Konsultacje społeczne. Plac zabaw przy ul. Mickiewicza

Oczywiście skończyło się na projektach. Ulica Mickiewicza wymaga wielkiego złożonego projektu, który przywróci blask tej części miasta. Parkingi, a raczej ich brak to nieporozumienie. Z barakami, które znajdują się przy wjeździe na ulicę powinniśmy się pożegnać już z 20 lat temu XD To jest wstyd dla miasta. Poza tym infrastruktura drogowa też wymaga remontu. Nadrzeczną cześć ulicy można by zagospodarować jako bulwar/deptak do plaży miejskiej.

Nie wolno regulować terenów nad rzeką. Niech przyroda się tam rządzi sama. Ludzie tylko wszystko niszczą i śmiecą.

Baraki do likwidacji wstyd dla Sieradza. Brak miejsc parkingowych. Sieradzka Spółdzielnia Mieszkaniowa zatrzymał się na osiedlu Dziewiarz w czasie przeszłym. Zamysł zacny na ten projekt tylko nie w tym miejscu za blisko bloków.

Panie prezydencje zapraszamy na osiedle Dziewiarz przy Mickiewicza nie wiele tu zrobiono od lat, tylko obiecanki cacanki przedwyborcze i na tym koniec. Osiedle jakby zapomniane zainteresowanie wzbudza przed każdymi wyborami później standard. To nie czasy 40 lat wstecz, gdzie samochodów było jak na lekarstwo. Prosimy spojrzeć całościowo na osiedle. To co w tej chwili jest to jest totalny chaos. Podstawa to brak miejsc parkingowych. Sieradzka Spółdzielnia Mieszkaniowa nic w tym temacie nie robi oprócz durnych kartek wywieszonych z apelem, aby parkować samochody wzdłuż ulicy Mickiewicza bo w przeciwnym razie użytkownicy będą karani przez straż miejską lub policję. Łaskawie kilka lat temu przy blokach odnowiono drogi wewnętrzne, chodniki (które stały się parkingami dla samochodów) bo mieszkańcy nie mają gdzie zaparkować, a władze myślą, że problem sam się rozwiąże. Chodniki z czasów PRL utrzymane miejscami w różnym stanie technicznym (wystające płyty chodnikowe, dziury), że pieszy może nogi połamać wpadając lub potykając się. Najwyższy czas p. prezydencie, aby baraki zlikwidować i teren należycie zagospodarować, aby był wizytówką, a nie szpecił. Czy nie wstyd panu z takiej infrastruktury budowlanej przy w wjeździe do miasta Sieradza. Zgadzam się z przedmówcami, że stworzenie wielopokoleniowego placu zabaw i rekreacji "Od malucha do seniora" zamysł piękny i szlachetny tylko czy nie za blisko istniejących bloków ?

popieram remont ulicy i parkingi , a dalej uporządkować teren bliżej rzeki i tam utworzyć miejsce odpoczynku - to mój głos w konsultacji społecznej

Zamysł piękny i szlachetny, chwała Władzom Sieradza, że nie zapomniały o tej części Miasta. Tylko czy różnej maści menele ściagający w tej rejon uszanują to dzieło? Mały stolik istniejący na tym placu, od strony dawnej Przychodni, zwłaszcza w piątkowe i sobotnie wieczory i noce, z pijackim i chamskim ryczeniem, stał się nie tyle symbolem tej dzielnicy, co udręką okolicznych bloków. Czy da się to zmienić?

Zamiar szczytny bo każdy taki pomysł upiększający tę zapyziałą dzielnicę jest wart uwagi.Niestety każda kolejna władza zapomina, ze osiedle Dziewiarz jest częścią Sieradza. Żyję dość długo i doskonale sobie przypominam, że już towarzysz Gierek obiecywał likwidację baraków, ale wygląda na to, przeżyją także naczelnika Jarosława. Spółdzielnia wykonując remont dróg wokół bloków nie wzięła pod uwagę faktu, iż mieszkańcy posiadają samochody, które niebawem trzeba będzie parkować chyba na klatkach schodowych. Tereny nad rzeką .które aktualnie wyglądają jak dziki rezerwat przyrody, aż się proszą o porządek i utworzenie ścieżek rowerowych. Zapraszam Pana Prezydenta, który już chyba może jeździć samochodem, żeby przyjechał na osiedle Dziewiarz i zrobił coś,żeby mieszkańcy nie musieli się wstydzić tego miejsca.

Parking tam jest potrzebny.W ciągu dnia parkują tam całe okoliczne wioski.Oczywiscie gdzie się da A o 15 30 to cyrk pozabijać się chcą.Kto pierwszy ten lepszy.A fury mają na wypasie.

Urząd Miasta tam nadal gra muzyka.

Te obskurne baraki z czasów komuny zlikwidujcie .Przez te budy przypięta jest latka tej ulicy. Postawić coś nowego. Może jakieś nowe budynki mieszkalne.Sciagnac młodzież. Nad rzeką deptak w kierunku PostIwu ścieżkę rowerową do Biskupic i z powrotem po tamtej stronie Warty. Sieradzki szlak walk nad Wartą Na to PiS da. KTOS TAM KUMA W TYM U M . Jakaś promocja marketing czy byle co Czy. czas się podać do dymisji

Zburzcie baraki na Mickiewicza a tych ludzi co jeszcze mieszkają do mieszkań socjalnych. W obrębie skrzyżowania Mickiewicza - Wojska Polskiego - Rapackiego studzienki są zapchane i po każdym deszczu stoi woda, która chlapie przechodniów. Brak parkingów w obrębie tego skrzyżowania, a znajduje się tam wiele zakładów pracy jak terplast, mleczarnia, jednostka wojskowa dużo ludzi parkuje na chodnikach przez co jest karana mandatami.