Zabiegany grudzień - znajdź w nim kwadrans dla siebie
Jak co roku, grudzień upłynie nam pod znakiem stania w korkach, biegania po centrach handlowych w celu kompletowania prezentów, a także przyrządzania tradycyjnych potraw w kuchni. Chcemy, by święta były idealne, ale nie dajmy się zwariować. W tym wyjątkowym czasie znajdźmy choćby kwadrans dziennie tylko dla siebie, bo bez naszego wewnętrznego spokoju nie uda się nic.
Krótkie, chłodne dni, często wypełnione deszczem, wiatrem i śniegiem – tak prezentuje się koniec roku. Nic dziwnego, że odczuwamy większe niż zazwyczaj zmęczenie, jesteśmy bardziej rozdrażnieni i senni. Jeśli dodamy do tego codzienne obowiązki oraz przedświąteczną gorączkę zakupów wychodzi na to, że czasu przeznaczonego wyłącznie na odpoczynek, zwyczajnie nam brakuje. Potraktuj małe rytuały relaksacyjne jako formę dbania o siebie. Zawalcz o swój wewnętrzny balans.
Poranny zastrzyk energii - najlepiej pod prysznicem!
Ciemność za oknem nie zachęca do porannej pobudki, dlatego zimą mamy w zwyczaju podnosić się z łóżka po drugim, a nawet trzecim przypomnieniu budzika. Zbieramy się do pracy w pośpiechu, zapominając o zjedzeniu śniadania czy nawet wypiciu kawy. Zmień to. Postaraj się wstać z 15-minutowym zapasem czasu, który przeznaczysz na pobudzający prysznic. Drobna rzecz, a potrafi wprawić w dobre samopoczucie i zwiększyć komfort. Warto zadbać o szczegóły, np. wybierając pachnące żele pod prysznic. Orzeźwiające cytrusy czy palona kawa z pewnością pozbędą się senności lepiej niż podwójne espresso. Przy okazji zadbasz o swoją skórę: oczyścisz ją, nawilżysz, ujędrnisz i wygładzisz. Zapewniamy, że po wyjściu z łazienki nie będziesz tą samą osobą.
Wieczorna kąpiel: luksus czy zasłużony odpoczynek?
Nic nie tak nie odpręża po ciężkim dniu, jak ciepła i aromatyczna kąpiel. Niskie temperatury za oknem sprzyjają wylegiwaniu się w wannie (choć należy pamiętać, by nie przesadzać z temperaturą wody (ok. 34-37 stopni Celsjusza) oraz długością kąpieli - optymalna to taka trwająca od 25 do 30 minut). Sposobów i środków na to, by urozmaicić kąpiel i zmienić ją w prawdziwy rytuał spa, jest mnóstwo! Skorzystajmy z podpowiedzi w drogeriach. Grudzień to czas, gdy na sklepowych półkach pojawiają się cudownie pachnące i pieniące się kule, sole, aksamitne płyny do kąpieli, a także świece: waniliowe, cynamonowe, piernikowe czy czekoladowe. Ogranicza nas tylko wyobraźnia! Zgaśmy światło, włączmy relaksacyjną muzykę i dajmy się porwać błogiemu uczuciu odprężenia. Gwarantujemy, że już kwadrans kąpieli pozwoli pozbyć się całego nagromadzonego stresu i zmęczenia, wprowadzając nas w fazę wieczornego odpoczynku i wreszcie, głębokiego snu.
Świadome oddychanie: praktyka, która czyni cuda
Oddech jest dobrem, które zawsze i wędzie Ci towarzyszy, możesz więc sięgnąć po niego jako metodę na wyciszenie o dowolnej porze. Za darmo. Miarowe, głębokie i co ważne - świadome - oddychanie, powinno być praktyką wykonywaną każdego dnia. Kwadrans takiego obcowania ze sobą przynosi ogromne korzyści dla naszego zdrowia i psychiki. Wyciszamy się, nasz oddech staje się spokojny, serce zaczyna wolniej bić, krew lepiej się dotlenia, a my odczuwamy głęboką równowagę.
Masaż twarzy, dłoni, stóp - skuteczniejszy niż aspiryna
W dowolnym momencie dnia, gdy odczuwasz stres, niepokój lub zmęczenie, zamiast sięgać po kolejną kawę lub środek przeciwbólowy, spróbuj delikatnego masażu. W przypadku bólu głowy (który to najczęściej doskwiera nam podczas natłoku obowiązków), spróbuj akupresury. Polega na uciskaniu czubkiem kciuka lub palca wskazującego odpowiednich obszarów ciała, np. miejsca między brwiami (przy bólu zatok), krawędź dłoni w miejscu, gdzie rozpoczyna się linia serca (ból promieniujący na tył głowy), zewnętrzny kącik oka (bóle skroni), stopę na wysokości 1/3 podeszwy (pulsujący ból z przodu głowy).
Metoda małych kroków
Pamiętaj, odpoczynek to czynność równie ważna, jak sen czy aktywność fizyczna. Drobne rytuały są zdrowe także dla naszej psychiki. Nasz mózg potrzebuje resetu tak samo jak tlenu i kalorii. Jeśli zadbasz o równowagę między pracą a relaksem, już już jakimś czasie zauważysz ogromną różnicę w Twoim samopoczuciu, wydajności oraz łatwości zachowania spokoju. Wystarczy kwadrans dziennie, podczas którego skupisz się tylko na sobie i sprawieniu sobie przyjemności. Planuj codzienne zadania tak, by w kalendarzu obowiązkowo znaleźć przerwę na coś odprężającego. Zacznij troszczyć się o siebie już od dziś.