Porshe zderzyło się z ciężarówką

Czy wy naprawdę nie potraficie czytać ze zrozumieniem albo czy w ogóle przeczytaliście te kilka powyższych zadań? Nic nie zrozumieliście, nie czytaliście ale komentujecie. Jaka jazda trzema pasami, jakie 220 na godzinę i jaki pas awaryjny - kompromitacja i blamaż na całego. Nic nie wiem, nic nie rozumiem, o niczym nie mam pojęcia, ale się wypowiem. Jak można publicznie wypisywać takie bzdury!? Przecież rzeczniczka prasowa policji mówi wyraźnie - "kierujący Porsche, wyjeżdżając z MOP Paprotnia, wjechał pod naczepę poprzedzającego go pojazdu ciężarowego". Dla Zz, Kierowca i Zaq może jeszcze raz - "kierujący Porsche, wyjeżdżając z MOP Paprotnia, wjechał pod naczepę poprzedzającego go pojazdu ciężarowego". Czyżby to było dla was aż tak trudne do zrozumienia?

Pewnie jechał 220 na godzinę to przed sobą nic nie widział gdzie przepisy ruchu drogowego taki gość trochę powinien mieć więcej rozsądku a gdzie panowie policjaci w nieoznakowanych rumakach pewnie by prawo jazdy poszło i duży mandat .

Dla porsche 2 pasy to za mało... chciał zająć 3 A tu masz stoi tir..I bum... ludzie to się nadają ale do jazdy polnymi drogami nie dla nas Europa i trasy szybkiego ruchu..

Ciekaw co on robił na pasie awaryjnym, bo na pewno nie stał... Skoro przeżył, to może to go nauczy do czego służy ta część jezdni...

Porshe i tak powstaje nowa marka

Tir za wolno jechał i próbował go minąć dołem

Fakt że kierowca Porsche przeżył, budzi moje nieskrywane zdumienie. Auto dało kierowcy drugie życie.