Dzień Otwarty na cmentarzu żydowskim w Zduńskiej Woli
Jutro, 27 sierpnia, będzie można wejść na cmentarz żydowski w Zduńskiej Woli i posłuchać o jego historii oraz o historii żydów zduńskowolskich. Dzień Otwarty cmentarza organizowany jest w rocznicę likwidacji getta w Zduńskiej Woli.
To będzie już 13. Dzień Otwarty cmentarza żydowskiego w Zduńskiej Woli. Od godz. 16:00 będzie można zwiedzać nekropolię z przewodnikiem. O cmentarzu przy ul. Kaczej, jego historii i symbolice oraz o tragicznych losach mieszkańców miasta pochodzenia żydowskiego opowie dr judaistyki Kamila Klauzińska.
Podczas dnia otwartego wspólnie ze zduńskowolanami z Nowego Jorku upamiętnieni zostaną mieszkańcy miasta, którzy zostali brutalnie zamordowani w sierpniu 1942 roku, podczas likwidacji getta. Rocznica tych wydarzeń przypada między 24 a 26 sierpnia. Wtedy to w Zduńskiej Woli ludność żydowską spędzono na teren cmentarza, gdzie odbywały się selekcje. Ponad tysiąc osób, spośród niemal 10 tys., zostało wybranych i wywiezionych do getta łódzkiego. Pozostali trafili do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem, gdzie zostali natychmiast zabici.
Na cmentarzu w Zduńskiej Woli jest pomnik upamiętniający ofiary eksterminacji zduńskowolan, którzy zginęli podczas wydarzeń z 1942 roku bezpośrednio na cmentarzu. To mogiła około 200 osób.
W rocznicę likwidacji getta na ogrodzeniu cmentarza żydowskiego, przy bramie cmentarnej od strony ulicy Kaczej, zawieszona została tablica, która informuje o tym miejscu. Osoby odwiedzające nekropolię mogą przeczytać o tym, kiedy i z jakiego powodu powstała. Dowiedzą się także o tragicznych wydarzeniach, jakie rozegrały się w tym miejscu w czasie zagłady. Informacja jest napisana w języku polskim oraz angielskim.
Cmentarz przy Kaczej wpisany jest do rejestru zabytków. Istnieje od 1826 roku. Obecnie jest pod jurysdykcją Gminy Żydowskiej w Łodzi, a pozostaje pod opieką zduńskowolan. Na cmentarzu od 2001 roku prowadzone są prace badawcze. Kamila Klauzińska i prof. Daniel Wagner z Izraela przygotowali kompletny spis inwentaryzacyjny wszystkich macew znalezionych na terenie nekropolii. Stworzono też spis osób, które na tym cmentarzu pochowano. Udało się udokumentować 3505 macew lub ich fragmentów. W Zduńskiej Woli mogło być ich jednak nawet 7,5 tys., bo tyle aktów zgonu zduńskowolskich żydów jest w archiwach.