Konferencja Młodzieży Wszechpolskiej

- Wyszliśmy z inicjatywą organizacji konferencji w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności aby dać wyraz naszemu sprzeciwowi wobec działań polskiego rządu, który po raz kolejny faktycznie nam sprzedaje polską niepodległość poprzez zgodę na zaciągnięcie pożyczki w ramach KPO. Tą konferencją mamy nadzieję zwiększyć świadomość naszych współobywateli w kwestii KPO, którą uważamy za bardzo groźną dla Polski i Polaków- mówi Rafał Bartosiewicz, pełnomocnik koła Młodzieży Wszechpolskiej w Sieradzu

Postulaty konferencji:
Jako Młodzież Wszechpolska wyszliśmy z inicjatywą organizacji konferencji w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, aby dać wyraz naszemu sprzeciwowi wobec działań polskiego rządu, który po raz kolejny sprzedaje polską niepodległość poprzez zgodę na zaciąganie pożyczki w ramach KPO! Oznacza to, że Polska ma obowiązek spełnić "wymagania" UE w postaci tzw. kamieni milowych za pieniądze, które jako podatnicy będziemy musieli w niemałej mierze spłacić.

Zgodnie z oficjalnymi doniesieniami rządu Polska ma otrzymać 158,5 mld zł. Spłata pożyczki, która wynosi 51,6 mld zł ma potrwać do 2058.

To skandaliczne, że Zjednoczona Prawica praktycznie wraz z całą opozycją, oprócz Konfederacji, aprobują wprowadzenie katastrofalnego w skutkach zamachu na decyzyjność i suwerenność państwa polskiego. Wdrożenie KPO jest kolejnym krokiem na drodze do całkowitego uzależnienia Polski od wpływu brukselskich elit. Skutkiem realizacji Planu będzie również pogłębienie się długu publicznego, który będą musiały spłacać nie tylko obecne, ale i przyszłe pokolenia Polaków, co będzie mocno utrudnione ze względu na zmniejszającą się z roku na rok liczbę osób w wieku produkcyjnym. KPO to przede wszystkim 48 reform, 116 kamieni milowych oraz 54 inwestycje i 166 wskaźników, które będą urzeczywistnieniem lewicowo-liberalnego dyktatu wobec Polski, prowadzonego przez Brukselę. Będą one dotykały wiele obszarów życia publicznego, m.in.:

1. Rząd PiS zobowiązał się do systematycznego ograniczania, a w konsekwencji
całkowitego zakazu opalania domów gazem ziemnym (wcześniej zakazując korzystania
z węgla) do 2030 r.

2. KPO to również nowe podatki i daniny, które będą drenowały i tak skromne kieszenie
Polaków. Już w 2023 roku na wszystkich drogach krajowych i ekspresowych mają pojawić się bramki do pobierania opłat! Zwiększy to nie tylko koszty użytkowania dróg,ale co gorsza wpłynie pośrednio również na ceny towarów i usług.

3. Kolejnymi absurdalnymi zobowiązaniami, których realizacji podjął się rząd Mateusza Morawieckiego są te dotyczące pojazdów i organizacji ruchu w miastach. Chodzi o stworzenie w 2024 roku w miastach stref tylko dla pojazdów niskoemisyjnych (elektrycznych) przy jednoczesnym zakazie wjazdu do nich pozostałych pojazdów, oraz „pozbycie" się z polskich dróg wszystkich samochodów napędzanych benzyną, ropą
lub gazem do 2030 roku. Na tak szybkie zmiany nie będzie jednak stać wszystkich Polaków, którzy mocno cierpią przez wysoką inflację. Nie będzie ich stać na zakup drogich samochodów elektrycznych.

4. Do 2024 roku rząd wprowadzi podatki dla osób rejestrujących samochody z silnikiem benzynowym albo diesla, natomiast od 2026 roku ma funkcjonować kolejna opłata za posiadanie samochodu z silnikiem spalinowym. Oficjalnie, nowe daniny mają zachęcać
do zakupu pojazdów z silnikami elektrycznymi.

5. Rząd PiS zgodził się również na narzucone przez UE wytyczenie ram prawnych dla wykorzystania wodoru i niewystarczające uwzględnienie w planie transformacji energetycznej tego co najważniejsze, czyli atomu. Co prawda w Planie uwzględniono budowę elektrowni atomowej w Polsce, ale nie będzie ona finansowana ze środków unijnych. To skutek m.in. polityki Niemiec, które likwidują własne elektrownie atomowe, a w zamian płacą ogromne pieniądze Rosjanom za gaz.

6. Pełnym oskładkowaniem objęte zostaną wszystkie umowy zlecenia oraz umowy o dzieło. Składki ZUS potrącone zostaną od każdego dochodu, niezależnie od jego wysokości.

7. KPO będzie finansowane z podatków nakładanych na Polskę przez Brukselę oraz z długu zaciągniętego solidarnie przez wszystkie kraje członkowskie. Wciągnięcie Polski w orbitę wspólnej pożyczki będzie oznaczało poważne trudności związane ze spłatą owych zobowiązań finansowych i dalsze uzależnianie się od woli UE. Unia Europejska
będzie kontrolowała to na co polski rząd wydaje pieniądze. Jeśli Polska będzie realizowała politykę niezgodną z wymaganiami UE, kurek z pieniędzmi zostanie zakręcony.

8. Zmiana regulaminu Sejmu, Senatu i Rady Ministrów, co stanowi jawną ingerencję w ustrój państwa przez UE

9. Możliwość otrzymania pieniędzy będzie uzależniona od tego czy Polska spełni postawione przez UE wymagania, jednocześnie Bruksela może wstrzymywać przesyłanie pieniędzy pod praktycznie dowolnym pretekstem, tak jak to dzieje się obecnie ze względu na nie przeprowadzenie reformy sądownictwa zgodnie z wolą Unii.

To tylko niektóre postulaty, które Polska ma spełnić w zamian za otrzymane pieniądze. Całą sprawę komplikuje i ośmiesza m.in. fakt, że w rządzie nie przedyskutowano KPO, na co wskazywał wiceminister Sebastian Kaleta w swojej wypowiedzi na Twitterze. Zdecydowaliśmy się ustawić przed biurem poselskim Joanny Lichockiej i Witolda Waszczykowskiego w Sieradzu ramkę z projektem flagi Polskojęzycznej Republiki Europejskiej. Uważamy, że niesuwerenną państwowość tego typu koalicja rządząca wprowadza swoimi działaniami od kilku lat, czemu stanowczo się sprzeciwiamy.