Burzenin. Gminne Święto Plonów

Po mszy św. w kościele w Burzeninie dożynkowy korowód przeszedł do pobliskich Strumian. Tam na początek prezentacja nowoczesnego sprzętu rolniczego, na którym pracują na co dzień burzenińscy rolnicy. Potem zgodnie z tradycją dożynkową na ręce gospodarza gminy, wójta Jarosława Janiaka starostowie dożynek, czyli Sylwia i Dominik Grzelakowie złożyli symboliczny bochen chleba. Został on potem pokrojony i gospodarze dożynek częstowali nim uczestników święta plonów. W Strumianach nie zabrakło też dożynkowych przyśpiewek, czy wieńców oraz koszy przygotowanych przez poszczególne sołectwa. Ten umieszczony na estradzie przygotowały sołectwa Antonin i Strumiany.

- U nas staramy się łączyć tradycję z nowoczesnością. Są piękne wieńce i kosze dożynkowe, przyśpiewki, ale też prezentacja nowoczesnego sprzętu naszych rolników. Dodam, że w dożynkowym korowodzie jechali też nasi burzenińscy motocykliści na swych pięknych stalowych rumakach. Dożynki to taki moment, gdy dziękujemy za plony, ale też wspólnie się bawimy - mówił Jarosław Janiak, wójt Burzenina.

Święto Plonów w Strumianach uświetniła Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Burzenina, miejscowy zespół ludowy Marjanki oraz zespół Zajefajni, Toskańsky i Etna nazywana przez wielu królową polskiego disco - polo. Na koniec o dobrą zabawę zadbał zespół Technix z Burzenina. 

Na burzenińskie dożynki zjechało wielu zaproszonych gości. W tym gronie znaleźli się m.in. Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP oraz posłowie Piotr Polak i Krzysztof Ciebiada.