Skra Bełchatów w Zduńskiej Woli i Sieradzu
Zawodnicy Skry Bełchatów, w tym tegoroczni wicemistrzowie świata pojawili się w hali Szkoły Podstawowej nr 5 w Zduńskiej Woli, by spotkać się z młodzieżą z klubu Akademia Siatkówki Zduńska Wola. Wcześniej Skra pojawiła się w Sieradzu na torze Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy.
Na spotkanie z młodzieżą przybyli najbardziej utytułowani siatkarze Skry. Środkowi Mateusz Bieniek i Karol Kłos oraz rozgrywający Grzegorz Łomacz zostali niedawno wicemistrzami świata. W wielkim finale, który odbył się w katowickim Spodku przegrali z reprezentacją Włoch 1:3. Bieniek został wybrany najlepszym środkowym turnieju. Cała trójka ma w swoim dorobku złoty medal mistrzostw świata. W 2018 roku tytuł zdobyli Bieniek i Łomacz, a w 2014 roku Kłos.
- Dla młodych adeptów siatkówki jest to jakieś przeżycie. Myślę, że to też może ich popchnąć w tym dobrym kierunku, żeby chcieli się jeszcze bardziej poświęcić siatkówce. Mamy tutaj swoją akademię, więc odwiedzamy. W naszym klubie zawsze chwilę znajdziemy między treningami czy jak nie ma rano treningów na takie spotkanie z młodzieżą. Oczywiście, jak się sezon zaczyna to tego czasu jest dużo mniej, ale na razie jesteśmy jeszcze przed sezonem, więc chwilę znaleźliśmy – mówi Kłos.
- Myślę, że takie spotkania są wielką motywacją, inspiracją. Przynajmniej mam taką nadzieję, że tak będzie tutaj. Mam nadzieję, że te dzieci dalej będą kontynuować przygodę ze sportem i będą namawiać inne dzieci – dodaje Łomacz, który jest kapitan Skry.
Spotkanie rozpoczęło się od pytań młodzieży. Zawodnicy Skry mówili o swoich początkach z siatkówką oraz codziennym treningu. Klub Akademia Siatkówki podziękował też swoim zawodnikom, trenerom, działaczom oraz sponsorom za poprzedni sezon. Następnie każdy z młodych siatkarzy miał okazję, bo poodbijać piłkę z mistrzami. Przewidziano również małą towarzyską rozgrywkę, w której wybrani siatkarze Skry mierzyli się z podopiecznymi Akademii. Na koniec był czas na wspólne zdjęcia i autografy.
Wcześniej drużyna Skry przyjechała do Sieradza. Siatkarze przeszli szkolenie teoretyczne i praktyczne w ramach doskonalenia techniki jazdy.
Spotkanie rozpoczął Maciej Wisławski, który przekazał kilka cennych wskazówek dotyczących bezpiecznej jazdy. Później siatkarze mogli na "własnej skórze" sprawdzić się w różnych drogowych sytuacjach.
- Gościmy w naszym ośrodku w Sieradzu gości znakomitych, pierwszą drużynę Skry Bełchatów. To sami mistrzowie, w składzie jest obecnie sześciu byłych mistrzów świata w siatkówce. Siatkarze przejdą cykl szkolenia, doskonalenia jazdy. Na początku z Panem Maciejem Wisławskim usłyszą teorię jak należy zachowywać się za kółkiem. Później z instruktorami będą ćwiczyć wyjście z poślizgu czy jazdę w poślizgu. Dbajmy o to, żebyśmy bezpiecznie poruszali się po drodze. Będziemy starali się uzmysłowić im jak zapobiegać temu, żeby do takiego poślizgu nie dochodziło- mówi Piotr Romek, dyrektor WORD w Łodzi
Po południu siatkarze Skry Bełchatów spotkają się też z zawodnikami Klubu Akademia Siatkówki w Zduńskiej Woli.
Komentarze
Więcej informacji
Nie ma problemu z autobusami elektrycznymi
Wczoraj, 15:55:01
Portal money.pl poinformował z początkiem stycznia 2025r. o problemach firmy ARP E-Vehicles należącej do państwowej Agencji Rozwoju Przemysłu. Pomimo zaangażowania dużych środków finansowych spółka miała przynosić straty. O upadku ARP E-Vehicles na razie mowy nie ma, ale według doniesień money.pl nie jest on wykluczony.
6
Profilaktyka 40 Plus - dodatkowe 4 miesiące na badania
Wczoraj, 13:54:16
Program bezpłatnych badań Profilaktyka 40 Plus został przedłużony do końca kwietnia 2025 r. Można skorzystać z programu nawet po raz trzeci. Tę szansę ma 335 tys. Polaków, którzy zrealizowali drugie skierowanie na badania przed 30 kwietnia 2024 r.
3
Co to za dziwna substancja?
Wczoraj, 13:04:30
Redakcję rozgłośni Nasze Radio jeden ze słuchaczy zainteresował tematem z Sieradza. Chodzi o przypominającą czarny piasek substancję. Jej wysyp zauważył w tym sezonie grzewczym głównie w rejonie ulic Broniewskiego i Spółdzielczej. Podejrzewając, że to odpady z pobliskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Sieradzu poprosił redakcję o wyjaśnienie sprawy.