiele lat boisko wielofunkcyjne przy II Liceum Ogólnokształcącym w Zduńskiej Woli było otwarte dla wszystkich, a o bezpieczeństwo dbał animator. Rok temu Zarząd Powiatu Zduńskowolskiego wprowadził opłaty za wynajem obiektu. Teraz Orlik świeci pustkami i jest zamknięty na cztery spusty.
Dlaczego zasady korzystania z Orlika zmieniły się w ostatnim czasie? Komunikat w tej sprawie wydał Wydział Edukacji Starostwa Powiatowego w Zduńskiej Woli.
- Boisko Orlik przestało być objęte programem rządowym, gdyż minął okres trwałości projektu. Brak animatora spowodowany jest tym, iż organ prowadzący nie przystąpił do konkursu, ponieważ zgodnie z uchwałą Zarządu Powiatu Zduńskowolskiego wynajem boiska stał się odpłatny. Osoby, które chcą korzystać z boiska Orlik muszą wcześniej zarezerwować termin i wnieść odpowiednią opłatę, zgodnie z cennikiem i regulaminem dostępnym na stronie internetowej szkoły. W tej chwili stałą umowę ma podpisaną grupa dorosłych, trenująca w poniedziałki. Zainteresowane osoby/grupy dzwonią do szkoły, rezerwują termin i boisko Orlik jest dla nich otwierane.
Kluby sportowe, stowarzyszenia i organizacje działające na rzecz dzieci i młodzieży z powiatu zduńskowolskiego za korzystanie z boiska do piłki nożnej płacą 30 zł za godzinę, a z boiska do koszykówki 15 zł. Pozostali płacą 80 zł za boisko do piłki nożnej i 40 zł za boisko do koszykówki.
Utrzymanie obiektu niesie ze sobą spory wydatek, który jednak można ograniczyć, np. poprzez bezpłatne korzystanie wyłącznie z boiska do koszykówki, przy jednoczesnych opłatach za boisko piłkarskie.
W Zduńskiej Woli jest coraz mniej darmowych obiektów sportowych na otwartym powietrzu. Podobnie jest ze stadionem Powiatowego Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Zduńskiej Woli, gdzie po modernizacji bieżni wprowadzono opłaty za korzystanie z obiektu, który przez lata był darmowy. Na szczęście w naszym regionie jeszcze są boiska, z których można korzystać bez uszczerbku w portfelu. Dla przykładu Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sieradzu nie pobiera opłat za korzystanie ze stadionu lekkoatletycznego, tylko trzeba się wcześniej zapisać. Na tym obiekcie, co roku odbywają się ogólnopolskie zawody, z mistrzostwami Polski włącznie. Z kolei na płatnej bieżni PMOS-u nie mogą się nawet odbyć żadne imprezy pod egidą Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, ponieważ przygotowano za mało torów. Przynajmniej tartan się nie niszczy.