Złoczew. Zmiany w parku

Te lipy to nadają się tylko do wycięcia bo to co zrobili kilka lat temu to masakra. Ale o zmarłych nie ma co mowic

Z mojej wiedzy wynika, że gmina zakończyła proces spadkowy ze względu na smierc spadkobiercy i oni nie chcą pałacu, odszkodowania maja być wypłacane przez ministerstwo ewentualnym spadkobiercom. Taka informacja była chyba rok temu

Sprawy dotyczące przejęcia pałacu przez spadkobierców po ostatnim właścicielu rozpoczęły się w/g mojej wiedzy w roku 2006. Opieram to na podstawie wyroku sądu z dnia 9 pażdziernika 2006 r. sygn. akt IV SA/Wa 1273/06 WSA w Warszawie. A zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w Sieradzu Wydział I Cywilny z dnia 9 listopada 2011r. (sygn. akt Ns 1067/06) następcami prawnymi Teresy T. są synowie : Józef, Andrzej, Karol i wnukowie Gregor i Steven. W związku z powyższym pytanie: - Na jakiej podstawie i dlaczego radni na czele z ówczesnym przewodniczącym rady miejskiej Andrzejem A. właśnie w roku 2011 podjęli uchwałę o przeniesieniu Urzędu Gminy do pałacu, wiedząc o tym że toczą się sprawy spadkowe. Pragnę nadmienić, że w obecnej radzie jest duża grupa radnych (chyba większość) która była i radnymi w roku 2011. W związku z tym następne pytanie: - dlaczego i na jakiej podstawie Ci radni głosowali nad uchwałą dotyczącą podniesienia sobie tak wysokich diet, podobno o ponad 100% ?

Oj przyjacielu mylisz się,żadne 15 lat...rozumiem że jest strach po tym wyczynie. Słusznie bo już jest zainteresowanie tym tematem w miejscu nie wygodnym dla wykonawcy tego dzieła.

Rozumiem ze to oglowienie na tych lipach pod szkołą ktore teraz zrobił jakiś spec pomoze w odbudowie korony?

Budować, bydzie się gdzie piwa napić i siusiu zrobić..

A kto kazał 15 lat temu poskracac te lipy w połowie.niema na tych drzewach żadnej naturalnej gałęzi same odrosty.

Za kadencji pani burmistrz Sobańskiej spadkobiercy ostatniego właściciela pałacu (o ile pamiętam to hrabiny, czy też księżnej Tyszkiewicz) doprowadzili do tego że mają prawo z mocy obowiązującego obecnego prawa do odzyskania pałacu i zespołu parkowo - pałacowego o pow. około 3 ha. O ile wiem to pałac i park nie podlegał pod tzw. dekret Bieruta z 1944 r i spadkobiercy ostatniego właściciela mają prawo do odzyskania swojej byłej własności. W związku z powyższym pytanie: Czy Urząd Miasta ma na pewno dokument własności na pałac i na park przylegający do pałacu. Jeżeli ktoś z mieszkańców Złoczewa, pracowników Urzędu Miasta, radnych, czy i sam pan burmistrz mają prawdziwe informacje na powyższą sprawę, proszę o przekazanie obecnych i prawdziwych danych.

a gdzie miejsce na wozy z kuńmi?

Mam nadzieje ze ktos z pojeciem zajmie sie drzewami w parku. Ale nie tak jak to mialo miejsce przed szkołą,bo to jest szok co ktos zrobił z tymi lipami.