Pożar piwnicy przy Krakowskim Przedmieściu
Akcja ratowniczo-gaśnicza strażaków przy Krakowskim Przedmieściu w Sieradzu. W jednym z bloków doszło do pożaru piwnic. Część mieszkańców została ewakuowana. Ze wstępnych informacji wynika, że mogły one zostać podtrute dymem.
Na miejscu jest nasz reporter Bartek Parski. Posłuchajcie jego relacji:
Do zdarzenia doszło przed godz. 11. Do akcji ratowniczo-gaśniczej przystąpiło 6 zastępów strażaków, w tym 4 z JRG Sieradz oraz po jednym z KSRG OSP Sieradz oraz KSRG Chojne (gm. Sieradz).
Ze wstępnych informacji wynikało, że w wyniku tego zdarzenia co prawda nie było ofiar śmiertelnych, ale kilka osób ewakuowano, m.in. mężczyznę, którego strażacy odnaleźli w zadymionej klatce schodowej. Został on przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i przewieziony do szpitala.
Strażacy opanowali sytuację po blisko godzinie intensywnych działań. Dużym problemem było zlokalizowanie źródła ognia, jak również silne zadymienie. Jednego z mieszkańców parteru ratownicy ewakuowali przy użyciu drabin.
- Pożarem objęte są cztery komórki piwniczne, gdzie jest bardzo duże nagromadzenie materiałów palnych, a przez to bardzo duże zadymienie. To utrudnia nam gaszenie oraz dotarcie do źródeł ognia. Ci mieszkańcy, którzy mogli wyjść zostali ewakuowani na zewnątrz. Kilku osobom trzeba też było pomóc. Ci, którzy zostali w mieszkaniach byli bezpieczni - powiedział Naszemu Radiu st. bryg. Radosław Jadwiszczak, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu.
Ratownicy ustalają teraz dokładne przyczyny pożaru w bloku oraz straty materialne.