Zabawa i biesiada na boisku
Rodzinny Piknik Hetmański odbył się wczoraj w Sieradzu. Atrakcje zapewniała nieformalna grupa mieszkańców Osiedlowi Hetmani, przy współpracy z Urzędem Miasta Sieradza oraz Sieradzkim Stowarzyszeniem Sportowym Wspólnota.
Było to kolejne już takie wydarzenie na osiedlu Hetmańskim w Sieradzu. Mieszkańcy tej części miasta stawiają na integrację i wspólną zabawę. Warto przypomnieć, że wcześniej w czynie społecznym przygotowali boisko do siatkówki. Można tam także pograć w kosza, a w kolejnych latach modernizacji ma się doczekać boisko do piłki nożnej.
- Z pogodą to my to wpadamy ze skrajności w skrajność, bo poprzednio niemal non stop padał deszcz, a dzisiaj niemiłosierny wręcz żar. Nas to jednak nie zraża. Przez lata na naszym osiedlu właściwie nic się nie działo. Ludzie wracali po pracy i siedzieli w domach. Zainspirował nas jednak Ryszard Perka, prezes stowarzyszenia Wspólnota i pomyśleliśmy o organizacji takich integracyjnych pikników jako nieformalna grupa Osiedlowi Hetmani. Cieszy to, że zgłasza się coraz więcej osób, które chcą pomóc w organizacji takich wydarzeń. Wspiera nas również sieradzki magistrat - mówi Andrzej Podsiadły, jeden ze współorganizatorów Rodzinnego Pikniku Hetmańskiego.
Wydarzenie rozpoczął oficjalnie Paweł Osiewała, prezydent Sieradza oraz przedstawiciele organizatorów pikniku. Potem odbył się krótki koncert w wykonaniu Miejskiej Orkiestry Dętej OSP Sieradz.
Wczorajszy piknik to również blok konkurencji sportowych i sprawnościowych dla najmłodszych. Zadbał o to głównie klub Sportowy Hetman Sieradz. Uczestników pikniku zabawiały też animatorki i animatorzy. Strzelać z łuku można było nauczyć się u członków Bractwa Rycerskiego Ziemi Sieradzkiej. Kurtynę wodną postawili druhowie z OSP Sieradz.
Organizatorzy zadbali też o część artystyczną. Uczestników pikniku bawił m.in. zespół Silent, który przypominał największe hity na rockową, czy bluesową nutę. Powodzeniem cieszyła się też strefa gastronomiczna, gdzie serwowano golonkę z kapustą, grochówkę czy chleb ze smalcem.