Zasłużony druh będzie uhonorowany
W Sieradzu będzie skwer druha Franciszka Szczepaniaka, wieloletniego i zasłużonego strażaka działającego przez kilkadziesiąt lat w Ochotniczej Straży Pożarnej w tym mieście. Druh Franciszek zmarł w 2018 r. w wieku 82 lat.
W Sieradzu ten strażak ochotnik był wręcz legendarną postacią. W szeregach sieradzkiej OSP znalazł się w 1952 r. Początkowo szkolił drużynę młodzieżową. Potem został dowódcą sekcji, a w 1975 r. naczelnikiem w jednostce przy Krakowskim Przedmieściu.
- Myśmy druha Franciszka Szczepaniaka bardzo lubili i szanowali. Dla młodych strażaków to był wielki wzór. Zawsze był bardzo zaangażowany w działalność straży pożarnej i pomoc drugiemu człowiekowi. Nawet, gdy wiek już nie pozwalał jeździć do działań to na dźwięk syreny wsiadał na rower i pędził do strażnicy, by choć wrota od garażu otworzyć wyjeżdżającym druhom. Taka postać warto upamiętnić w sposób szczególny i dlatego wystąpiłem z inicjatywą do władz miejskich, by plac na końcu ul. Wierzbowej, gdzie kiedyś odbywały się targi końskie nazwać jako skwer Franciszka Szczepaniaka - mówi Ryszard Perka, radny Rady Miejskiej w Sieradzu i zarazem pomysłodawca patrona placu przy ul. Wierzbowej.
Uchwała w tej sprawie została już przez radę podjęta. Okazja, by spotkać się na skwerze druha Franciszka będzie już w 3.05. br. podczas Sieradzkiej Majówki Strażackiej. Organizatorzy zapowiadają szereg atrakcji i zapraszają od godz. 14.