Pieniądze dla Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Łódzkiem
Ponad 700 tys. złotych trafi w tym roku do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Łódzkiem. To pieniądze z budżetu obywatelskiego "Łódzkie na Plus". Cztery jednostki WOPR ze Zduńskiej Woli, Tomaszowa Mazowieckiego, Piotrkowa Trybunalskiego i Skierniewic wzbogacą się o nowy, specjalistyczny sprzęt za prawie pół miliona złotych.
- Województwo łódzkie ma wiele pięknych rzek i zbiorników. Mieszkańcy naszego regionu chętnie tutaj odpoczywają, a my dbamy o ich bezpieczeństwo. Dlatego tak ważne jest dofinansowanie zakupu sprzętu dla WOPR oraz akcje edukacyjne i szkolenia. Tak uważają również mieszkańcy Łódzkiego, bo to oni wybrali projekty, na które przekazujemy pieniądze - zaznacza Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego.
W ubiegły roku z budżetu województwa łódzkiego do WOPR-ów trafiło 750 tys. zł. Zduńskowolski WOPR zyskał skuter wodny z przyczepą do transportu oraz platformą ratowniczą, łódź wiosłowa z przyczepą, dwie deski i podręczny sprzęt ratowniczy. Ten sam zestaw sprzętu trafił do WOPR-u w Tomaszowie Mazowieckim. Ratownicy w Piotrkowie Trybunalskim wzbogacili się o air-boat, czyli pływającą jednostkę ratowniczą z napędem śmigłowym i wyposażeniem. Z kolei WOPR w Skierniewicach może czuwać nad bezpieczeństwem pływających z nieba. Za pieniądze z dotacji kupił drona, specjalistyczny zestaw do łączności oraz cztery deski ratownicze. Oprócz zakupu sprzętu, województwo łódzkie dofinansowało też akcje profilaktyczne, edukacyjne i sportowo-rekreacyjne.
- Sprzęt przekazany przez Województwo Łódzkie zwiększa i poprawia bezpieczeństwo zarówno na tych największych, jak i mniejszych zbiornikach wodnych w regionie - mówi Patryk Sokal, prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego województwa łódzkiego. - Bardzo dziękujemy mieszkańcom województwa, że wybrali projekty dla WOPR. Jesteśmy potrzebni i cieszymy się, że ludzie to wiedzą. WOPR-y w regionie są doposażane z budżetu obywatelskiego już czwarty rok - dodaje.
Prezes Patryk Sokal zaznacza, że obecnie najwięcej zagrożeń nad wodą wywołują kierujący skuterami i żaglówkami. Tutaj jest najwięcej akcji ratowniczych. - Plażowicze są coraz bardziej świadomi i zachowują ostrożność podczas kąpieli. Widać, że nasze programy profilaktyczne działają - podkreśla.