30. finał WOŚP w Zduńskiej Woli
Za nami 30. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku zebrane fundusze mają zapewnić najwyższe standardy diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. Sporo działo się naszym w regionie. Przykładem Zduńska Wola, która po raz kolejny zagrała z orkiestrą Jurka Owsiaka.
W mieście działały dwa sztaby: w Hufcu Związku Harcerstwa Polskiego przy ul. Złotnickiego 23 i w Powiatowym Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji przy ul. Dolnej 41. Oprócz kwesty ulicznej, sztaby przygotowały WOŚP-owe atrakcje, choć z niektórych trzeba było zrezygnować.
- Ze względu na trudne warunki atmosferyczne, musieliśmy zrezygnować m.in. z wyspy zabaw, która miała odbyć się w Parku Miejskim, natomiast "Atomowe zabawy" zostały przeniesione do "Ratusza". Zrezygnowaliśmy również z pokazu straży pożarnej. Mimo to w Hufcu ZHP działała ścianka wspinaczkowa. Dodatkowo odbyły się zawody strzeleckie w strzelnicy "Sokół", a w Fabryce Centrum Sportu odbył się maraton rowerowy oraz turniej w squasha. Była też akcja oddawania krwi - powiedział nam Wojciech Karolczak, szef sztabu zduńskowolskiego Hufca ZHP.
Nieodłącznym elementem orkiestrowego grania są licytacje. Dzięki uprzejmości MPK, po Zduńskiej Woli jeździł specjalny autobus, który zatrzymywał się w różnych częściach miasta i na każdym z przystanków wolontariusze przeprowadzali licytacje orkiestrowych gadżetów. Licytowano też podczas koncertów. Na terenie PCKSiR wystąpili uczniowie II LO w Zduńskiej Woli, w zduńskowolskim "Ratuszu" można było usłyszeć takie zespoły jak: "Zemsta Nietoperza, "Bang Bang", "Uliczny Opryszek", a w restauracji Fabryczna wstąpiły "Planety".
Ponadto ulicami miasta przejechała parada motocykli i samochodów terenowych, a na placu Wolności można było wziąć udział w akcji oklejania samochodu naklejkami orkiestry. Nie mogło zabraknąć też tortów i poczęstunku dla wolontariuszy oraz tradycyjnego światełka do nieba.
Już wiadomo, że sztabu Powiatowego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji zebrał w tym roku blisko 54 tys. zł, natomiast w sztabie zduńskowolskiego Hufca ZHP trwa jeszcze liczenie pieniędzy.